Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kuba7033 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane z Bikeblogiem 108904.22 kilometrów w tym 23351.49 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.90 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad16 - 10
- 2024, Październik30 - 45
- 2024, Wrzesień19 - 27
- 2024, Sierpień33 - 67
- 2024, Lipiec50 - 94
- 2024, Czerwiec38 - 89
- 2024, Maj30 - 64
- 2024, Kwiecień24 - 69
- 2024, Marzec29 - 62
- 2024, Luty31 - 50
- 2024, Styczeń25 - 40
- 2023, Grudzień23 - 32
- 2023, Listopad26 - 36
- 2023, Październik21 - 24
- 2023, Wrzesień20 - 22
- 2023, Sierpień38 - 46
- 2023, Lipiec62 - 68
- 2023, Czerwiec59 - 65
- 2023, Maj48 - 50
- 2023, Kwiecień32 - 50
- 2023, Marzec27 - 39
- 2023, Luty17 - 17
- 2023, Styczeń28 - 23
- 2022, Grudzień35 - 11
- 2022, Listopad24 - 29
- 2022, Październik28 - 40
- 2022, Wrzesień28 - 39
- 2022, Sierpień28 - 34
- 2022, Lipiec28 - 46
- 2022, Czerwiec31 - 50
- 2022, Maj31 - 55
- 2022, Kwiecień23 - 46
- 2022, Marzec32 - 49
- 2022, Luty24 - 33
- 2022, Styczeń20 - 20
- 2021, Grudzień25 - 26
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik25 - 29
- 2021, Wrzesień32 - 27
- 2021, Sierpień28 - 27
- 2021, Lipiec37 - 39
- 2021, Czerwiec32 - 33
- 2021, Maj31 - 46
- 2021, Kwiecień26 - 30
- 2021, Marzec28 - 21
- 2021, Luty22 - 12
- 2021, Styczeń24 - 13
- 2020, Grudzień29 - 25
- 2020, Listopad22 - 32
- 2020, Październik29 - 14
- 2020, Wrzesień32 - 8
- 2020, Sierpień33 - 1
- 2020, Lipiec29 - 9
- 2020, Czerwiec27 - 7
- 2020, Maj26 - 9
- 2020, Kwiecień17 - 14
- 2020, Marzec25 - 10
- 2020, Luty29 - 2
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień31 - 2
- 2019, Listopad25 - 5
- 2019, Październik38 - 11
- 2019, Wrzesień33 - 8
- 2019, Sierpień23 - 3
- 2019, Lipiec23 - 7
- 2019, Czerwiec34 - 0
- 2019, Maj39 - 17
- 2019, Kwiecień35 - 0
- 2019, Marzec35 - 2
- 2019, Luty30 - 0
- 2019, Styczeń30 - 0
- 2018, Grudzień31 - 0
- 2018, Listopad33 - 0
- 2018, Październik26 - 0
- 2018, Wrzesień33 - 1
- 2018, Sierpień27 - 0
- 2018, Lipiec45 - 0
- 2018, Czerwiec43 - 2
- 2018, Maj35 - 0
- 2018, Kwiecień34 - 0
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty5 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień23 - 2
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik30 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień37 - 0
- 2017, Lipiec28 - 0
- 2017, Czerwiec39 - 0
- 2017, Maj47 - 0
- 2017, Kwiecień35 - 0
- 2017, Marzec25 - 0
- 2017, Luty18 - 0
- 2017, Styczeń35 - 0
- 2016, Grudzień35 - 2
- 2016, Listopad36 - 0
- 2016, Październik37 - 0
- 2016, Wrzesień33 - 0
- 2016, Sierpień22 - 1
- 2016, Lipiec40 - 0
- 2016, Czerwiec40 - 0
- 2016, Maj40 - 0
- 2016, Kwiecień37 - 0
- 2016, Marzec26 - 0
- 2016, Luty25 - 1
- 2016, Styczeń26 - 6
- 2015, Grudzień28 - 1
- 2015, Listopad25 - 6
- 2015, Październik33 - 1
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec34 - 3
- 2015, Czerwiec34 - 0
- 2015, Maj35 - 8
- 2015, Kwiecień29 - 7
- 2015, Marzec26 - 1
- 2015, Luty22 - 3
- 2015, Styczeń27 - 2
- 2014, Grudzień22 - 1
- 2014, Listopad21 - 1
- 2014, Październik17 - 2
- 2014, Wrzesień32 - 4
- 2014, Sierpień31 - 2
- 2014, Lipiec14 - 1
- 2014, Czerwiec17 - 3
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec13 - 3
- 2014, Luty17 - 2
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 5
- 2013, Listopad6 - 2
- 2013, Październik18 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 1
- 2013, Sierpień27 - 0
- 2013, Lipiec15 - 1
- 2013, Czerwiec13 - 8
- 2013, Maj14 - 3
- 2013, Kwiecień18 - 5
- 2013, Marzec7 - 5
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń4 - 0
- 2012, Grudzień5 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik22 - 1
- 2012, Wrzesień4 - 3
- 2012, Sierpień20 - 2
- 2012, Lipiec21 - 4
- 2012, Czerwiec25 - 3
- 2012, Maj18 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec14 - 5
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń5 - 2
- 2011, Grudzień4 - 3
- 2011, Listopad10 - 2
- 2011, Październik10 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Wzgórza Trzebnickie
Dystans całkowity: | 7166.01 km (w terenie 841.20 km; 11.74%) |
Czas w ruchu: | 344:10 |
Średnia prędkość: | 20.82 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.24 km/h |
Liczba aktywności: | 98 |
Średnio na aktywność: | 73.12 km i 3h 30m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
78.50 km
12.40 km teren
03:36 h
21.81 km/h:
Maks. pr.:36.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Na Prababkę
Sobota, 10 sierpnia 2024 · dodano: 20.08.2024 | Komentarze 4
W sobotni poranek wybrałem się na Wzgórza Trzebnickie na szybką szutrowo-asfaltową pętelkę. Dojazd na Wzgórza mieszanymi drogami lesno-polnymi. Na Wzgórzach szosowa pętla przez Taczów, Prababkę, Cielętniki, Miłonowice i Krakowiany.Podjazd na Prababkę wyszedł całkiem nieźle, 1:12, ale rekord o 5 sekund krótszy z przed 7 lat nadal nie pobity. Eh, starość.
ED72Ac-106 opuszcza przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
EN57AL-2110+2115 na przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
EN57AL-2110+2115 opuszcza przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7444 i O530 #7315 na ul. Kamienskiego © Kuba7033
Słoneczniki w Psarach © Kuba7033
Bocian w Malinie © Kuba7033
Sarna na podwórku w Malinie © Kuba7033
Na Prababce - widok na Czachowo © Kuba7033
Na Prababce - widok w stronę Sędzic © Kuba7033
Lamy w Krakowianach © Kuba7033
Droga z Skarszyna do Wrocławia © Kuba7033
Zbliżenie na Wrocław z górki koło Skarszyna © Kuba7033
Na powrocie nieprzypadkowe spotkanie z ciekawą podbijarka. Nie ma co ukrywać, wiedziałem, że tu stoi, więc to tez był powód, że wybrałem na dziś kierunek Wzgórz Trzebnickich.
Jest to maszyna z 1992 roku, wyposażona w agregaty podbijające szlak jak rozjazd, jednocześnie bijąc dwa podkłady (w Polsce jest tylko kilka tego typu maszyn). Jest to jedyna maszyna PLasser&Theurer wyposażona w przyczepkę z małym agregatem, którym można podbić miejsca, w które nie zmieścił się główny agregat. Pomysł tej konstrukcji nie wypalił i więcej maszyn z taką przyczepką nie powstało
Mimo swojego wieku została doposażona w nowy komputer do obsługi geometrii toru i rejestracji wykonanej pracy. Więc mimo swojego wieku w niczym nie ustępuje możliwością pracy maszyn z XXI wieku.
Plasser&Theurer 09-32 Unimat 4S #1011 w Siedlcu - widok od przodu © Kuba7033
Plasser&Theurer 09-32 Unimat 4S #1011 w Siedlcu - widok od tyłu © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5436 i Mercedes O530 #7303 na ul. Kamieńskiego © Kuba7033
Mercedes O530 #7303 na ul. Kamieńskiego © Kuba7033
EN57AL-2116+2109 mijają przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
Impuls 45We-019 zbliża się do przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
Grzywacz na linie nośnej © Kuba7033
Z innych kolejowych ciekawostek trafił mi sie już zupełnie przypadkowo nowiutki Griffin2, w służbie od kilku dni.
EU160-046 z IC Pomorzanin mija przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
ED78-022 na przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7439 i MAN Lion's City #4416 na ul. Dokerskiej © Kuba7033
Kategoria po szosach, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
69.53 km
27.40 km teren
03:50 h
18.14 km/h:
Maks. pr.:33.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Na Wiszniak
Sobota, 6 lipca 2024 · dodano: 25.07.2024 | Komentarze 4
Dawni nie byłem na Wzgórza Trzebnickich i górze Wiszniak. Tu to w ogóle w tym roku tylko raz dotarłem i to popołudniu. A z Wiszniaka najlepszy widok jest do południa - Wrocław nie jest pod słońce. Ruszyłem skoro świt, choć ciut później niż w ostatnim czasie. Załapałem się jeszcze na zjazdy nocek do zajezdni.Mercedes O530G C2 #8407 wjeżdża na Most Milenijny © Kuba7033
Mercedes O530 #7337 wjeżdża na Most Milenijny © Kuba7033
Zajrzałem na przystanek Wrocław Różanka - ruch spory w ciągu kilkuminutowego postoju.
Pesa Elf2 48Wec-044 na przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
Bombardier Traxx2 170 163 i 201Eo-002 mijają się w pobliżu przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
EP07-1036 z IC Bosman mija przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
Potem przez Osobowice, czyli trochę na około dotarłem na Polanowice - ale trasa szutrowa bardziej niż asfaltowa.
311D-05 z węglarkami mija stację Wrocław Osobowice © Kuba7033
Na Osobowicach trwały manewry - spotkany chwilę wcześniej byk zmieniał gagara przy składzie węglarek.
M62M-012 na stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
201Eo-002 na stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
Mercedes O530 #7313 na pętli Polanowice © Kuba7033
Z Polanowic na Wzgórza jechałem przez Psary i Las Malin
Ukryty zając w pobliżu Psar © Kuba7033
Bocian w Malinie © Kuba7033
Linia do Trzebnicy, to udana przed 15laty reaktywacja, obecnie przechodzi gruntowny remont.
Remont linii kolejowej Wrocław Psie Pole - Trzebnica © Kuba7033
Irisbus Crossway LE przy przystanku Pierwoszów Miłocin © Kuba7033
Za Pierwoszowem wiedziałem, ze wybrałem na dziś dobry kierunek, widoczność żyleta. Wzgórzami jechałem od Pierwoszowa do Wiszniaka i dalej do Piotrkowiczek. Po drodze cudne widoki.
Widok na Wrocław z okolic Pierwoszowa © Kuba7033
Wąwóz między Pierwoszowem a Taczowem Małym © Kuba7033
Ślęża i Góry Sowie widziane z okolic Taczowa Małego © Kuba7033
Okolice Brochocina © Kuba7033
Widok na Machnice i Wrocław z Brochocińskiej Góry © Kuba7033
Zjazd do Machnic © Kuba7033
A w Machnicach można czuć się bezpiecznie, to tu kawałek dalej jest słynna obarierkowana droga dla rowerów wzdłuż dawnej DK5, jak widać tradycja w regionie nie ginie i na drodze przez wieś, gdzie dwa auta się nie miną tez potrzebna jest barierka co by rowerzysta do rowu nie wpadł.
Bezpiecznie w Machnicach © Kuba7033
Koniec marudzenia, można dalej widoki podziwiać.
Piotrkowiczki z góry © Kuba7033
Diabelski Szczyt i Szubieniczna Wzgórze widziane z okolic Piotrkowiczek © Kuba7033
Strefa przemysłowa w Środzie Śląskiej na tle Karkonoszy widziana z okolic Piotrkowiczek © Kuba7033
Zielony zachodni Wrocław i Góry Sowie oraz Wałbrzyskie widziane z okolic Piotrkowiczek © Kuba7033
Wrocław z Wiszniaka © Kuba7033
Masyw Ślęży i Wielka Sowa z Wiszniaka © Kuba7033
Z Piotrkowiczek wróciłem prosto przez pola do Wrocławia i na koniec zrobiłem małe kółko przez Świniary i pola irygacyjne.
Gąsiorek nad Widawą © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5409 na ul. Pęgowskiej © Kuba7033
Młode bociany na Świniarach © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5423 na ul. Pęgowskiej © Kuba7033
Kolzam WMB-10 mija wrocławskie Świniary © Kuba7033
EN57-1401 mija wrocławskie Świniary © Kuba7033
Zaskoczyły mnie nowe nasadzenia przy ul. Zapotocze. Robiąc zdjęcie wypatrzyłem ptaki na nich, a chwilę później sygnał zamykania przejazdu, który minąłem chwilę wcześniej - wróciłem się i trafiłem na Gammę.
Nasadzenia przy ul. Zapotocze © Kuba7033
Dzierzba czarnoczelna na młodym drzewie © Kuba7033
Pesa Gamma 111Ed-065 mija wrocławskie Świniary © Kuba7033
Potem znów pojechałem z prawidłowym zwrotem i spotkałem kuropatwy - sporo ich tu ostatnio oraz liska z posiłkiem dla młodych pewnie.
Kuropatwa na ul. Zapotocze © Kuba7033
Lis z posiłkiem biegnie przez pola irygacyjne © Kuba7033
Na śluzie Rędzin było trochę czapli.
Ptactwo przy śluzie Rędzin I © Kuba7033
Ptactwo przy śluzie Rędzin II © Kuba7033
Ptactwo przy śluzie Rędzin III © Kuba7033
Stopień wodny Rędzin © Kuba7033
Czas mnie dziś za bardzo nie gonił, więc zrobiłem sobie kolejny kolejowy fotostop.
EU160-029 z IC Malczewski mija przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
Impuls 45We-022 zbliża się do przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
EU07A-001 z IC Pomorzanin w pobliżu przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
ED78-024 na przystanku Wrocław Różanka © Kuba7033
ET22-864 mija przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
Super udana przejażdżka w sobotnie przedpołudnie..
Kategoria przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
101.83 km
22.40 km teren
05:00 h
20.37 km/h:
Maks. pr.:39.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Lasy Złotowskie
Niedziela, 2 czerwca 2024 · dodano: 20.06.2024 | Komentarze 2
Po deszczowej nocy ruszyłem szosowo przez Wzgórza Trzebnickie pozwiedzać Lasy Złotowskie w ramach zbierania kwadratów. Na drogach było bardzo mokro, a niebo jeszcze pochmurne.Solaris Urbino 12 #5404 skręca z ul. Pilczyckiej w ul. Kozanowską © Kuba7033
Port Popowice © Kuba7033
EN57FPS-1706+1443 opuszcza przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033
W półmgiełce dotarłem do Skarszyna - tu widoczność była słaba.
Sarna koło Krzyżanowic © Kuba7033
Droga Krzyżanowice - Pasikurowice © Kuba7033
Na Wzgórzach Trzebnickich w okolicy Tarnowca © Kuba7033
Wzgórza przeciąłem przez Skarszyn, Skotniki, Tarnowiec i za Zawonią wjechałem w Lasy Złotowskie. To olbrzymi kompleks leśny ciągnący się przez około 20 km przechodząc w kolejny kompleks lasów w okolicy Twardogóry. Ja dziś liznąłem tylko obszar miedzy Zawonią, Złotówkiem i Bartkowem. W lesie jak to w lesie, z ciekawszych miejsc to bród przez rzekę Grochówkę, a reszta to plantacja desek.
Grochówka © Kuba7033
Przeprawa przez Grochówkę © Kuba7033
Drogi dość piaszczyste, dobrze że po deszczu były zbite i nie zakopywałem się.
Na Dębiaku © Kuba7033
W okolicy Bartkowa dwie drogi są asfaltowe i proste jak strzał, jedna o długości 5 km.
Leśna droga do Bartkowa © Kuba7033
Sama wieś Bartków ładnie położona, z gatunku wsi na końcu świata.
W Bartkowie © Kuba7033
Przejechałem też w drodze powrotnej do Wrocławia przez wieś Łuczyna, też ładne miejsce. Spotkałem tam również boćka
Wjazd do Łuczyny © Kuba7033
Bocian koło Łuczyny © Kuba7033
Dzierzba gąsiorek © Kuba7033
Z Łuczyny przez Prawocice wróciłem w znane mi w miarę okolice Kopca i dalej przez Węgrów, Skarszyn do Wrocławia.
Droga w okolicy Prawocic © Kuba7033
Na Polanowicach stwierdziłem, że nadłożę trochę drogi przez pola irygacyjne dokręcę do 100 km dziś.
Mercedes O530 #7351 i Solaris Urbino 12 #5413 na pętli Polanowice © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7411 i O530 #7320 na pętli Kminkowa © Kuba7033
Zostało mi to wynagrodzone spotkaniem dwóch czapli.
Czaple na polach irygacyjnych © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5430 na ul. Kozanowskiej © Kuba7033
Z ciekawostek, od tego weekendu zmiana w mięsie, linia 145 trafiła pod obsługę przez MPK Wrocław, a 136 trafiło do Michalczewskiego.
MAN Lion's City G #4610 skręca z ul. Gwareckiej w ul. Pilczycką © Kuba7033
Fajna wycieczka, nowe miejsca poznane, comiesięczna setka zrobiona.
Kategoria po szosach, przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
57.32 km
20.00 km teren
02:59 h
19.21 km/h:
Maks. pr.:34.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Na Wiszniak
Wtorek, 9 kwietnia 2024 · dodano: 15.04.2024 | Komentarze 4
Dzisiejsza trasa rodziła się z każdym kolejnym skrzyżowaniem. Plan był zajrzeć na Lipę Piotrowską do jednego z tamtejszych bocianich gniazd - już zajęte. Następnie dotrzeć do Rogoża - wsi, gdzie w zeszłym roku spotkałem sporo zająców. Dziś nie miałem tego szczęścia. W Rogożu zdecydowałem dotrzeć do Piotrkowiczek, potem wrócić przez las Malin, ale nadłożyłem drogi na Wiszniak (247 m) - najwyższy szczyt gminy Wisznia Mała. Z Wiszniaka zjechałem do Będkowa i trafiłem do Brochocina polnymi drogami Wzgórz Trzebnickich, gdzie jak na zamówienie w najbardziej malowniczych miejscach spotkałem dwutrakcyjnego Impulsa, za drugim razem poczekałem na niego w odpowiednim miejscu. Z Brochocina przez wąwozy w okolicy Taczowa Małego pojechałem do Lasu Malin i w kierunku Wrocławia. We Wrocławiu jeszcze przejechałem przez PRacze Widawskie o okolice na północ od Osobowic. Ogólnie miło porowerowane dzisiajMercedes O530G C2 #8413 na ul. Pilczyckiej © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8430 na ul. Pilczyckiej © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8521 skręca z ul. Kozanowskiej w ul. Pilczycką © Kuba7033
Dęby zielenią się na ul. Ćwiczebnej © Kuba7033
Takie pyszne świeże jedzonko, że można się oblizać © Kuba7033
Impuls 31We-024 wjeżdża na stację Wrocław Osobowice © Kuba7033
Bocian na Polach Irygacyjnych © Kuba7033
Bocian w gnieździe na Lipie Piotrowskiej © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8476 na ul. Kminkowej © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7418 na pętli Kminkowa © Kuba7033
Sarny w okolicy pętli na Kminkowej © Kuba7033
Droga z Szymanowa do Rogoża © Kuba7033
Widok na Piotrkowiczki z okolic Strzeszowa © Kuba7033
W pobliżu Wiszniaka © Kuba7033
Droga na Wiszniak © Kuba7033
Widok z Wiszniaka w kierunku Wrocławia © Kuba7033
Widok z Wiszniaka w kierunku Węgrzynowa © Kuba7033
Sad na zboczu Wiszniaka © Kuba7033
Impuls 36Weh-013 w pobliżu wsi Raszów © Kuba7033
Impuls 36Weh-013 w pobliżu wsi Brochocin © Kuba7033
Wąwóz koło Taczowa Małego © Kuba7033
Bażant przy stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
ED72Ac-104 wjeżdża na stację Wrocław Osobowice © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7426 na pętli Ślazowa © Kuba7033
Kategoria bociany, przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
63.46 km
0.00 km teren
02:55 h
21.76 km/h:
Maks. pr.:38.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Poranek na Wzgórzach Trzebnickich
Sobota, 2 marca 2024 · dodano: 04.03.2024 | Komentarze 3
Fajnie się robi, już o 6:30 można ruszać na rower - plan na dziś wykręcić 60 km w kierunku Wzgórz Trzebnickich i około 10 być w domu. Początek trasy był mglisty, standardowy wyjazd z miasta w kierunku Polanowic.Mercedes Connecto #4808 wjeżdża na Most Milenijny © Kuba7033
EP07-2005 na przystanku Wrocław Różanka ze składem relacji Leszno - Wrocław Główny © Kuba7033
EU160-021 z IC Mieszko w okolicy wrocławskiej obwodnicy środmiejskiej © Kuba7033
Ruchliwie na pętli Polanowice - MB O530 #7357, Solaris Ubino 12 #5423 i MB Connecto #9554 © Kuba7033
Wały dobrze chronią Krzyżanowice - wody w Widawie sporo, Słońce coraz wyżej, ale słabo wiodoczne
Sporo wody w Widawie koło Krzyżanowic © Kuba7033
Mimo mgły można było wypatrzeć sarny.
Sarny w okolicy Krzyżanowic © Kuba7033
Prawie u stóp Wzgroz widoczność się nieco poprawiła.
Droga z Godzieszowej do Skarszyna © Kuba7033
Dojechałem do Boleścina, potem przejechałem przez Krakowiany i Zaprężyn. Takie w sumie skromne liźnięcie Wzgórz.
Sierpówka w Boleścinie © Kuba7033
Potrzeszcz © Kuba7033
Alpaki w Krakowianach © Kuba7033
Widok na Zaprężyn © Kuba7033
Droga Węgrów - Bierzyce © Kuba7033
Za Zaprężynem pojechałem w kierunku Bierzyc i dalej do Kępy - tu zaskoczenie, nowy asfalt, część drogi we wsi jeszcze w remoncie. Miło, bo były tu straszne dziury.
Droga do Kępy po remocie © Kuba7033
Droga w Kępie w remoncie © Kuba7033
Dalej przez Michałowice pojechałem na stawy do Szczodrowa.
Sarny w okolicy Michałowic © Kuba7033
A na stawach spotkanie z łabędziami niemymi i krzykliwymi (mam do nich ostatnio szczęście), zwykle sporo czapli tu przesiaduje również. Dziś jednak czaple nie siedziały nad stawem, przeniosły się na sąsiednie pole.
Łabędzie krzykliwe i niemy na łowisku "Pod Kotwicą" © Kuba7033
Zaloty łabędzi krzykliwych? © Kuba7033
Sarny i czaple © Kuba7033
Z Szczodrowa przez Szczodre i Domaszczyn wróciłem do Wrocławia - wjazd przez Zakrzów i Psie Pole.
Impuls 36Weh-017 na łuku przed przystankiem Wrocław Zakrzów © Kuba7033
Mijanka mercedesów O530G C2 #8531 i #8489 na rynku Psiego Pola © Kuba7033
Na Psim Polu Widawa rozlała się mocno miedzy wałami zalewając drogę rowerową pod mostem na ul. Krzywoustego.
Widawa się rozlała na Psim Polu © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8538 na ul. Krzywoustego © Kuba7033
Po drodze przez miasto zajrzałem na stację Wrocław Sołtysowice - na linii kolejowej z Wrocławia w kierunku Oleśnicy - jest to jedna z dwóch linii w mieście gdzie można spotkać w regularnym ruchu kibelki z Polregio, druga to trasa na Opole, a od przyszłego tygodnia ponownie Nadodrzanka (4 pary na dobę)
EN57-1485 na stacji Wrocław Sołtysowice jako pociąg osobowy relacji Lubliniec - Wrocław Główny © Kuba7033
I dalej jazda w kierunku Odry.
Mercedes O530 #7327 na al. Kromera © Kuba7033
Krokusy przy al. Kromera © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5404 na ul. Boya-Żeleńskiego © Kuba7033
A nad Odrą niespodzianka - myślałem, że kormorany opuściły miasto, ostatnio na Rędzinie już ich nie było, a one przeniosły się do ciepłego centrum. Jadąc od Mostów Warszawskich do Osobowic co chwilę spotykałem kilka sztuk na latarniach.
ET26-006 na kolejowym Moście Warszawskim © Kuba7033
Czapla przy Moście Warszawskim © Kuba7033
Kormoran siedzący © Kuba7033
Kormoran stoi © Kuba7033
Mercedes eCitaro O530G #6002 na Moście Osobowickim © Kuba7033
Kormorany przy stopniu wodnym Osobowice © Kuba7033
Mercedes eCitaro O530G C2 #6004 na ul. Osobowickiej © Kuba7033
Na koniec trasy spotkałem jeszcze sympatyczną parkę gołębi leśnych znanych jako zachrypnięte gruchacze.
Grzywacze w Parku Zachodnim © Kuba7033
Do domu przez kormoranowo-kolejowe fotostopy wróciłem chwilę po 10, ale zostało to wybaczone.
Mercedes O530 C2 #7417 skręca z ul. Pilczyckiej w Gwarecką © Kuba7033
Kategoria po szosach, przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
64.76 km
0.00 km teren
03:09 h
20.56 km/h:
Maks. pr.:33.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Wzgórza Trzebnickie
Wtorek, 26 grudnia 2023 · dodano: 26.12.2023 | Komentarze 2
Dziwne, ale w tym roku nie byłem jeszcze na Prababce. Ogólnie w 2023 dziś byłem dopiero czwarty raz na Wzgórzach Trzebnickich. Bardzo źle, w przyszłym roku muszę zmienić trasy, bo wpadłem w monotonie Doliny Bystrzycy, Pól Irygacyjnych i okolic Prężyc.Właśnie dziś za cel postawiłem sobie wjazd na Prababkę. Pogoda była w miarę, ruszyłem rano z Wrocławia przez most Milenijny do Psar, potem wzdłuż dawnej DK5 najbardziej znaną śmieszką rowerową w Polsce do Trzebnicy. Po drodze postój koło Wysokiego Kościoła - dziś była piękna widoczność.
Isuzu Cityport #4717 na Moście Milenijnym © Kuba7033
Między Psarami i Krynicznem © Kuba7033
Można było wypatrzeć dzięki ostatnim wiatrom, które przepędziły smog nie tylko Masyw Ślęzy, ale Góry Wałbrzyskie i Karkonosze.
Widok z Wysokiego Kościoła na MOP Wisznia Mała, Wrocław i Masyw Ślęży © Kuba7033
Widok z Wysokiego Kościoła na Karkonosze oraz Dolinę Odry © Kuba7033
Widok z Wysokiego Kościoła na Trójgarb oraz Zachodnie osiedla Wrocławia na pierwszym planie © Kuba7033
Z Trzebnicy pojechałem na Przełęcz Cichą, po drodze nieco przeszkadzał tu boczny wiatr. Dalej do Czachowa i Radłowa.
Wzgórza Trzebnickie koło Raszowa © Kuba7033
W Radłowie parę sekund na zdjęcie i startujemy na szczyt Prababki, ten krótki 15% podjazd zrobiłem dziś w 1:17, rekord 1:08 od 2018 roku nadal nie pobity. HR Max 195, trup.
Widok na podjazd Prababka © Kuba7033
Widok na Czachowo z Radłowa © Kuba7033
Z Prababki powrót do Wrocławia przez Skotniki, Boleścin, Skarszyn. Po drodze widoczki na Wrocław i nawet Góry Opawskie.
Droga z Skotnik do Piersna © Kuba7033
Widok na Góry Opawskie oraz Wzgórza Strzelińskie ze Skotnik, na pierwszym planie wrocławskie Psie Pole oraz elektrociepłownia Czechnica © Kuba7033
Widok na Sudety i Wrocław ze Skarszyna © Kuba7033
A w okolicy Siedlca miła niespodzianka - moje piąte w tym roku spotkanie z dzikami i drugie w w tym miesiącu (nie opisywałem go tutaj, bo było podczas jazdy samochodem w okolicy Powidza - spora gromadka przebiegła mi przed autem)
Dzicza gromadka koło Siedlca © Kuba7033
Dziki biegły obok odpoczywających na ściernisku saren.
Sarny w okolicy Siedlca © Kuba7033
Z bananem na gębie ruszyłem dalej, po drodze jeszcze postój w Pasikurowicach na kolejowe fotki i dalej w drogę do domu.
Impuls 36Weh-014 mija Pasikurowice w kierunku Wrocławia © Kuba7033
We Wrocławiu jeszcze jedno spontaniczne kolejowe spotkanie. Ostatnie kiloemtry to walka z wiatrem, który bardzo sie wzmógł i wiał prosto w ryjek. Do domu wróciłem chwilę przed niespodziewanym deszczem.
Impuls 45We-024 zbliża się do stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
Mercedes O530 #7326 na ul. Pilczyckiej © Kuba7033
Kategoria po szosach, przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
102.34 km
10.00 km teren
04:50 h
21.17 km/h:
Maks. pr.:42.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Trzebnicka setka
Niedziela, 24 września 2023 · dodano: 04.10.2023 | Komentarze 2
Po powrocie z delegacji marzyłem o kręceniu po Wzgórzach Trzebnickich, przy okazji miałem nadzieje na wykręcenie wrześniowej stówy i udało się. Zaliczyłem też kilka nowych kwadratów na północ od wsi Cerekwica oraz w okolicy Cielętnik i wsi Skała - przy okazji znajdując ciekawą drogę. Niestety naciąłem się również w jednym miejscu na urwaną zarośniętą i zasypaną drogę po miedzy - urok polnych dróg na Wzgórzach Trzebnickich.Solaris Urbino 12 #5409 na zjeździe z Mostu Milenijnego © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7434 wjeżdża na Most Milenijny © Kuba7033
Poplony w okolicy Siedlca © Kuba7033
Impuls 36Weh-013 wjeżdża na przystanek Siedlec Trzebnicki © Kuba7033
Rzepaki w okolicy Godzieszowej © Kuba7033
Dożynka w Godzieszowej © Kuba7033
Kruk koło Godzieszowej © Kuba7033
Widok na schowany Boleścin © Kuba7033
Koniec drogi w okolicy Miłonowic © Kuba7033
Zjazd do Cielętnik © Kuba7033
Droga Tarnowiec - Sędzice © Kuba7033
W okolicy Jaszyc © Kuba7033
Droga do Rzepotowic © Kuba7033
Sarna koło Rzepotowic © Kuba7033
Pesa Gamma 111Ed-033 na stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
Isuzu Cityport #4711 na ul. Osobowickiej © Kuba7033
Mercedes O530 #7320 i O530 C2 #7421 na pętli Osobowice © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7405 na ul. Gwareckiej © Kuba7033
Kategoria po szosach, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
106.24 km
8.00 km teren
04:56 h
21.54 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Trzebnicka setka
Sobota, 15 kwietnia 2023 · dodano: 29.04.2023 | Komentarze 2
Nadszedł idelany dzień na wykręcenie stukilometrowej trasy w kwietniu. Wybrałem kierunek na Wzgórza Trzebnickie przez okolice Obornik Śląskich. Początek trasy to przejazd przez pola irygacyjne do Widawy i dalej przez Kotowice w kierunku Obornik ŚląskichRzepaki zaczynają kwitnąć © Kuba7033
EU07-377 z IC Artus przejeżdża nad Widawą w drodze do Gdyni © Kuba7033
ED72Ac-105 wjeżdża w granice Wrocławia wracając z Poznania © Kuba7033
Bociany w Kotowicach © Kuba7033
Z Kotowic przez Raków i urokliwą jak na te strony wioskę Lubnów. po drodze była nawet niezła widoczność na Sudety.
Szosa w okolicach Rakowa © Kuba7033
Widok z okolic Lubnowa na Raków i Masyw Ślęży © Kuba7033
Lubnów © Kuba7033
Bocian suszący skrzydła w Lubnowie © Kuba7033
Do Obornik nie dojechałem, chwilę wcześniej odbiłem na wschód w kierunku Trzebnicy. Do Trzebnicy jechałem boczną szosą przez Marcinowo.
Szosa Oborniki Śląskie - Trzebnica w okolicy Wilczyna © Kuba7033
W okolic Kowal © Kuba7033
Widok na Marcinowo z Rzepotowic © Kuba7033
Z Trzebnicy pojechałem do Sędzic i dalej moją ulubioną wąską szosą Wzgórz Trzebnickich do Tarnowca.
Szosa Sędzice - Tarnowiec I © Kuba7033
Szosa Sędzice - Tarnowiec II © Kuba7033
dalej przez Cielętniki, Węgrów i Łozinę do Pasikurowic.
Szosa Cielętniki - Miłonowice © Kuba7033
W Miłonowicach przez zimę zrobiono nową nawierzchnie, bardzo miło, bo były tu masakryczne dziury.
Nowy asfalt w Miłonowicach © Kuba7033
W Pasikurowicach mały fotostop kolejowy i w drogę do Wrocławia. Po drodze trafiłem jeszcze na grupkę żurawi i czapli białych i siwych.
Impuls 36Weh-015 zbliża się do przystanku Pasikurowice © Kuba7033
Czaplowy krajobraz © Kuba7033
Czaple białe © Kuba7033
Żurawie © Kuba7033
Sarny na Polanowicach © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7439 skręca z Gwareckiej w Pilczycką © Kuba7033
Udana wycieczka, dystans solidny, pogoda dopisała.
Kategoria bociany, po szosach, przyroda, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
78.06 km
0.00 km teren
03:46 h
20.72 km/h:
Maks. pr.:31.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Kuba kontra śnieg 0:1
Niedziela, 26 lutego 2023 · dodano: 05.03.2023 | Komentarze 2
Kolejny miesiąc bez stówy. Dzisiaj gdy miałem zaplanowany dzień na solidny dystans, pogoda pokrzyżowała mi plany. Po drodze trafiłem na 2 śnieżyce, po drugiej tak się ochłodziło, że marzyłem tylko aby wrócić do domu się ogrzać. Ale po kolei. Z Wrocławia wyjechałem przez Psie Pole, po drodze fotostop nad Widawą - bardzo dużo wody, zalało nawet ścieżkę pod mostem drogowym na ul. Krzywoustego.Widawa wystąpiła z brzegów © Kuba7033
Sporo wody w Widawie © Kuba7033
Kościół na wrocławskim Psim Polu © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8464 w dzień meczowy wyjeżdża z rynku Psiego Pola © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8463 na ul. Kiełczowskiej © Kuba7033
Solaris Urbino 12 #5407 na pętli Kiełczowska Cmentarz © Kuba7033
Za Wrocławiem spotkała mnie niewielka śnieżyca, nawet cos z tego śniegu zostało na ziemi.
Atak zimy w okolicy Kątnej © Kuba7033
Dojechałem do Borowy Oleśnickiej, akurat wtoczył się na stację Byczek robiący miejsce dla pociągu osobowego do Wrocławia
ET22-938 z węglarkami zjeżdża na boczek w Borowej Oleśnickiej przepuścić EZTa do Wrocławia © Kuba7033
ED72Ac-105 zatrzymuje się na stacji Borowa Oleśnicka © Kuba7033
Za Borową w okolicy Stępinia dopadła mnie sroga śnieżyca, trochę przemokłem i skróciłem trasę.
Po śnieżycy w okolicy Dobrej © Kuba7033
Wróciłem przez Węgrów i Skarszyn do Wrocławia.
W okolicy Węgrowa © Kuba7033
W okolicy Krakowian © Kuba7033
Kategoria po szosach, Wzgórza Trzebnickie
Dane wyjazdu:
80.71 km
11.30 km teren
03:52 h
20.87 km/h:
Maks. pr.:36.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Wzgórza Trzebnickie z pękniętą szprychą
Sobota, 12 listopada 2022 · dodano: 19.11.2022 | Komentarze 4
Trzeba korzystać z pogody, bo takich dni już mało w tym roku będzie niestety. Dlatego dziś wybrałem się na szosową pętlę po Wzgórzach Trzebnickich. Można było się jeszcze jesienią pozachwycać.Jesień w Cieninie © Kuba7033
W Siedlcu przeleciał nade mną klucz żurawi
Klucz Żurawi nad Siedlcem © Kuba7033
Sarny na polach też były widoczne
Sarny w okolicy Boleścina © Kuba7033
Widoczność w miarę była, ale bez szału.
Widok na Cerekwice © Kuba7033
Klika krowich spotkań.
Krowy w Miłonowicach I © Kuba7033
Krowy w Miłonowicach II © Kuba7033
W Szczodrem spotkałem 7 czapli
Czaple nad stawem w Szczodrem © Kuba7033
Zbliżenie na czaple na drzewie © Kuba7033
Znowu sarny - te przeżyły dzisiejsze spełnianie ustawowego obowiązku jak to mawiają miłośnicy dziczyzny, obok trwała biesiada po zbiorowym mordowaniu.
Zakamuflowane sarny © Kuba7033
Do Wrocławia wjechałem przez Psie Pole, ale do domu wróciłem nie prostą drogą tylko wałami wzdłuż Widawy i Osobowice. Trzeba było wykorzystać pogodę i wykręcić maks kilometrów w słońcu.
Solaris Urbino 12 #5430 na ul. Bora-Komorowskiego © Kuba7033
Impuls 36Weh-013 wjeżdża na stację Wrocław Psie Pole © Kuba7033
Nawet trafił mi się w obiektyw klasyczny kibelek
EN57-1328 przekracza Widawę na szlaku Wrocław Psie Pole - Wrocław Sołtysowice © Kuba7033
ET22-669 na stacji Wrocław Osobowice © Kuba7033
Wszystko szło po mojej myśli, wycieczka idealna, brakowało tylko spotkania z zającem albo lisem, nie mówię o bieliku. Niestety był mały problem - na 12 kilometrze pękła mi szprycha - ta sama co 4500 km temu w lipcu. Rozsądek mówił, żeby zawrócić do domu. Ale ta pogoda mnie blokowała - stwierdziłem, że po równych drogach tam radę wykorzystać ten dzień odpowiednio. I się udało. Tylko dlaczego znowu mi ta sama szprycha poleciała, chyba mi jakis szajs w serwisie założyli.
Kategoria po szosach, przyroda, Wzgórza Trzebnickie