Info

Więcej o mnie.














Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień3 - 0
- 2025, Sierpień27 - 39
- 2025, Lipiec41 - 80
- 2025, Czerwiec36 - 96
- 2025, Maj41 - 94
- 2025, Kwiecień37 - 69
- 2025, Marzec45 - 111
- 2025, Luty29 - 87
- 2025, Styczeń27 - 54
- 2024, Grudzień30 - 86
- 2024, Listopad24 - 42
- 2024, Październik30 - 55
- 2024, Wrzesień19 - 27
- 2024, Sierpień33 - 67
- 2024, Lipiec50 - 94
- 2024, Czerwiec38 - 89
- 2024, Maj30 - 64
- 2024, Kwiecień24 - 69
- 2024, Marzec29 - 62
- 2024, Luty31 - 50
- 2024, Styczeń25 - 40
- 2023, Grudzień23 - 32
- 2023, Listopad26 - 36
- 2023, Październik21 - 24
- 2023, Wrzesień20 - 22
- 2023, Sierpień38 - 46
- 2023, Lipiec62 - 68
- 2023, Czerwiec59 - 65
- 2023, Maj48 - 50
- 2023, Kwiecień32 - 50
- 2023, Marzec27 - 39
- 2023, Luty17 - 17
- 2023, Styczeń28 - 23
- 2022, Grudzień35 - 11
- 2022, Listopad24 - 29
- 2022, Październik28 - 40
- 2022, Wrzesień28 - 39
- 2022, Sierpień28 - 34
- 2022, Lipiec28 - 46
- 2022, Czerwiec31 - 50
- 2022, Maj31 - 55
- 2022, Kwiecień23 - 46
- 2022, Marzec32 - 49
- 2022, Luty24 - 33
- 2022, Styczeń20 - 20
- 2021, Grudzień25 - 26
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik25 - 29
- 2021, Wrzesień32 - 27
- 2021, Sierpień28 - 27
- 2021, Lipiec37 - 39
- 2021, Czerwiec32 - 33
- 2021, Maj31 - 46
- 2021, Kwiecień26 - 30
- 2021, Marzec28 - 21
- 2021, Luty22 - 12
- 2021, Styczeń24 - 13
- 2020, Grudzień29 - 25
- 2020, Listopad22 - 32
- 2020, Październik29 - 14
- 2020, Wrzesień32 - 8
- 2020, Sierpień33 - 1
- 2020, Lipiec29 - 9
- 2020, Czerwiec27 - 7
- 2020, Maj26 - 9
- 2020, Kwiecień17 - 14
- 2020, Marzec25 - 10
- 2020, Luty29 - 2
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień31 - 2
- 2019, Listopad25 - 5
- 2019, Październik38 - 11
- 2019, Wrzesień33 - 8
- 2019, Sierpień23 - 3
- 2019, Lipiec23 - 7
- 2019, Czerwiec34 - 0
- 2019, Maj39 - 17
- 2019, Kwiecień35 - 0
- 2019, Marzec35 - 2
- 2019, Luty30 - 0
- 2019, Styczeń30 - 0
- 2018, Grudzień31 - 0
- 2018, Listopad33 - 0
- 2018, Październik26 - 0
- 2018, Wrzesień33 - 1
- 2018, Sierpień27 - 0
- 2018, Lipiec45 - 0
- 2018, Czerwiec43 - 2
- 2018, Maj35 - 0
- 2018, Kwiecień34 - 0
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty5 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień23 - 2
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik30 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień37 - 0
- 2017, Lipiec28 - 0
- 2017, Czerwiec39 - 0
- 2017, Maj47 - 0
- 2017, Kwiecień35 - 0
- 2017, Marzec25 - 0
- 2017, Luty18 - 0
- 2017, Styczeń35 - 0
- 2016, Grudzień35 - 2
- 2016, Listopad36 - 0
- 2016, Październik37 - 0
- 2016, Wrzesień33 - 0
- 2016, Sierpień22 - 1
- 2016, Lipiec40 - 0
- 2016, Czerwiec40 - 0
- 2016, Maj40 - 0
- 2016, Kwiecień37 - 0
- 2016, Marzec26 - 0
- 2016, Luty25 - 1
- 2016, Styczeń26 - 6
- 2015, Grudzień28 - 1
- 2015, Listopad25 - 6
- 2015, Październik33 - 1
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec34 - 3
- 2015, Czerwiec34 - 0
- 2015, Maj35 - 8
- 2015, Kwiecień29 - 7
- 2015, Marzec26 - 1
- 2015, Luty22 - 3
- 2015, Styczeń27 - 2
- 2014, Grudzień22 - 1
- 2014, Listopad21 - 1
- 2014, Październik17 - 2
- 2014, Wrzesień32 - 4
- 2014, Sierpień31 - 2
- 2014, Lipiec14 - 1
- 2014, Czerwiec17 - 3
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec13 - 3
- 2014, Luty17 - 2
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 5
- 2013, Listopad6 - 2
- 2013, Październik18 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 1
- 2013, Sierpień27 - 0
- 2013, Lipiec15 - 1
- 2013, Czerwiec13 - 8
- 2013, Maj14 - 3
- 2013, Kwiecień18 - 5
- 2013, Marzec7 - 5
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń4 - 0
- 2012, Grudzień5 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik22 - 1
- 2012, Wrzesień4 - 3
- 2012, Sierpień20 - 2
- 2012, Lipiec21 - 4
- 2012, Czerwiec25 - 3
- 2012, Maj18 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec14 - 5
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń5 - 2
- 2011, Grudzień4 - 3
- 2011, Listopad10 - 2
- 2011, Październik10 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
po szosach
Dystans całkowity: | 42230.61 km (w terenie 5978.95 km; 14.16%) |
Czas w ruchu: | 2132:48 |
Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.24 km/h |
Liczba aktywności: | 729 |
Średnio na aktywność: | 57.93 km i 2h 55m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
37.60 km
0.00 km teren
02:53 h
13.04 km/h:
Maks. pr.:43.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Giro Commune di Levanto
Sobota, 4 maja 2024 · dodano: 23.05.2024 | Komentarze 3
Dzisiaj dłuższa wycieczka rowerowa po okolicach miasteczka Levanto. W sumie wyszło takie duże półkole - całe kółko niemożliwe, ze względu na wybrzeże morza. Okolica dobra na rower szosowy, Levanto otoczone jest małymi osadami, do ktorych prowadza dość strome asfaltowe drogi. Z dróg piękne widoczki na osady w dole, morze, wybrzeże Cinque Terre - dużo ciekawsze dla mnie spacerowanie po uliczkach miasteczek nadmorskich zapchanych turystami i szajsowymi pamiątkami. Jedno z tych miast też dziś zaliczyłem Monterosso al Mare - najbardziej plażowe miasteczko z wszystkich pięciu.Klimat tutejszego rowerowania mam nadzieję, ze lepiej oddadza zdjęcia niz opis.

Lizza i Lavaggiorosso © Kuba7033

Koty w Lavaggiorosso © Kuba7033

Widok na Levanto z Dosso © Kuba7033

Osada Montale i masyw Monte Focone widziane z okolic Dosso © Kuba7033

Koty pod czereśnią © Kuba7033

Widok na Levanto z zbocza Monte Piano © Kuba7033

Widok na Apeniny w okolicy Brugnato © Kuba7033

Rozdroze pod Monte Piano © Kuba7033

Monte Rossola i Levanto widziane z Monte Piano © Kuba7033

Droga na Passo del Bardellone © Kuba7033

Santuario di Nostra Signora di Soviore © Kuba7033

Monterosso al Mare © Kuba7033

Biodegradacja samochodu © Kuba7033

W Monterosso al Mare © Kuba7033

E.414 przejeżdża przez Monterosso al Mare © Kuba7033

Widok na Vernazze z Monterosso al Mare © Kuba7033

Legnaro © Kuba7033
Kategoria góry, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
26.84 km
0.00 km teren
01:38 h
16.43 km/h:
Maks. pr.:44.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Schwarzachumgebung
Wtorek, 30 kwietnia 2024 · dodano: 23.05.2024 | Komentarze 3
To, ze Bregenzerwald jest niesamowity wiem już od pierwszych godzin pobytu tutaj. Niestety dziś już ostatni dzień, na koniec wycieczka rowerem w dół w Dolinę Renu. Zjazd boczną drogą do Lauterach dość licznie uczęszczaną przez rowerzystów.
Gospodarstwo w Fischbach © Kuba7033

Droga L14 z Alberschwende do Lauterach © Kuba7033

Mercedes Sprinter na L14 © Kuba7033

Kościół w Lauterach © Kuba7033

W Wolfurt z widokiem na Bregenzerwald © Kuba7033
Z Lauterach przejazd na łąki w okolicy Wolfurtu - znajduje się tu również duża stacja rozrządowa przed granicą z Szwajcarią i Niemcami. Raj dla mnie. Nie tylko ze względów kolejowych - w delcie Renu mieszka dużo bocianów - swoje gniazda mają na słupach stacji kolejowej. Także można robić kadry kolejowo bocianie. Pięknie.

Widok na stację Wolfurt © Kuba7033

Kot na łące © Kuba7033

Siemens Eurosprinter 1116 188-9 i bocian na gnieździe na stacji Wolfurt © Kuba7033

Siemens Desiro 4748 011 na stacji Wolfurt © Kuba7033

Siemens Desiro 4748 007-3 mija stację Wolfurt, w tle dwa Siemensy Eurosprinter 1116 273-4 i 1116 077-9 © Kuba7033

Siemens Eurosprinter 1116 169 z 1016 035 wyjeżdżają z hali stacji Wolfurt © Kuba7033
Obszar podmokłych łąk jest całkiem spory, ciągnie się na kilkanaście kilometrów, ja miałem czas tylko na mały wykrój, ale i tak spotkałem sporo boćków, czapli i bielików (choć nie jestem pewny na 100 procent)

Bociany i Alpy Bregenzerwaldu © Kuba7033

Trzy bieliki (?) na łąkach w okolicy Schwarzach © Kuba7033

Bocian na łące koło Schwarzach © Kuba7033

Bociany na łące koło Schwarzach © Kuba7033

Czapla na łące koło Schwarzach © Kuba7033

Riedstrasse w Schwarzach © Kuba7033
Do mojego wakacyjnego lokum na koniec czekał mnie podjazd, dość srogi 13-15 %, łatwo nie było. Ale warto było się przemęczyć dla tych popołudniowych spotkań. Muszę tu kiedyś jeszcze wrocić. A teraz czas autem przemieścić się na południe.

Na podjeździe Linzenberg © Kuba7033

Widoki z Linzenberg na Dolinę Renu © Kuba7033

Widok na Alberschwende z Farnach © Kuba7033

Krowy w Alberschwende © Kuba7033
Kategoria Alpy, bociany, góry, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
41.80 km
15.00 km teren
03:04 h
13.63 km/h:
Maks. pr.:37.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Bregenzerwald Runde
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 · dodano: 18.05.2024 | Komentarze 4
Drugi dzień w Bregenzerwald zaczynam od dłuższego rowerowania w okolice miasteczka Egg. Z Alberschwende przełomem w górę rzeki Bregenzer Ach.
W przełomie Bregenzerach © Kuba7033

Most nad Bregenzerach © Kuba7033
Do miasteczka Egg - pięknie położona miejscowość otoczona z 3 stron górami.

W Egg © Kuba7033

Mercedes Intouro w Egg © Kuba7033

Okolica Egg © Kuba7033
Dalej w górę bocznymi asfaltami do Grossdorf i jeszcze wyżej to ośrodka narciarskiego w Schetteregg na wysokość nieco ponad 1000 mnpm. Po drodze podziwianie krajobrazu i architektury Bregenzerwald oraz spotkanie z charakterystycznie dla Landu Vorarlberg malowaniem lokalnych autobusów.

Kwitnący bez w Grossdorf © Kuba7033

Mercedes Intouro wyjeżdża z Grossdorf © Kuba7033

Krowy w okolicy Grossdorf © Kuba7033

Osiedle w Grossdorf © Kuba7033

Widok na Lingenau © Kuba7033

Widok na Hittiberg © Kuba7033
Już na wysokości około 900 metrów przywitał nas śnieg. Kontrastowo, jeszcze w krótkich spodenkach i rękawie przez śnieg nie jechałem.

Zimowy klimat w Fohren © Kuba7033

Zimowo w Schetteregg © Kuba7033

W Schetteregg © Kuba7033
Na szczęście drogi były przejezdne, zjazd był dość stromy po leśnej ścieżce i mimo braku śniegu na nim bezpieczniej było sprowadzić rower. Ale po kilkuset metrach szuter zamieniał się w wygodny asfalt który ponownie zaprowadził mnie do Egg.

Zjazd do Egg © Kuba7033
W Egg teraz zajrzałem na dworzec autobusowy, jakże by inaczej, a tam spotkanie z jednymi z ostatnich Volvo z wrocławskiej fabryki.

Volvo 8900 w Egg © Kuba7033

Volvo 8900 i Iveco Crossway w Egg © Kuba7033

Setra S417UL w Egg © Kuba7033
Do Alberschwende powrót ponownie wzdłuż potoku Bregenzer Ach drogą poprowadzoną śladem dawnej linii kolejowej.

Stary dworzec nad Bregenzer Ach © Kuba7033
Na końcowce odbicie od potoku i przejazd przez dzielnicę Vorholz oraz Mueselbach.

Mercedes O530 w Mueselbach © Kuba7033

Widok na dolinę Bregenzer Ach © Kuba7033

Krowy w Vorholz © Kuba7033
Ciekawa pętelka, dwie pory roku zaliczone, nowe widoczki, podoba mi się tu bardzo.
Kategoria Alpy, góry, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
12.63 km
0.00 km teren
00:53 h
14.30 km/h:
Maks. pr.:38.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
DACH-Ausblick
Niedziela, 28 kwietnia 2024 · dodano: 18.05.2024 | Komentarze 3
I pierwsze rowerowanie na urlopie zaliczone - krótka przejażdżka po okolicy miejscowości Alberschwende, gdzie spędzę 3 dni. Na pierwszy ogień trasa na widoczek w kierunku Jeziora Bodeńskiego i pogranicza Austrii, Niemiec i Szwajcarii z Masywem Santis w Alpach Szwajcarskich.Sam Bregenzerwald to ciekawe miejsce, już pierwszego dnia się w nim zakochałem - ciekawa architektura drewnianych domów, przyjemne góry do wędrówek, choć jeszcze w śniegu, mało turystów.

Widok na Hoell oraz Alpy na pograniczu Austrii i Niemiec © Kuba7033

Droga przez Hoell © Kuba7033

Widok na górę Sattel oraz osadę Vorholz © Kuba7033

Współczesny dom w Bregenzwald © Kuba7033

Zespół współczesnej zabudowy Bregenzerwald w Fischbach © Kuba7033

Pierwsze śniegi podczas tego urlopu © Kuba7033

W Loch © Kuba7033

Kot w Loch © Kuba7033

Widok na Jezioro Bodeńskie © Kuba7033

Zbliżenie na Lindau © Kuba7033

Buggenegg © Kuba7033

Opel biodegradowalny © Kuba7033

Widok z Farnach na Masyw Santis © Kuba7033

Alberschwende © Kuba7033

Dom w Alberschwende © Kuba7033

Kościół w Alberschwende i wielka lipa © Kuba7033

Wielka lipa w Alberschwende © Kuba7033

Iveco Crossway w Alberschwende © Kuba7033
Kategoria Alpy, góry, po szosach
Dane wyjazdu:
61.76 km
21.40 km teren
03:10 h
19.50 km/h:
Maks. pr.:31.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Nowej Wsi Kąckiej
Piątek, 26 kwietnia 2024 · dodano: 18.05.2024 | Komentarze 3
Jutro ruszam na urlop, mimo przygotowań i pakowania wygospodarzyłem czas na pętlę rowerową do Nowej Wsi Kąckiej. Pogoda super, widoczność piękna, żal wyjeżdżać z domu, mimo, ze wakacje zapowiadają się ciekawie.Zdjęcia najlepiej oddają klimat tej wycieczki, szkoda tylko, że A4 była zakorkowana i ludzie objeżdżali ją bocznymi wiejskimi drogami - drogi w okolicy Nowej Wsi Kąckiej są na tyle wąskie, ze auta muszą zjeżdżać na trawę by się minąć, więc tranzyt z A4 nie jest tu dobrym pomysłem. Ale cóż, google radzi, kierowca jedzie.

Bażant na Starych Żernikach © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-041 i Impuls 45We-025 mijają się na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033

W Lesie Ratyńskim © Kuba7033

Ośnieżona Śnieżka widziana z Lutyni © Kuba7033

Droga z Jarnołtowa do Lutyni © Kuba7033

Bociany w Gałowie © Kuba7033

Samolot nad polami w okolicy Zakrzyc © Kuba7033

Sarna rzepiara © Kuba7033

Alpaki i owczarek w Bogdaszowicach © Kuba7033

Bażant koło Chmielowa © Kuba7033

Droga do Pełcznicy z Ślężą w tle © Kuba7033

Podbijarka szlakowa PT800 #24 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

Siemens Vectron 5 370 047 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

207E-006 z SM42-2549 przejeżdżają z skladem węglarek przez stację Kąty Wrocławskie, w tle manewruje DE6400-6488 © Kuba7033

Sarna w okolicy Jurczyc © Kuba7033

Skład SM42-2608 oraz SM42-768 z Chopperami Dozatorami Dolkomu mija wieś Sadowice I © Kuba7033

Skład SM42-2608 oraz SM42-768 z Chopperami Dozatorami Dolkomu mija wieś Sadowice II © Kuba7033

Impuls 36We-012 mija wieś Sadowice © Kuba7033

Rzepakowe spojrzenie na pałac w Małkowicach © Kuba7033

Bażant na Żernikach © Kuba7033

EP07-444 z IC Wyczółkowski mija stację Wrocław Żerniki, w tle stoi ET42-049 z składem kontenerów © Kuba7033
Gdybym miał więcej czasu to jeszcze do stowki bym chyba dokręcił, tak było super. Ale jutro zaczynam przygodę.
Kategoria bociany, Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
60.56 km
33.00 km teren
03:10 h
19.12 km/h:
Maks. pr.:30.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Pęgowa
Niedziela, 21 kwietnia 2024 · dodano: 26.04.2024 | Komentarze 3
Ranek chłodny, ale z każdym kilometrem robiło się coraz przyjemniej. Planowałem zrobić kółko do Paniowic a następnie do Rogoża i przez Szymanów wrócić do domu. Ale, że zrobiło się słonecznie, czas za bardzo mnie nie gonił to dojechałem aż do Pęgowa. Z Wrocławia wyjechałem przez Osobowice i Rędzin wałami wzdłuż Odry i Widawy. po drodze było dość kurakowo, kilka bażantów sfociłem, kilka tylko słyszałem.
ED72Ac-105 wjeżdża na przystanek Wrocław Różanka © Kuba7033

Mercedes O530 #7332 i O530 C2 #7431 na pętli Osobowice © Kuba7033

Kura bażanta na osobowickim wale © Kuba7033

Most Rędziński o poranku © Kuba7033

Bażant nad Odrą © Kuba7033

Bażant na drodze z Śluzy Rędzin na Rędzin © Kuba7033

Rozdroże na Rędzinie © Kuba7033

Wał w okolicy Lesicy © Kuba7033

EN57FPS-1706 mija wieś Szewce © Kuba7033
Na wydłużonej już trasie przez Kotowice spotkałem na bagnie nadodrzańskim koło Kotowic samotnego żurawia, a kawałek dalej zająca - nie był płochliwy i mogłem go chwile obserwować.

Żuraw w okolicy Kotowic © Kuba7033

Zając w okolicy Kotowic © Kuba7033
W Kotowicach trwa już wysiadywanie.

Kotowicki bocian wysiaduje © Kuba7033
A największe okoliczne stado krów już na pastwisku jadło zroszoną trawę.

Krowy na kotowickim pastwisku © Kuba7033
W Pęgowie parę minut przerwy i spotkanie z Halnym.

EU07-038 z IC Halny zbliża się do wsi Pęgów © Kuba7033
Z Pęgowa pojechałem szosą do Ozorowic a stamtąd polną drogą do Szewc.

Droga z Ozorowic do Szewc © Kuba7033

Potrzeszcz na płocie © Kuba7033
W Szewcach ponownie szosowo do Rogoża z widoczkiem ma Wrocław

Widok na centrum Wrocławia z okolic Rogoża © Kuba7033

Widok na Lipe Piotrowską i Popowice z okolic Rogoża © Kuba7033

Wieś Szymanów z drogi z Rogoża © Kuba7033
We Wrocławiu spotkanie z krukiem na przestrzelonym od kilku lat znaku.

Kruk na przestrzelonym znaku © Kuba7033
Na koniec jeszcze zajechałem na Świniary, trafiłem na mijankę EN57 i dalej przez pola irygacyjne na Rędzin.

Skład EN57ALc-2214 oraz EN57ALc-2207 wjeżdża na przystanek Wrocław Świniary © Kuba7033

EN57-2031 i EN57ALc-2214 z EN57ALc-2207 w okolicy przystanku Wrocław Świniary © Kuba7033

Sarna na polach irygacyjnych © Kuba7033

Potrzeszcz na krzaku © Kuba7033

Żuraw w okolicy Rędzina © Kuba7033

Sarna na miedzy pól irygacyjnych © Kuba7033
Na koniec trafiło mi się sporo ptactwa, wszystko w locie. Jeden żuraw nawet fajnie kilka metrów nad moją głową przeleciał, ale wylądował w wysokich trawach i straciłem go z oczu by zrobić zdjęcie.

Żuraw nad polami irygacyjnymi © Kuba7033

Bocian nad polami irygacyjnymi © Kuba7033

Czapla nad polami irygacyjnymi © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5403 na pętli Ślazowa © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7431 i Solaris Urbino 12 #5434 na pętli Osobowice © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5417 na ul. Pilczyckiej © Kuba7033
Bardzo fajnie spędzony niedzielny poranek.
Kategoria bociany, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
116.12 km
20.30 km teren
05:51 h
19.85 km/h:
Maks. pr.:41.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Na grilla zbierając kwadraty
Sobota, 13 kwietnia 2024 · dodano: 20.04.2024 | Komentarze 6
Dzisiaj idealny dzień na comiesięczną stówkę. Na dziś wybrałem kierunek na południowy wschód od Wrocławia pozbierać kolejne kwadraty do kolekcji.Wyjazd z miasta przez Gądowiankę, Oporów i Klecinę. Po drodze trochę komunikacyjnych kadrów.

ET43-024 oraz Impuls 45We-019 na stacji Wrocław Kuźniki © Kuba7033

MAN Lion's City #4416 na Moście Oporowskim © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7430 na Moście Oporowskim © Kuba7033

Mercedes Connecto #9564 na ul. Czekoladowej © Kuba7033
Przejechałem przez Bielany Wrocławskie - trafiłem akurat na porę sobotnich zakupów, więc ruch był spory. Ja zakupy sobotnie zaliczyłem już dziś o 6 rano jako jeden z pierwszych klientów tego dnia.
Za Bielanami zaczęła się Płaskopolska aż do Cieszyc.

Płaskolandia koło Domasławia © Kuba7033

Opuszczona pasieka koło Domasławia © Kuba7033

Impuls 36Weh-014 opuszcza Domasław © Kuba7033

Impuls 36Weh-013 jako przyśpieszony pociąg Wieżyca mija Wierzbice © Kuba7033
Góry widziałem tylko daleko, a opór stawiał mi wiatr i to czasem całkiem solidny.

Ślęża widziana z okolic Wierzbic © Kuba7033
W Cieszycach odwiedziłem znaną mi już wcześniej bazę gimbusów i klasyków. Niestety również ominąłem jeden kwadrat, coś źle ślad narysowałem. Jeszcze tu wrócę.

Autosan A0909L w Cieszycach © Kuba7033

Autosan H9 w Cieszycach © Kuba7033
A za Cieszycami trochę teren pofałdowany, ale nadal bardziej płaski.

Sarny na polu w okolicy Cieszyc © Kuba7033

Droga w okolicy Cieszyc © Kuba7033

Rzepakowe spojrzenie na nadajnik w Żórawinie z okolic Cieszyc © Kuba7033

Rolantowice z Masywem Ślęży w tle © Kuba7033

Piaskownia koło Rolantowic © Kuba7033
Z Cieszyc polnymi drogami dotarłem do Rolantowic i dalej szosą by przed Przecławicami znów trafić na polną drogę. Po drodze minąłem tory linii 310, która jest w trakcie remontu - aktualnie prace trwają między Piławą a Niemczą. Mam nadzieję, ze nowe władze Dolnego Śląska nie porzuca rozpoczętego projektu i kontynuują prace aż do Kobierzyc. Ta linia będzie hitem i alternatywą dla DK8.

Linia kolejowa nr 310 w okolicy Rolantowic © Kuba7033
Jazda dziś to rozglądanie się w nowym dla mnie krajobrazie, nigdy nie byłem w tej okolicy praktycznie oraz wąchanie rzepaku. Śmierdzi, ale to zapach wiosny.

Wieś Przecławice © Kuba7033

DW346 w okolicy Marcinkowic © Kuba7033

Pola w okolicy wsi Brzoza © Kuba7033
Spotkałem również zająca.

Zając podczas ucieczki © Kuba7033

Ślęża widziana z okolic Węgier © Kuba7033
I trafiłem również na zaoraną drogę do wsi Węgry. Musiałem zawrócić i nadłożyć 8 km do kolejnego przejazdu kolejowego, we wsi Boreczek.

Droga do Węgier przez rzepak © Kuba7033
Spóźniłem się na bliską mijankę Elfa i Impulsa, więc fotka z daleka. Numery wozów dzięki aplikacji KD Go.

Pesa Elf 48Wec-041 oraz Impuls 45We-027 mijają się w okolicy Boreczka © Kuba7033
Przed Węgrami wróciłem na zaplanowaną wcześniej trasę, zrobiłem mały postój na batona przy torach i trafiłem JT42M.

JT42M 66603 na szlaku Węgry - Boreczek © Kuba7033
Z Węgier pojecałem w kierunku A4 i dalej w kierunku Oławy.

A4 w pobliżu Nowego Śleszowa © Kuba7033

Wieś Piskorzów © Kuba7033

Lipa w Piskorzowie © Kuba7033
Trafiłem na kolejną zaoraną drogę, ale dało się miedzą jako tako jechać i potem przejść przez niskie pokrzywy

Polna droga w okolicy Polwicy © Kuba7033

Polna droga między Polwicą a Marszowicami © Kuba7033
Wieś Marszowice to najdalszy od domu punkt mojej trasy dziś, stąd zacząłem się już kierować w stronę Wrocławia.

Kościół w Marszowicach © Kuba7033

Elektrociepłownie węglowa i gazowa w Siechnicach © Kuba7033
Do miasta wjechałem przez Brochów, a tu ruch spory. Zrobiłem kilka fotostopów.

SM42-1076 wyciąga skład węglarek na stacji Wrocław Brochów © Kuba7033
Trafiłem również na świeżo po rewizji z marca 2024 byczka.

ET22-1175 z składem węglarek wyjeżdża z stacji Wrocław Brochów w kierunku Oławy © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-035 wjeżdża na stację Wrocław Brochów jako pociąg relacji Jelcz-Laskowice - Milicz © Kuba7033
Oraz słynny skład TLK Orzeszkowa z wagonem sypialnym, który podróżuje sobie zamknięty przez Polskę przez około 1000 km, aby 500 km zrobić z pasażerami nocnego pociąg TLK Karkonosze.

EP08-009 na czele TLK Orzeszkowa mija Wrocław Brochów © Kuba7033

EP09-002 z IC Hetman przejeżdża przez stację Wrocław Brochów © Kuba7033

ET22-656 z pociągiem towarowym oczekuje na wyjazd z stacji Wrocław Brochów © Kuba7033

ET43-016 i ET22-2032 oczekują na grupie E stacji Wrocław Brochów © Kuba7033

ET43-011 zjeżdża do szopy PKP Cargo na stacji Wrocław Brochów © Kuba7033
Po opuszczeniu Brochowa zajechałem na RODOS, gdzie czekała na mnie rodzinka z grillem. Zjadłem, odpocząłem i pojechałem do domu. Super dzień, fajna pogoda, miła trasa, zając, trochę kolei.

MAN Lion's City #4427 na ul. Konduktorskiej © Kuba7033
Kategoria po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
59.43 km
5.00 km teren
03:22 h
17.65 km/h:
Maks. pr.:35.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Dienstreise - Ausflug 4 - Unerwarteter Abschied von Linz
Piątek, 5 kwietnia 2024 · dodano: 11.04.2024 | Komentarze 3
Moja delegacja miała trwać 2 tygodnie, niestety dziś dowiedziałem się o jej skróceniu - szkolenie w którym uczestniczyłem zostało rozdzielone na dwie części - kolejna w czerwcu prawdopodobnie. Ale czy ja przyjadę nie wiem.Piątkowe popołudnie spędziłem więc intensywnie, jutro powrót do domu. Plan na dziś to podjazd do Oberbairing. Jeden z moich ulubionych w okolicy, długi, ale bardzo malowniczy.

Zające nad Hoellmuehlbach w Linz © Kuba7033

Widok na osiedle St. Magdalena © Kuba7033

Widok na centrum Linz z Pferdebahnpromenade © Kuba7033

Krowy przy Oberbairingerstrasse © Kuba7033

Osioł przy Oberbairingerstrasse © Kuba7033

Widok na Lichtenberg z Oberbairingerstrasse © Kuba7033

Widok na Pfenningberg i Aussentreffling z Oberbairingerstrasse © Kuba7033

Bauerhof w okolicy Oberbairing © Kuba7033

Dojazd do Oberbeiring © Kuba7033

Widok na Kirchschlag z Oberbairing © Kuba7033

Widok na Altenberg bei Linz z Oberbairing © Kuba7033
Za Oberbairing jechałem w kierunku doliny potoku Gusen. Nowe miejsce dla mnie, do tej pory na tym potokiem byłem tylko w miasteczku Gallneukirchen - do którego dziś również zajrzałem, ale tylko na opłotki. Nie mam weny do pisania, zdjęcia myślę, że najlepiej oddadzą jak tu jest ładnie.

Bauerhof w Weignersedt © Kuba7033

Mercedes Intouro w okolicy Weignersedt © Kuba7033

Szuter w okolicy Klamleiten I © Kuba7033

Szuter w okolicy Klamleiten II © Kuba7033

Szuter w okolicy Klamleiten III © Kuba7033

Widok na Alberndorf in der Riedmark © Kuba7033

Klamleiten w Gusental © Kuba7033
W Gusental jechałem główniejszą drogą, ale nie było dużego ruchu. Po drodze trafiłem na malowniczy zamek.

W Riedegg © Kuba7033

Zamek Riedegg © Kuba7033

Iveco Crossway w Gallneukirchen © Kuba7033
Za Gallneukirchen spotkałem kolejne dwa zajączki i bażanta.

Zając w okolicy Gallneukirchen © Kuba7033

Widok na Gallneukirchen © Kuba7033

Widok na Katsdorf © Kuba7033

Bażant w Gusental © Kuba7033
Potok Gusen tuż przed ujściem do Dunaju pokonuje niewielki przełom, biegnie nim droga oraz linia kolejowa również. Linia kolejowa docelowo prowadzi do Czeskich Budziejowic.

Przełom rzeki Gusen koło Lungitz © Kuba7033
Dolinę rzeki Gusen opuściłem w St. Georgen an der Gusen, skąd skierowałem się w stronę Steyregg boczną drogą rolniczo-rowerową.

Widok na St. Georgen an der Gusen z Statzing © Kuba7033

Widok Alp z okolic Pulgarn © Kuba7033

Bombardier Talent 4024 015 1 na stacji w Steyregg © Kuba7033
A od Steyregg wzdłuż Dunaju do hotelu.

Bażant nad Dunajem © Kuba7033
I to by było na tyle, nieoczekiwane zakończenie pobytu. Moze jeszcze tu wrócę.
Kategoria po szosach
Dane wyjazdu:
55.84 km
0.00 km teren
02:47 h
20.06 km/h:
Maks. pr.:40.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Dienstreise - Ausflug 3 - St. Florian
Czwartek, 4 kwietnia 2024 · dodano: 11.04.2024 | Komentarze 4
Dziś trasa bardziej płaska, tylko nieco ponad 200 metrów w pionie. Ale czas gonił, więc tempo było trochę sprinterskie.Na początek po płaskim w dół Dunaju (brzmi to dziwnie, ale tak jest)

Huta w Linz z Alpami w tle © Kuba7033

Bażant nad Dunajem © Kuba7033

Łabędzie na Dunaju w Linz © Kuba7033
Po drodze widoczki na Windberg i Dunaj szeroki na około 400 metrów

Szeroki Dunaj i Windberg © Kuba7033
Dotarłem do elektrowni wodnej, nie jestem miłosniekime takich konstrukcji, mam jakąś dziwną fobię oglądania wszelkich obiektów hydroinżynierii. Wyjątkiem są te z którymi jestem oswojony, jak mosty we Wrocławiu, Śluza Rędzin, Bartoszowice. Ale to małe obiekty na Odrze, a na Dunaju taki długi kolos na 400 metrów.

Elektrownia Abwinden-Asten na Dunaju i Windberg © Kuba7033

Śluza przy elektrowni Abwinden-Asten © Kuba7033

Most na elektrowni Abwinden-Asten © Kuba7033

Kormorany na wejściu do śluzy © Kuba7033
Udało się, śluza pokonana, nie było strasznie, szeroki most, nawet rzeki za bardzo nie było widać. Na drugim brzegu nagroda - spotkanie z dwoma zajączkami.

Zajączki w okolicy Asten © Kuba7033
I Windberg prawie z bliska.

Windberg widziana z okolic Asten © Kuba7033
Po drodze trafiłem na piekarnie, gdzie oprócz pomnika chleba znajduje się konsulat honorowy Federacji Rosyjskiej i Jordanii

Pomnik chleba przed piekarnią w Asten © Kuba7033
Dalej trasa prowadziła do Sankt Florian. Miasta z potężnym opactwem i oczywiście zabytkową remizą. Bardzo przyjemne miasteczko.

W centrum St. Florian © Kuba7033

Uliczka w St. Florian © Kuba7033

Remiza w St. Florian © Kuba7033

Na obrzeżach centrum St. Florian © Kuba7033

Opactwo w St. Florian © Kuba7033
Z Sankt Florian przez delikatne pagórki kierowałem się w stronę Linz. Czas gonił, a ja co chwilę musiałem się zatrzymywać, bo nie mogłem odmówić sobie zdjęć widoczków oraz małych owieczek.

Hohebrunnerstrasse w St. Florian © Kuba7033

Młode owieczki w Enzig © Kuba7033

W okolicy Mickstetten © Kuba7033

Nadajnik w Ansfelden © Kuba7033

Rzepakowe spojrzenie na Muehlviertel z Mickstetten © Kuba7033

Zjazd z Grabwinkel do Nettingsdorf © Kuba7033

Bauerhof w Nettingsdorf © Kuba7033

Widok na Alpy z Nettingsdorf © Kuba7033
Widoczki skończyły się w Nettingsdorf. Dalej jechałem wzdłuż linii kolejowej Pyhrnbahn - jednej z najważniejszych tras przecinających Alpy z południa na północ. W Nettignsdorf trafiłem na skład Vectronow z naczepami, który czekał, aż szlak zwolni ezt jadący do Linzu.

Siemens Vectron 1193 901 oraz 1193 900 w Nettingsdorf © Kuba7033

Bombardier Talent wjeżdża na stację Nettingsdorf © Kuba7033
Taki CPR szanuje, szkoda, ze akurat nic nie trafiłem tutaj, bo miejsce epickickie na trainspotiing. Innym razem.

CPR wzdłuż torów linii Pyhrnbahn © Kuba7033
Na koniec czekała mnie jeszcze przeprawa przez centrum Linz. Dość czasochłonna jak nie zna się wszystkich rowerowych skrótów. Ale stojąc na światłach złapałem dwa wozy:

Van Hool EXQUI.CITY24 #228 na Unionstrasse © Kuba7033

MAN Lion's City G #147 na Friedhofstrasse © Kuba7033

Nad Dunajem w Linz © Kuba7033
I koniec wycieczki, trasa długa, ale zrobiona w dobrym tempie - zdążyłem na firmowa kolację. Kiedyś może będzie okazja pozwiedzać te strony bardziej na spokojnie.
Kategoria po szosach
Dane wyjazdu:
22.69 km
0.10 km teren
01:26 h
15.83 km/h:
Maks. pr.:36.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Dienstreise - Ausflug 2 - Lichtenberg
Środa, 3 kwietnia 2024 · dodano: 11.04.2024 | Komentarze 4
Kolejny dzień delegacji w pracy zakonczony, więc czas na popołudniowy rowerek. Dziś kolejna górka w okolicy Linzu. Tylko czas nie pozwolił na wjazd na szczyt. Więc zamiast szczytu Lichtenberg była wioska o tej samej nazwie tuż pod szczytem.Na początek podjazd wąską, choć o godzinie 16 z minutami ruchliwa drogą.

Pachmayrstrasse w Linz © Kuba7033
Trasa była mi znana już, na Lichtenbergu byłem kilka razy na piechotę, rowerem podczas moich poprzednich pobytów tutaj. Niestety pierwszy raz jechałem w popołudniowym szczycie. Ale widoczki są niezależne od ruchu. nawet było trochę więcej czasu na podziwianie przepuszczając auta pnące się do góry.

Widok na Linz z Pachmayrstrasse © Kuba7033
Końcówkę podjazdu można było zrobić alternatywną boczną drogą, tak tez zrobiłem.

Ebnerstrasse © Kuba7033
Na alternatywnej trasie widoczki również były git. W tutejszym krajobrazie Alp są dwa szczyty charakterytyczne - Windberg (położony w Styrii) oraz Traunstein (położony nad jeziorem Traun w Salzkammergut)

Windberg widziany z Ebnerstrasse © Kuba7033
A najbardziej charakterystyczna góra w Linz to Poestlingberg z kościołem na szczycie. Ale Poestlingberg jest niższy od Lichtenbergu, choć patrząc naddunajskiego deptaku w Linz w cale tak to nie wygląda.

Poestlingberg z Alpami w tle © Kuba7033
I cel prawie osiągnięty.

Wioska i góra Lichtenberg © Kuba7033
Było widać również górkę, na którą wdrapałem się dzień wcześniej.

Pfenningberg widziany z Lichtenberg © Kuba7033
I praktycznie cały Linz.

Linz i Alpy widziane z Lichtenberg © Kuba7033
Lichtenberg to spora wioska, stolica gminy. Dojeżdża tu sporo autobusów z Linz.

Iveco Crossway #BD15723 na Lichtenbergstrasse © Kuba7033

Alpy i Bauerhof w Neulichtenberg © Kuba7033
Z Lichtenbergu do Linzu wróciłem inną boczną drogą, wąską i dostępną tylko dla mieszkańców i rowerowego tranzytu.

Zjazd doliną potoku Diessenleitenbach do Linz © Kuba7033

Bischöfliches Gymnasium Petrinum w Linz © Kuba7033
Krótka trasa, ale dała w kość, drugi dzień z rzędu 400m w pionie, dla człowieka z plaskolandii to wyzwanie.
Kategoria po szosach