Info

Więcej o mnie.














Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień21 - 29
- 2025, Marzec45 - 111
- 2025, Luty29 - 87
- 2025, Styczeń27 - 54
- 2024, Grudzień30 - 86
- 2024, Listopad24 - 42
- 2024, Październik30 - 55
- 2024, Wrzesień19 - 27
- 2024, Sierpień33 - 67
- 2024, Lipiec50 - 94
- 2024, Czerwiec38 - 89
- 2024, Maj30 - 64
- 2024, Kwiecień24 - 69
- 2024, Marzec29 - 62
- 2024, Luty31 - 50
- 2024, Styczeń25 - 40
- 2023, Grudzień23 - 32
- 2023, Listopad26 - 36
- 2023, Październik21 - 24
- 2023, Wrzesień20 - 22
- 2023, Sierpień38 - 46
- 2023, Lipiec62 - 68
- 2023, Czerwiec59 - 65
- 2023, Maj48 - 50
- 2023, Kwiecień32 - 50
- 2023, Marzec27 - 39
- 2023, Luty17 - 17
- 2023, Styczeń28 - 23
- 2022, Grudzień35 - 11
- 2022, Listopad24 - 29
- 2022, Październik28 - 40
- 2022, Wrzesień28 - 39
- 2022, Sierpień28 - 34
- 2022, Lipiec28 - 46
- 2022, Czerwiec31 - 50
- 2022, Maj31 - 55
- 2022, Kwiecień23 - 46
- 2022, Marzec32 - 49
- 2022, Luty24 - 33
- 2022, Styczeń20 - 20
- 2021, Grudzień25 - 26
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik25 - 29
- 2021, Wrzesień32 - 27
- 2021, Sierpień28 - 27
- 2021, Lipiec37 - 39
- 2021, Czerwiec32 - 33
- 2021, Maj31 - 46
- 2021, Kwiecień26 - 30
- 2021, Marzec28 - 21
- 2021, Luty22 - 12
- 2021, Styczeń24 - 13
- 2020, Grudzień29 - 25
- 2020, Listopad22 - 32
- 2020, Październik29 - 14
- 2020, Wrzesień32 - 8
- 2020, Sierpień33 - 1
- 2020, Lipiec29 - 9
- 2020, Czerwiec27 - 7
- 2020, Maj26 - 9
- 2020, Kwiecień17 - 14
- 2020, Marzec25 - 10
- 2020, Luty29 - 2
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień31 - 2
- 2019, Listopad25 - 5
- 2019, Październik38 - 11
- 2019, Wrzesień33 - 8
- 2019, Sierpień23 - 3
- 2019, Lipiec23 - 7
- 2019, Czerwiec34 - 0
- 2019, Maj39 - 17
- 2019, Kwiecień35 - 0
- 2019, Marzec35 - 2
- 2019, Luty30 - 0
- 2019, Styczeń30 - 0
- 2018, Grudzień31 - 0
- 2018, Listopad33 - 0
- 2018, Październik26 - 0
- 2018, Wrzesień33 - 1
- 2018, Sierpień27 - 0
- 2018, Lipiec45 - 0
- 2018, Czerwiec43 - 2
- 2018, Maj35 - 0
- 2018, Kwiecień34 - 0
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty5 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień23 - 2
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik30 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień37 - 0
- 2017, Lipiec28 - 0
- 2017, Czerwiec39 - 0
- 2017, Maj47 - 0
- 2017, Kwiecień35 - 0
- 2017, Marzec25 - 0
- 2017, Luty18 - 0
- 2017, Styczeń35 - 0
- 2016, Grudzień35 - 2
- 2016, Listopad36 - 0
- 2016, Październik37 - 0
- 2016, Wrzesień33 - 0
- 2016, Sierpień22 - 1
- 2016, Lipiec40 - 0
- 2016, Czerwiec40 - 0
- 2016, Maj40 - 0
- 2016, Kwiecień37 - 0
- 2016, Marzec26 - 0
- 2016, Luty25 - 1
- 2016, Styczeń26 - 6
- 2015, Grudzień28 - 1
- 2015, Listopad25 - 6
- 2015, Październik33 - 1
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec34 - 3
- 2015, Czerwiec34 - 0
- 2015, Maj35 - 8
- 2015, Kwiecień29 - 7
- 2015, Marzec26 - 1
- 2015, Luty22 - 3
- 2015, Styczeń27 - 2
- 2014, Grudzień22 - 1
- 2014, Listopad21 - 1
- 2014, Październik17 - 2
- 2014, Wrzesień32 - 4
- 2014, Sierpień31 - 2
- 2014, Lipiec14 - 1
- 2014, Czerwiec17 - 3
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec13 - 3
- 2014, Luty17 - 2
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 5
- 2013, Listopad6 - 2
- 2013, Październik18 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 1
- 2013, Sierpień27 - 0
- 2013, Lipiec15 - 1
- 2013, Czerwiec13 - 8
- 2013, Maj14 - 3
- 2013, Kwiecień18 - 5
- 2013, Marzec7 - 5
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń4 - 0
- 2012, Grudzień5 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik22 - 1
- 2012, Wrzesień4 - 3
- 2012, Sierpień20 - 2
- 2012, Lipiec21 - 4
- 2012, Czerwiec25 - 3
- 2012, Maj18 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec14 - 5
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń5 - 2
- 2011, Grudzień4 - 3
- 2011, Listopad10 - 2
- 2011, Październik10 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
po szosach
Dystans całkowity: | 40688.90 km (w terenie 5699.35 km; 14.01%) |
Czas w ruchu: | 2054:23 |
Średnia prędkość: | 19.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.24 km/h |
Liczba aktywności: | 706 |
Średnio na aktywność: | 57.63 km i 2h 54m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
57.44 km
3.50 km teren
02:44 h
21.01 km/h:
Maks. pr.:32.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Nowej Wsi Kąckiej
Piątek, 11 października 2024 · dodano: 15.10.2024 | Komentarze 4
Dziś były dwa cele wycieczki - sprawdzić jesienność drogi Pełcznica -Piotrowice. To wg mnie jedna z piękniejszych jesienią dróg w okolicy Wrocławia. Drugi cel - sfotografować EU200, które prowadzi skład Pomorzanina w ostatnim czasie. Oba cele prawie zostały osiągnięte.Wycieczka zaczęła się ciekawie - zaraz po ruszeniu z domu zajrzałem na przystanek Wrocław Stadion, akurat ruszał Elf2 do Wołowa, a z naprzeciwka coś jechało - okazało się, ze był to Vectron kolei austriackich.

Pesa Elf2 48Wec-030 opuszcza przystanek Wrocław Stadion jadąc w kierunku Wołowa © Kuba7033

Siemens Vectron 1293 008 prowadzi skład beczek przez przystanek Wrocław Stadion © Kuba7033
Potem jeszcze jedna przecinka torów mnie czekała - na Żernikach, tu częściej się trafia na zamknięty niż otwarty przejazd - po minucie czekania nadjechał Elf2 do Zgorzelca.

Pesa Elf2 48Wec-045 na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033
Dalej na Jarnołtów - tu dopadł mnie lekki deszcz, a na pętli zlikwidowano wiatę. Jarnołtów to taki koniec świata we Wrocławiu, kończy się tu asfaltowa droga na pętli autobusowej, dalej już tylko szuter do drewnianego mostku na Bystrzycy.

Mercedes O530 C2 #7429 na pętli Jarnołtów © Kuba7033

Karczma Rzym na końcu Jarnołtowa © Kuba7033

Początki jesieni nad Bystrzycą © Kuba7033
Ale kawałek dalej kolejny asfalt do Gałowa, w Gałowie spotkanie z młodymi bażantami.

Trzy bażanty koło Gałowa © Kuba7033

Cztery bażanty koło Gałowa © Kuba7033

Wczesna jesień na leśnej drodze z Gałowa do Bogdaszowic © Kuba7033
Dalej przez Bogdaszowic, tu przy piątku spotkanie z czarnym kotem - ale mało mnie to interesuje, bo nie jestem przesądny.

Czarny kot w Bogdaszowicach © Kuba7033
Z Bogdaszowic trochę błotnistą polną drogą dotarłem do szosy z Chmielowa do Pełcznicy - są tu zaczątki jesieni.

Jesiennie na drodze Chmielów - Pełcznica © Kuba7033
A na mojej docelowej szosie dziś jesień się zaczyna, za tydzień będzie chyba trzeba tu ponownie zajrzeć.

Van Hool T916 Acron na drodze Pełcznica - Piotrowice © Kuba7033

Jesienna droga Pełcznica - Piotrowice I © Kuba7033

Słoneczniki przy drodze Pełcznica - Piotrowice © Kuba7033

Jesienna droga Pełcznica - Piotrowice II © Kuba7033

Jesienna droga Pełcznica - Piotrowice III © Kuba7033
Kawałek dalej w Sokolnikach wiosna.

W okolicy Sokolnik © Kuba7033
W Nowej Wsi Kąckiej kroki postój przy nasypie linii kolejowej z Wrocławia do Wałbrzycha z widoczkiem nie tylko na Impulsa, ale również szosę w Pełcznicy oraz parkę saren.

Sarny na tle wsi Kozłów © Kuba7033

Widok w kierunku drogi Pełcznica - Piotrowice I © Kuba7033

Impuls 36We-012 mija Nową Wieś Kącką jako pociąg relacji Wałbrzych Miasto - Wrocław Główny © Kuba7033
Nie ma to jak zajęcze zagłębie, nawet w październiku są tu widoczne zające.

Zające w Nowej Wsi Kąckiej © Kuba7033
No i klasyczna wizyta na stacji w Kątach, 5 minut czekania i nadjechał Elf2 do Wałbrzycha, a po kolejnych kliku minutach EU200 z Pomorzaninem - niestety pod słońce.

DE6400-6458 oraz Siemens Vectron 193 047 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-040 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

Newag Griffin EU200-004 z IC Pomorzanin relacji Jelenia Góra - Gdynia Główna mija stację Kąty Wrocławskie © Kuba7033
Z Kątów powrót do domu najkrótszą szosową trasą. Po drodze kadry chmur, saren, pociągów i Mercedesa.

Droga z Kątów Wrocławskich do Stoszyc © Kuba7033

Sarny w okolicy Stroszyc © Kuba7033

Dawna żwirownia koło Stoszyc © Kuba7033

Kot w okolicy Jarnołtowa © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7409 na ul. Brzezińskiego © Kuba7033

Impuls 31We-022 jako KD Sprinter Tadeusz Zastawnik mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-027 na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033
Miło spędzone piątkowe popołudnie.
Kategoria Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
60.21 km
3.70 km teren
02:52 h
21.00 km/h:
Maks. pr.:35.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Kątów Wrocławskich w burą pogodę
Niedziela, 6 października 2024 · dodano: 06.10.2024 | Komentarze 4
Dziś kolejny deszczowy dzień - chociaż wg prognoz miało już nie padać. Ruszyłem wierząc w prognozę z rana w kierunku Kątów Wrocławskich - plan był dotrzeć do Nowej Wsi Kąckiej. Początek trasy jechałem jakby w chmurze, na kałuże deszcz nie padał, a woda na okularach mi się osadzała - wilgotność 100%.Na Żernikach dopadł mnie krótki deszcz, nie poddałem się ruszyłem dalej, ale z myślą, ze dojadę na Lotnisko, zrobię kółko przez Leśnicę i wrócę do domu

EP07-542 w deszczu z IC Chełmoński relacji Kraków Główny - Świnoujście na haku mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

EP07-1050 z IC Mehoffer relacji Zielona Góra Głowna - Przemyśl Główny mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

Mercedes O530G C2 #8403 i #8411 na pętli Port Lotniczy © Kuba7033

Mercedes O530G C2 #8411 na pętli Port Lotniczy © Kuba7033
Na Jerzmanowie zmieniłem zdanie, pojechałem jednak dalej w stronę Kątów. Przestało padać, może na dłużej - tak myślałem i tak też było.

Łąka grzybowa © Kuba7033

Grzyby w dawnym lasku brzozowym I © Kuba7033

Grzyby w dawnym lasku brzozowym II © Kuba7033

Po powodzi w Skałce © Kuba7033

Bystrzyca w Skałce © Kuba7033
Za Skałką zmieniłem zdanie - było tak ponuro mgliście, że stwierdziłem, ze jednak jadę do domu. Ale już kawałek dalej znowu odbiłem na Kąty.

Most na Bystrzycy koło Małkowic © Kuba7033

Bystrzyca koło Małkowic © Kuba7033
W Kątach oczywiście zajrzałem na stację kolejową, tu zawsze oś ciekawego stoi. Chociaż tą stonkę SM42-2090 to nie wiem, który raz focę. Ale klasyka można kilkakrotnie.

SM42-2090 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

DE6400-6480, Siemens Vectron 370 047 oraz 193 783 na stacji Kąty Wrocławskie © Kuba7033

Impuls 45We-024 jako KD Sprinter Książ relacji Jelenia Góra - Wrocław Główny wjeżdża na stację Kąty Wrocławskie © Kuba7033
W Kątach stwierdziłem, że jednak na pewno odpuszczę Nową Wieś, głównie ze względów czasowych, bo pogoda nadal bez zmian taka sobie. Zrobiłem jeszcze kółko po Orlenie koło stacji kolejowej - spotkałem tu dwóch emerytów - jednego z Berlina i jednego z Tyrolu Południowego. Solaris typowy Polak, powstały w Polsce, pracował całe życie za granicą, na starość wrócił do kraju. Obaj emeryci obsługują linie autobusowe w Gminie Kąty Wrocławskie.

Mercedes O530 w Kątach Wrocławskich © Kuba7033

Solaris Urbino 8,9 w Kątach Wrocławskich © Kuba7033

EP07-1015 z IC Matejko relacji Jelenia Góra - Przemyśl Główny mija stację Kąty Wrocławskie © Kuba7033
Na powrocie do domu spotkanie z dorodnym kurakiem bażanta.

Bażant w okolicy Stoszyc © Kuba7033

Droga Kąty Wrocławskie - Stoszyce © Kuba7033
Oraz z kaczkami na zrekultywowanej żwirowni - teraz powstają tu domki z widokiem na jezioro. Okolica ładna, mieszkałbym, tylko to pośrodku niczego, tzn brak szybkiego dojazdu komunikacją do Kątów lub Wrocławia.

Zrekultywowane wyrobisko koło Stoszyc © Kuba7033

Droga Bogdaszowice - Gałów © Kuba7033

Pola nad Strzegomką koło Bogdaszowic © Kuba7033

Kotek w Gałowie © Kuba7033

W Gałowie © Kuba7033
Po drodze dziś kilkukrotnie słyszałem żurawie, w końcu dwa udało się wypatrzeć

Żurawie w okolicy Gałowa © Kuba7033
Po powodzi już wszystkie wrocławskie mosty na Bystrzycy są przejezdne, choć, aby dotrzeć do tego na Jarnołtowie trzeba było trochę kałuż pokonać.

Droga nad Bystrzycą w okolicy Jarnołtowa © Kuba7033

Bystrzyca na Jarnołtowie © Kuba7033

Mercedes O530 #7345 na ul. Jerzmanowskiej © Kuba7033
Na koniec wycieczki kolejowe spotkania na Żernikach, tu zawsze jest ruch.

Pesa Elf2 48Wec-038 zatrzymuje się na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033

Bombardier Traxx 186 271 z składem beczek mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

Kot na Złotnikach © Kuba7033

EU07-085 i BR232 683 mijają wrocławskie Złotniki w kierunku Legnicy © Kuba7033

ET22-765 na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5413 na al. 11go Listopada © Kuba7033
Kategoria Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
46.47 km
7.50 km teren
02:13 h
20.96 km/h:
Maks. pr.:35.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Białkowa pochmurnie i deszczowo
Sobota, 5 października 2024 · dodano: 05.10.2024 | Komentarze 3
Miałem mały gospodarski interes w Mrozowie - była to motywacja do ruszenia się dziś na rower. W taką pogodę zwierzyna pochowana w ciepłych krzakach - po drodze więc głównie kadry komunikacyjne nałapałem. Ale też trafiła mi się sympatyczna sarnia rodzinka na obrzeżach Mrozowa. Co jakiś czas spadło na mnie parę kropel, a ostatnie 5 kilometrów wracałem w deszczu co widać na ostatnim zdjęciu Mercedesa.
Siemens Vectron 193 954 z intermodalem przejeżdża przez stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

Kukurydziane spojrzenie z Żernik w kierunku Złotnik i Leśnicy © Kuba7033

Remontowana nastawnia na stacji Wrocław Leśnica © Kuba7033

ET22-922 na stacji Wrocław Leśnica © Kuba7033

ET22-922 rusza z stacji Wrocław Leśnica w kierunku Legnicy © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-035 jako pociąg relacji Zielona Góra Główna - Wrocław Główny wjeżdża na stację Wrocław Leśnica © Kuba7033

Solaris Urbino 10,5 #2022 na ul. Rubczaka © Kuba7033

Wyremontowana droga z Żurawińca w kierunku Wrocławia © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-042 jako KD Sprinter Łużyce relacji Lubań Śląski - Wrocław Główny minął przystanek Mrozów © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-046 jako pociąg relacji Wrocław Główny - Zgorzelec staje na przystanku Mrozów © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-036 jako pociąg relacji Legnica - Wrocław Główny wjeżdża na przystanek Mrozów © Kuba7033

Sarny w Mrozowie © Kuba7033

Wjazd do Mrozowa od Miękinii © Kuba7033

Sarny na polu w pobliżu Mrozowskiej Górki © Kuba7033

Sarny w okolicy Wilkostowa I © Kuba7033

Pola między Białkowem a Wilkostowem © Kuba7033

Sarny w okolicy Wilkostowa II © Kuba7033

EN57AL-2107 jako pociąg relacji Zielona Góra Główna - Wrocław Główny wjeżdża na stację Brzezinka Średzka © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-042 jako pociąg relacji Wrocław Główny - Zielona Góra Główna wjeżdża na stację Brzezinka Średzka © Kuba7033

Remont ul. Wilkszyńskiej I © Kuba7033

Remont ul. Wilkszyńskiej I © Kuba7033

Solaris Urbino 10,5 2032 na ul. Głównej © Kuba7033

Mercedes O530 #7334 oraz Solaris Urbino 12 #5432 na ul. Stabłowickiej © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5432 oraz Mercedes O530 #7334na ul. Stabłowickiej © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7428 na pętli Pracze Odrzańskie © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5408 na ul. Maślickiej © Kuba7033

Mercedes O530 #7329 na pętli Tarczyński Arena Królewiecka © Kuba7033
Kategoria po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
108.61 km
21.50 km teren
05:31 h
19.69 km/h:
Maks. pr.:36.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Po kwadraty Między Obornikami i Wołowem
Niedziela, 22 września 2024 · dodano: 25.09.2024 | Komentarze 3
Dziś dzień na wrześniową stówkę. Wymyśliłem trasę na zbieranie kwadratów między Obornikami Śląskimi, a Wołowem. Ruszyłem chwilę przed wschodem słońca.
Solaris Urbino 12 #5422 na ul. Pilczyckiej © Kuba7033
Ze względu na zagrożenie powodziowe MPK podstawiało specjalne autobusy do transportu wolontariuszy i wojska na prace przy wałach.

Mercedes O530G C2 #8515 i #8535 na zjeździe z Mostu Milenijnego © Kuba7033
W sumie to w czasie przejścia fali kulminacyjnej przez Wrocław to moja pierwsza wizyta nad Odrą - sporo wody, zapasu niedużo.

Wschód słońca nad Odrą przy wysokim stanie wody I © Kuba7033

Wschód słońca nad Odrą przy wysokim stanie wody II © Kuba7033

EN57AL-2217 jako pociąg relacji Leszno-Wrocław Główny wjeżdża na most na Odrze © Kuba7033
Na Osobowicach jak zwykle trafiłem na poranną mgłe.

Mgliście przy ul. Ćwiczebnej © Kuba7033

Grzywacz na drutach przy ul. Ślazowej © Kuba7033
Oraz na dwa spontaniczne kadry kolejowe.

EP09-046 z IC Ślązak mija stację Wrocław Osobowice © Kuba7033

ET22-959 z węglarkami na haku przejeżdża przez stację Wrocław Osobowice © Kuba7033
Dalej szosą przez Świniary wyjechałem z Wrocławia w kierunku Pęgowa i dalej do Obornik.

Solaris Urbino 12 #5435 na pętli Świniary © Kuba7033

ED78-022 jako pociąg relacji Poznań Główny - Wrocław Główny na przystanku Wrocław Świniary © Kuba7033

Widawa występuje z brzegów przy moście kolejowym na linii Wrocław-Poznań © Kuba7033

Sarny i bażanty w Szewcach © Kuba7033

Bażanty w Szewcach © Kuba7033

Balon w okolicy Szewc © Kuba7033
Po drodze kolejne spotkania kolejowe, dziś przejazdy się przede mną na zamówienie zamykają.

EP07-365 z IC Gwarek mija przystanek Pęgów © Kuba7033

Siemens Vectron 6193 063 z składem pełnym nowych dostawczaków mija przystanek Pęgów © Kuba7033

EP07-1069 z IC Halny mija przystanek Pęgów © Kuba7033

Kot w okolicy wsi Nowosielce © Kuba7033

Wjazd do Obornik Śląskich od wsi Nowosielce © Kuba7033
Ale w Obornikach to już specjalnie na stację zajrzałem w ramach postoju w 1/3 trasy.

EP07P-2003 na stacji Oborniki Śląskie z pociągiem Kamieńczyk relacji Poznań Główny - Szklarska Poręba Górna © Kuba7033

Impuls 45We-029 na stacji Oborniki Śląskie jako pociąg relacji Kłodzko Miasto - Rawicz © Kuba7033

EU160-033 podczas postoju na stacji Oborniki Śląskie z IC Mamry relacji Wrocław Główny - Olsztyn Główny © Kuba7033
I teraz czas na fragment z nowymi dla mnie miejscami. Od Obornik pojechałem przez Wilkową do wsi Brzeźno, potem do Osolina i lasami przez Sławocice, Mikorzyce, Garwół do Wołowa.

Przy drodze Wilkowa - Brzeźno © Kuba7033

Kościół w Strupinie © Kuba7033
Po drodze ponowne spotkanie z kibelkiem EN57AL-2217 dziś oraz z IC Chełmońskim, który ze względu na zalaną stację w Głogowie jeździ objazdem od Wrocławia przez Poznań, a nie przez Głogów i Zieloną Górę.

EN57AL-2217 jako pociąg relacji Wrocław Główny - Poznań Główny mija okolice Osolina © Kuba7033

EU07-092 z IC Chełmoński relacji Kraków Główny - Świnoujście na objazdowej trasie mija okolice Osolina © Kuba7033

Staw koło Osolina © Kuba7033

W Lasach Obornickich koło Osolina © Kuba7033

Na opłotkach Górowa © Kuba7033

Wieś Górowo © Kuba7033

Kot w Górowie © Kuba7033

W Lasach Obornickich koło Sławocic © Kuba7033

Sławocice © Kuba7033

Łąki koło Sławocic © Kuba7033
Po pokonaniu leśnych i polnych dróg, bardzo zresztą przyjemnych, nie wkopałem się dziś tez w żadną nieistniejącą drogę itp. dotarłem do Wołowa.

Wieże Wołowa © Kuba7033
Zajrzałem do PK Doliny Jezierzycy - tu chyba był dziś najładniejszy fragment lasu oraz na koniec podmokła łąka nad rzeką Juszką.

Na granicy PK Dolina Jezierzycy © Kuba7033
Ale w te ładne miejsca musiałem się trochę przeprawić z rowerem przez Nadodrzankę

Zalana droga pod Nadodrzanką w Wołowie © Kuba7033

W lesie nad Juszką © Kuba7033

Podmokłe łąki w Dolinie Juszki © Kuba7033
I powrót do Wołowa, krótki odpoczynek na stacji kolejowej i w drogę do domu

Mercedes Integro w Wołowie © Kuba7033

401Da-272, SM42-2307, SM42-2539, 311D-17 na bazie Captrain w Wołowie © Kuba7033

401Da-272, SM42-2307, SM42-2539, 311D-18 na bazie Captrain w Wołowie © Kuba7033

EN57AL-2104 wjeżdża na stację Wołów © Kuba7033

EN57-2040 na stacji Wołów © Kuba7033

Kamaz 65222 w Wołowie © Kuba7033
W Naborowie zaskoczyło mnie spotkanie wielu szosowców. Dziwiłem się, bo droga do tej wsi to makabryczny asfalt na szosówkę. Potem się okazało, ze poprowadzono tu nówkę asfalt. Nie było mnie tu z pół roku i taka pozytywna zmiana.

Droga z Naborowa do Brzegu Dolnego © Kuba7033
Teraz czas na spotkanie z Odrą za widna - w Brzegu Dolnym trwało umacnianie wałów, poziom wody bardzo wysoki, widać przecieki przez wały.

Zabezpieczanie wału w Brzegu Dolnym © Kuba7033

Wysoki stan Odry w Brzegu Dolnym © Kuba7033

Żurawie w okolicy Klęki © Kuba7033
Od Klęki powrót prawie tak samo do Wrocławia jak wczoraj, przez Mrozów i Żurawiniec.

SU4220-002 z IC Hetman mija Mrozów © Kuba7033

Impuls 45We-022 na przystanku Mrozów © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-041 mija wrocławską Mokrą jako pociąg relacji Lubań Śląski - Wrocław Główny © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-048 jako pociąg KD Tadeusz Glazór mija wrocławską Mokrą © Kuba7033

Pesa Link SA139-014 jako KD Sprinter Bóbr opuszcza wrocławską Leśnicę © Kuba7033

Impuls 45We-029 przejeżdża przez wrocławską Leśnicę © Kuba7033

Iveco Crossway na ul. Skoczylasa © Kuba7033

Solaris Urbino 10,5 #2021 i #2025 oraz Urbino 12 #2017 na pętli Leśnica © Kuba7033

Bystrzyca w Leśnicy © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-026 na przystanku Wrocław Stadion © Kuba7033
W Ślęzie wody już mniej niż wczoraj.

Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Fajna trasa, nowe miejsca zwiedzone, kwadraty zaliczone. Ale trasą mnie zmeczyła. Ostatnio się bardziej w góry chyba wprawiłem, a nie w dystanse.
Kategoria po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
39.21 km
13.40 km teren
02:05 h
18.82 km/h:
Maks. pr.:36.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Dolina Bystrzycy rozlewiskowo
Piątek, 20 września 2024 · dodano: 20.09.2024 | Komentarze 3
Dzisiaj trasa w Dolinie Bystrzycy już w klimacie powodziowym, choć region który objechałem to raczej rozlewiska -tu widoczna jest siła naturalnego niezamieszkałego koryta rzeki. Rzeka ma sie gdzie rozlać, płynie tutejszymi łęgami, podmokłymi łąkami. Do wsi i domów woda zbliża się tam, gdzie są nisko, blisko rzeki, np. na wjeździe do Skałki, w Samotworze. W tym samym czasie trwa walka o ochronienie Marszowic we Wrocławiu, gdzie od nastu lat wał jest w rozsypce.
Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Tylko jak patrzę na te zalane łąki nad Bystrzycą to mam nadzieję, że moje znajome zające zdążyły się ewakuować.

Wylana Bystrzyca przy drodze Wrocław-Samotwór © Kuba7033

Zalana łąka między Samotworem a Skałką © Kuba7033

Zalana droga przez Skałkę © Kuba7033

Bystrzyca w Skałce I © Kuba7033

Bystrzyca w Skałce II © Kuba7033

Bystrzyca w Skałce III © Kuba7033
Wody Strzegomki, która wylała niestety podmyły świeżo naprawią kilka tygodni temu szosę.

Podmyta droga Skałka - Bogdaszowice © Kuba7033

Pola w okolicy Bogdaszowic © Kuba7033

Strzegomka w okolicy Bogdaszowic © Kuba7033
Do Leśnicy dotarłem bez przeszkód większych (tylko zamknięta droga w Skałce)

Pesa Elf2 48Wec-024 jako KD Sprinter Kaczawa mija stację Wrocław Leśnica © Kuba7033
Ale od Leśnicy do domu musiałem jechać przez ul. Kosmonautów, a nie wzdłuż torów na Żerniki.

Bystrzyca w Leśnicy przy Kładce Złotnickiej © Kuba7033
W Leśnicy Bystrzyca tez wylała - tzn. zalała swoje starorzecza i dolinę topiąc umieszczone tam RODOSy. Osiedle suche, choć zabepieczone.

Zabezpieczona ul. Skoczylasa © Kuba7033

Mercedes Connecto #4800, Citaro #7315 oraz Solarisy Urbino 10,5 #2021 i #2027 na pętli w Leśnicy © Kuba7033

Solaris Urbino 10,5 #2027 na pętli w Leśnicy © Kuba7033
Zamknięto tez już drogowy Most Średzki i auta korzystają z wyższego nieco mostu tramwajowego.

Skoda 16T #3014 wjeżdża na Most Średzki © Kuba7033

Bystrzyca w Leśnicy © Kuba7033
Zamknięta jest też ul. Jeleniogórska, więc linia 101 i 123 jeździ objazdem przez Kosmonautów i Boguszowską.

Mercedes O530 C2 #7413 na ul. Kosmonautów © Kuba7033
Dzień krotki, więc na koniec wieczorne fotki kolejowe na stadionie.

Pesa Elf2 48Wec-048 na przystanku Wrocław Stadion © Kuba7033

Impuls 31We-021 na przystanku Wrocław Stadion © Kuba7033
Kategoria Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
49.89 km
3.40 km teren
02:23 h
20.93 km/h:
Maks. pr.:32.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Prężyc omijając wały
Wtorek, 17 września 2024 · dodano: 20.09.2024 | Komentarze 2
Powódź coraz bardziej czuć w mieście. Od dziś zamknięte wały, Most Marszowicki i ul. Marszowicka, Kładka na Jarnołtowie. Mocno to ogranicza moje trasy. Niby tak niewiele, a jednak. W Ślęzie stan wody wyższy niż przedwczoraj, ale bez powodów do paniki.
Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Następnie pojechałem do Leśnicy - najlbliższy czynny most na Bystrzycy tu się znajduje. Potem przez Mrozów do Prężyc szosowo-polnie.

Bystrzyca w Leśnicy © Kuba7033

Solaris Urbino 10,5 #2027 na ul. Krępickiej © Kuba7033
Zamknięty Most Marszowicki wymusił objazd linii 923, 123 oraz dla samochodów - efekt to przeciskanie się autobusów i aut na wąskich uliczkach Leśnicy większe niż zwykle.

Solaris Urbino 12 #2017 na ul. Mokrzańskiej © Kuba7033
Jesień się zbliża, trwają żniwa buraków, zaraz czas na kukurydzę i zima będzie.

Żniwa buraczane koło Wilkostowa © Kuba7033

Łabędzie koło Prężyc © Kuba7033

Zbliżenie na dwójkę łabędzi © Kuba7033
W Prężycach zabezpieczanie wjazdu nad Zalew Prężycki.

Workowanie przy Zalewie Prężyckim © Kuba7033

Impuls 36We-016 wjeżdża na stację Brzezinka Średzka © Kuba7033
W Leśnicy zamknięta kładka w parku.

Bystrzyca w Parku Leśnickim I © Kuba7033

Bystrzyca w Parku Leśnickim II © Kuba7033
Wróciłem na drogowy Most Średzki i następnie przez Stabłowice pojechałem nad Odrę na Maślice - w Odrze więcej wody, płynie sporo śmieci. Ale na razie spokojnie. Za to na Stabłowicach zatopiła się "dolina Stabłówki" czyli lokalnego rowu melioracyjnego. Park pod wodą.

Cofka Bystrzycy do Stabłówki © Kuba7033

Mercedes O530G C2 #8479 na ul. Maślickiej © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7412 na ul. Maślickiej © Kuba7033

Odra na Maślicach I © Kuba7033

Odra na Maślicach II © Kuba7033

Odra przy Ślęzoujściu © Kuba7033

Mercedes Intouro na parkingu przy Tarczyński Arena © Kuba7033
Kategoria po szosach
Dane wyjazdu:
44.94 km
4.00 km teren
02:19 h
19.40 km/h:
Maks. pr.:30.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Przedpowodziowo w Dolinie Bystrzycy
Niedziela, 15 września 2024 · dodano: 20.09.2024 | Komentarze 3
Od czterech dni we Wrocławiu i okolicy pada. W końcu w niedzielne popołudnie pojawiło się kilkugodzinne okno pogodowe. Idealne by zrobić krótką trasę. Rzeki na Dolnym Śląsku podniosły swoje stany. Przez Ziemie Kłodzką przeszedł powodziowy kataklizm, a w okolicy Wrocławia pojawiają się pierwsze wystąpienia z brzegów.Ślęza - poziom typowy jak po większych deszczach.

Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Na stadionie spotkałem oryginalny transport, zimna stonka Strabagu ciągnięta przez mocną Skodę.

ET40-55 prowadzi SM42-2140 przez przystanek Wrocław Stadion © Kuba7033

ET40-55 z SM42-2140 jadą w kierunku stacji Wrocław Kuźniki © Kuba7033
Na Żernikach też trafiłem na spory ruch i kolejną dziś Skodę ET40. Dla mnie rzadki widok, dziś aż dwie sztuki.

Bombardier Traxx 186 261 jedzie na zachód przez stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

ET40-43 z SM42-2237 na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-036 jako KD Sprinter Łużyce mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7423 na ul. Jarnołtowskiej © Kuba7033
Potem pojechałem na Jarnołtów sprawdzić stan Bystrzycy - tu się zapowiada spory problem (dziś już wiadomo, ze problem był i jest). Bystrzyca ledwo mieści się w korycie.

Wysoki poziom Bystrzycy na Jarnołtowie © Kuba7033
Następnie wizyta w Gałowie. Okres dożynkowy spędziłem w Alpach. Ale na fotkę jakiejś dożynkowej konstrukcji się załapałem

Dożynka w Gałowie © Kuba7033
Oraz na Hubertusowe zaproszenie - dziwne połączenie, święto hobbystycznych morderców zwierząt i warsztaty ekologiczne?

Zaproszenie na Hubertusa w Gałowie © Kuba7033
dalej pojechałem drogą Gałów-Samotwór - to był jej ostatni dzień przejezdności. Strzegomka i Bystrzyca delikatnie zaczęły podmywać drogę - jeszcze dało radę przejechać.

Strzegomka wylewa na drodze Samotwór-Gałów © Kuba7033

Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Samotworu I © Kuba7033

Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Samotworu II © Kuba7033

Wysoki poziom Bystrzycy w Samotworze © Kuba7033
Okoliczne łąki już zrobiły się podmokłe.

Mokro na łąkach nad Bystrzycą koło Samotworu © Kuba7033

Wysoki poziom Bystrzycy w Skałce © Kuba7033

Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Bogdaszowic © Kuba7033

Wysoki poziom wody na Strzegomce w Bogdaszowicach © Kuba7033

Setra S315 UL w Bogdaszowicach © Kuba7033

Irisbus Karosa 60 w Bogdaszowicach © Kuba7033

Bażanty koło Bogdaszowic © Kuba7033
Nawet w Karczyckim Potoku, który zwykle ledwie pływnie jest full - to chyba cofka z Strzegomki.

Karczycki Potok w Jarząbkowicach © Kuba7033
W okolicy Jarząbkowic spotkałem tez lisa - miłe urozmaicenie w ten ponury dzień.

Lis koło Jarząbkowic © Kuba7033
Wróciłem do domu przez Leśnicę.

Solaris Urbino 10,5 #2021 na ul. Trzmielowickiej © Kuba7033

Pesa Elf2 48Wec-042 wjeżdża na stację Wrocław Leśnica © Kuba7033

Pesy Elf2 48Wec-042 oraz 48Wec-048 (jako pociąg KD Tadeusz Glazór) na stacji Wrocław Leśnica © Kuba7033

Wysoki poziom Bystrzycy na Złotnikach © Kuba7033
Na koniec jeszcze jedna wizyta na Żernikach i pętelka domknięta.

Skład Stadlerów GTW mija stację Wrocław Żerniki jako "Pociąg do kultury" relacji Wrocław Główny - Berlin Lichtenberg © Kuba7033
Kategoria Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
64.15 km
14.00 km teren
04:02 h
15.90 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo
Sobota, 7 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 3
No koniec urlopu jeszcze jedna rowerowa trasa. Dziś do zdobycia tylko 3 przełęcze - Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo.Tak jak poprzednio start z Badii szutrem wzdłuż rzeki Gader, a następnie wzdłuż rzeki Rio de San Ciascian w kierunku miasteczka San Ciascian.

Rzeka Gader w Badii © Kuba7033

Rio de San Ciascian koło San Ciascian © Kuba7033

Widok na San Ciascian © Kuba7033

Krowy koło San Ciascian © Kuba7033
Za San Ciascian koniec szutru i wspinaczka asfaltem na Passo Valparola

Setra S415LE w San Ciascian © Kuba7033

Widok na szczyt Piza di Lech © Kuba7033

Remont na podjeździe na Passo Valporala © Kuba7033

Widok z drogi na Passo Valporala w kierunku San Ciascian © Kuba7033
Widoczki z podjazdu były cudne, na samej przełęczy też pięknie i tak spokojnie.

Podjazd na Passo Valporala © Kuba7033

Lago di Valparola © Kuba7033

Na Passo Valparola © Kuba7033
Passo Valparola urzekła mnie bardziej niż trasa Sellaronda

Widok w kierunku Badii z Passo Valparola © Kuba7033

Setra S415LE na Passo Valparola © Kuba7033

Setra S415LE jedzie w kierunku Passo Falzarego © Kuba7033
Z Valparoli krótki zjazd na Passo Falzarego.

Podjazd na Passo Falzarego © Kuba7033

Na Passo Falzarego © Kuba7033

Setra S415LE na Passo Falzarego © Kuba7033
Tu widoczki na coś nowego dla mnie - okolicę Cortina d'Ampezzo.

Widok z Passo Falzarego w kierunku gór w okolicy Cortina d'Ampezzo © Kuba7033
I dalej zjazd w dół do Arabby. Po drodze przejazd doliną rzeki Cordevole

Murowana droga na Passo Falzarego © Kuba7033

Szczyt Monte Castello widziany z drogi na Passo Falzarego © Kuba7033

W Andraz © Kuba7033

Marmolada widziana z okolic Pieve © Kuba7033

Widok w kierunku Masywu Civetta z okolic Pieve © Kuba7033

Wjazd do Pieve © Kuba7033

W Arabbie © Kuba7033
Dziś właśnie jest jeden z dwóch rowerowych dni na Sellaronda. Tłumy rowerzystów.

Dzień rowerowy na Sellaronda © Kuba7033

Rowerowo w Arabbie © Kuba7033
Na koniec by wrócić do punktu wyjscia czekał mnie podjazd na Passo Campolongo - czułem się jak na Masie Krytycznej - rowery wszelkiej maści, miejskie, elektryki, zwykłe szosówki, piekielnie drogie szosówki, zwykłe MTB, piekielnie drogie MTB itd.

Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo I © Kuba7033

Widok na Arabbę w kierunku Passo Pordoi © Kuba7033

Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo II © Kuba7033
Campolongo podjechane od drugiej strony niż kilka dni temu. Nie było trudno.

Na Passo Campolongo © Kuba7033
Teraz zjazd do Corvary i potem powrót szutrem wzdłuż rzeki Gader do Badii

Rowerowo na zjeździe do Corvary © Kuba7033

Zielono na zjeździe do Corvary © Kuba7033

Kormoran na stawie koło Corvary © Kuba7033

Widok na Corvarę © Kuba7033

Mercedes Intouro w Corvarze © Kuba7033

Rzeka Gader w Corvarze © Kuba7033

Most na rzece Gader w Badii © Kuba7033

Setra S415LE w Badii © Kuba7033
Fajna trasa, dobra na pożegnanie z Dolomitami. Mam nadzieję, ze kiedyś jeszcze będę rowerować i wędrować po Dolomitach. Niedosty pozostał na plany na kiedyś.
Kategoria Alpy, góry, po szosach
Dane wyjazdu:
71.91 km
15.00 km teren
04:56 h
14.58 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Sellaronda
Środa, 4 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 1
To będzie chyba najdłuższy wpis w tym roku, ale to też chyba moja wycieczka roku. Na drugi tydzień urlopu trafiłem w Dolomity - moją ulubioną część Włoch. Ulubioną z kilku powodów, jest tu pięknie to raz, dwa panuje niemiecki porządek i organizacja (np. regularne kursy autobusów, a dla turystów płacących klimatyczne autobusy są gratis w całym Tyrolu południowym> W Lombardii, gdzie też jest pięknie takiego luksusu nie ma. Oczywiście korzystałem podczas pieszych wędrówek - wakacje od samochodu.Trasa na dziś do objazd Masywu Sella - w tym celu musiałem wyjechać z Badii (tu spałem) do Corvary. Dojazd szutrem wzdłuż rzeki Gader.

Nad rzeką Gader w Badii © Kuba7033

Masyw Sassongher © Kuba7033
Po drodze odsłonił się masyw, który był celem objazdu. Na szczyt prowadza tylko szlaki piesze, chodziłem po nim dwa dni wcześniej.

Grupa Sella widziana z La Ili © Kuba7033
W Corvarze zaczyna się trasa objazdowa. Aby wykonać pełne kółko trzeba zdobyć cztery przełęcze - około 50 km, około 1500 m w pionie. Ja jechałem w kolejności Passo Campolongo, Passo Pordoi, Passo Sella i na koniec najłatwiejszy podjazd Passo Gardena. Kto śledzi Giro di Italia, ten wie co to za miejsca.

Sassongher widziany z Corvary © Kuba7033
Podjazd na Passo Campolongo to łatwy podjazd, na 5,5 km tylko 320 metrów w pionie, dobra rozgrzewka przerywana fotostopami.

Corvara i Sassongeher widziany z podjazdu na Passo Campolongo © Kuba7033

Podjazd na Passo Campolongo od Corvary © Kuba7033
Ten pobyt w Dolomitach (to mój pierwszy z rowerem, dwa inne były tylko piesze) zapamiętam jako góry pełne zimowitów w ich łąkowej części.

Zimowity przy drodze na Passo Compolongo © Kuba7033

Setra S515HD na podjeździe na Passo Campolongo © Kuba7033

Masyw Piz dles Conturines widziany z drogi na Campolongo © Kuba7033

Setra S415LE zbliża się do Passo Campolongo © Kuba7033
Pierwsza przełęcz zdobyta, nie było trudno.

Na Passo Campolongo I © Kuba7033

Na Passo Campolongo II © Kuba7033

Setra S415LE wjeżdża na Passo Campolongo © Kuba7033
Teraz pora na zjazd do Arabby, chwilowa przerwa od Tyrolu Południowego, ponieważ miejscowość Arabba znajduje się w Wenecji Eugenejskiej.

Zjazd z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033

Widok na Arabbe i dalej w kierunku Passo Pordoi z drogi na Passo Campolongo © Kuba7033

Na zjeżdzie z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033

W Arabbie I © Kuba7033

W Arabbie II © Kuba7033

Domek z karmnikami w Arabbie © Kuba7033
Kolej na drugi dziś podjazd - Passo Pordoi - 9 km, 630 m w pionie. po drodze przy drodze pasły się krowy, ale też osły i świstaki. Wszystko super - tylko ten ryk motocykli mnie wnerwiał. Przerywał górską ciszę.

Droga z Arabby na Passo Pordoi © Kuba7033

Osły koło Arabby © Kuba7033

Świstak przy drodze na Pordoi © Kuba7033

Widok z drogi na Pordoi w kierunku Arabby © Kuba7033

Krowy u stóp Sass Ciapel © Kuba7033

Zakręty przed Passo Pordoi © Kuba7033

Świstak w pobliżu Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S415LE zbliża się do Passo Pordoi © Kuba7033
Przełęcz zdobyta - Pordoi to mocno turystyczne miejsce - jest tu stacja wyciągu, wielkie parkingi i dużo turystów.

Wjazd na Passo Pordoi od Arabby © Kuba7033
Pordoi leży na granicy Wenecji Euganejskiej i Trentino - można spotkać tu autobusy z dwóch regionów. Co prawda dojazd od strony Arabby obsługą autobusy z Tyrolu Południowego

Iveco Crossway i Setra S415LE na Passo Pordoi © Kuba7033

Na Passo Pordoi © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi na Sassolungo © Kuba7033

Pomnik Fausto Coppiego © Kuba7033
Jak wspomniałem, Pordoi to miejsce turystyczne, z jednej strony tłum, którego nie lubię. Ale tez sporo autobusów turystycznych - miałem co oglądać, nie tylko góry. Jakby to była Szwajcaria, to pewnie byłby jeszcze pociągi ;).

MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S415HDH, Volvo 9700 i Mercedes Tourismo na Passo Pordoi © Kuba7033

Volvo 9900 na Passo Pordoi © Kuba7033

Mercedes Tourismo, Setra S516HD i MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Tablica edukacyjna na Passo Pordoi © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi na Sassolungo bardziej z bliska © Kuba7033

MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Pordoi © Kuba7033

Na Passo Pordoi © Kuba7033

Tablica pamiątkowa Giro di Italia na Passo Pordoi © Kuba7033

Neoplan Cityliner na tle Sass de Forcia di Mezzo © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi w kieurnku Arabby © Kuba7033

MAN Lion's Coach na tle Sasso Becce © Kuba7033

VDL Futura FHD2 na tle Sassolungo stoi na Passo Pordoi © Kuba7033

Neoplan Tourliner na Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S516HD na Passo Pordoi © Kuba7033

Irisbus na Passo Pordoi © Kuba7033
Teraz czas na dość długi zjazd, by potem wspinać się na kolejną przełęcz. Niestety podczas zjazdu z Pordoi trochę się pogoda popsuła, zaczęło kropić.

Podjazd na Pordoi od Canazei © Kuba7033

Hotel Pordoi © Kuba7033

Strada del Pordoi © Kuba7033

Rozjazd na Passo Sella i Canazei na tle Piz Ciavazes © Kuba7033
I zaczynamy podjazd na Passo Sella, najwyższą dziś przełęcz - 2240 mnpm, 5,5 km, 400 m w pionie.

Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle I © Kuba7033

Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle II © Kuba7033

Widok z Passo Sella w kierunku Masywu Marmolady © Kuba7033

Widok w kierunku Passo Sella i Masywu Sassolungo © Kuba7033

Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle III © Kuba7033

Widok z Passo Sella na Sassolungo © Kuba7033

Mercedes Tourismo i Neoplan Cityliner na Passo Sella © Kuba7033
Na szczycie było widać nadciagający deszcz.

Widok z Passo Sella w kierunku Canazei © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033

Na Passo Sella © Kuba7033
Dla mnie legendarny szczyt Sassalungo był w chmurach już - mam z niego dużo wspomnień, piękna wędrówka, którą odbyłem 5 lat temu

Zjazd z Passo Sella w kierunku Val Gardena © Kuba7033

U stóp Sassolungo © Kuba7033
I nadal jeżdżą tu małe wagoniki, do których wsiada się w biegu, jedzie zamkniętym w tym małym pudełku na stojąco. Ciekawe klaustrofobiczne przeżycie.

Wyciąg na Sassolungo © Kuba7033
I dopadł mnie deszcz podczas zjazdu z Passo Sella, dotarłem na parking pod wyżej opisanym wyciągiem i pod dachem przeczekałem - chyba z 30 minut. Ale było zimno, około 10 stopni.

VDL Futura FHD2 pod Passo Sella © Kuba7033
Potem zjazdu ciąg dalszy, mokro wszędzie, więc trzeba ostrożnie.

Sassolungo po deszczu © Kuba7033

Droga na Passo Sella od Plan de Gralba © Kuba7033
I ostatni na dziś podjazd, Passo Gardena - rozbity na dwa etapy przedzielone płaskim fragmentem, w sumie 6 km, 250 m w pionie. Deserek.

Rozjazd na Val Gardena i Passo Gardena © Kuba7033

Sella widziana z podjazdu na Passo Gardena © Kuba7033

Widok na Passo Gardena od strony Val Gardeny © Kuba7033

Mercedes Intouro zjeżdża z Passo Gardena © Kuba7033
Na passo Gardena wjechałem po deszczu w pięknym słońcu. Był czas na podziwianie widoków - gdy byłem tu pieszo 5 lat temu to wszędzie była mgła.

Na Passo Gardena I © Kuba7033

Na Passo Gardena II © Kuba7033

Widok z Passo Gardena w kierunku Corvary © Kuba7033
I pora na zjazd do Corvary by domknąć koło.

Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary I © Kuba7033

Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary II © Kuba7033

Setra S415LE jedzie na Passo Gardena © Kuba7033

Setra S415LE mija stadko krów w drodze na Passo Gardena © Kuba7033

Setra S415LE na pętli w Colfosco © Kuba7033

W Colfosco © Kuba7033

Fiat 500 w Colfosco © Kuba7033
Tu przed Corvarą kolejna ulewa, w wiosce Colfosco. Przeczekałem pod bankiem i po deszczu ruszyłem do Badii.

W Colfosco podczas ulewy © Kuba7033

W Corvarze po deszczu © Kuba7033

Tatra Phoenix w La Ila © Kuba7033

Smok w Badii © Kuba7033
Super trasa, myślałem, ze da mi bardziej w kość, ale nie było tak trudno. Podjazdy łagodne, choć w sumie wyszło ponad 1900 metrów pionie na 70 km. Na drogach spory ruch, zwłaszcza głośnych motocykli. Ale ponoć w sezonie lipcowo sierpniowym jest jeszcze gorzej. Dwa razy do roku pętla ta jest dostępna tylko dla rowerów - akurat mial być jeden z tych dni pod koniec mojego urlopu. Ale nie chciałem tej trasy odkładać na koniec.
Kategoria Alpy, góry, po szosach
Dane wyjazdu:
34.03 km
0.00 km teren
03:03 h
11.16 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Ötztaler Gletscherstraße
Sobota, 31 sierpnia 2024 · dodano: 15.09.2024 | Komentarze 3
Kolejna rowerowa wycieczka alpejska, a w sumie to bardziej kręcenie w miejscu niż jazda - podjazd na teoretycznie najwyższy w Europie asfalt - 2795 m. Teoretycznie, bo wg Wikipedii najwyższy punkt to 3300 m w Granadzie. Na samej drodze też są oznaczone dwa punkty - jeden 2795 m - przy lodowcu Rettenbachgletscher oraz drugi 2830 kawałek dalej przy kolejnym lodowcu do którego nie dotarłem - przeraziłem się zimnego ciemnego tunelu.Ale od początku. Start z wakacyjnego lokum w Sölden z widokami na pastwisko.

Koń i krowa w Sölden © Kuba7033
Po przejechaniu przez pastwisko początek podjazdu i tak przez następne 15 km. Było stromo - maksymalne nachylenia to 13%, średnio około 10-11% Było to czuć. Droga do lodowca jest uczęszczana głownie przez rowerzystów (dziś tłoczno, bo jutro start maratonu, więc sporo braci kolarskiej w miasteczku nocuje) oraz autobusy dla w sumie tylko turystów jeżdżące rano co około 15-20 min.

Iveco Crossway #65 na Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Iveco Crossway #65 na Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Widok z Ötztaler Gletscherstraße na Sölden © Kuba7033
Podjazd jest na krótko przerwany krótki zjazdem do punktu poboru opłat - rowery oczywiście jadą za darmo.

Ötztaler Gletscherstraße i szczyt Schwarzkogel © Kuba7033

Setra S431 DT przy punkcie poboru opłat na Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Iveco Crossway #65 przekracza punkt poboru opłat na Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033
A za punktem jeszcze kawałek prawie płaskiego i znowu do góry. Oczywiście prawie robi tu wielką różnicę. na szczęście widać już cel trasy - lodowiec Rettenbachgletscher.

Widok z Ötztaler Gletscherstraße na Rettenbachgletscher © Kuba7033

Widok na Karleskogel z Solarisem Urbino 12 #28 © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #28 zjeżdża w dół przez Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #40 na Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Iveco Crossway #68 z Rettenbachgletscher w tle © Kuba7033
Na koniec ostatnia wspinaczka do parkingu w najwyższym punkcie. Miejsce to jest mocno zaasfaltowane, dlatego, ze zimą jest to raj narciarzy. Jak to na lodowcu, warunki do jazdy na nartach są długo. Z tego tytułu to tu zaczyna się sezon w zjazdach narciarskich FIS World Cup już 26.10.

Solaris Urbino 12 #22 pod Rettenbachgletscher © Kuba7033

Stadion narciarski u stóp Rettenbachgletscher © Kuba7033
I jest cel - najwyższy teoretycznie asfalt Europy.

Najwyższy asfaltowy punkt w Europie © Kuba7033
A ze mam luksus korzystania z roweru górskiego to opuściłem asfaltowe drogi i zjechałem wykąpać Krossa w jeziorze u wrót lodowca. Oczywiście tez pospacerowałem sobie po lodowcu, choć w butach rowerowych to nie było łatwe.

Kross Level A2 u wrót lodowca Rettenbachgletscher © Kuba7033

Trasa na rozpoczęcie sezonu FIS World Cup © Kuba7033
Jak wspomniałem, tunelem można dojechać teoretycznie jeszcze wyżej - ja odpuściłem. Z tunelu wiało takim zimnem, ze masakra. Były tez ostrzeżenia o lodzie na jezdni, a ja nie jestem miłośnikiem rowerowania po lodzie (ale po śniegu owszem). Więc zawróciłem w dół do ciepłej doliny Ötztal.

Tunel do lodowca Tiefenbachgletscher © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #33 opuszcza teren lodowca Rettenbachgletscher © Kuba7033
Zjazd krótki, 2 godziny pedałowania pod gorę, a w dół 30 minut. Po drodze postój na fotki krów.

Krowy odpoczywają przy Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033

Krowy wędrują I © Kuba7033

Krowy wędrują II © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #28 jedzie do góry po Ötztaler Gletscherstraße © Kuba7033
I już na dole, zjechane bezpiecznie. Fajne doświadczenie z jazdą rowerem na lodowiec, ale jednak bardziej lubię zielone partie Alp. Na rowerowanie wśrod zieleni Alp będzie czas w przyszłym tygodniu.

Krowy i koń w Sölden © Kuba7033
Kategoria Alpy, góry, po szosach, przyroda