Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kuba7033 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane z Bikeblogiem 107406.98 kilometrów w tym 22991.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kuba7033.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

po szosach

Dystans całkowity:38480.47 km (w terenie 5349.35 km; 13.90%)
Czas w ruchu:1948:58
Średnia prędkość:19.74 km/h
Maksymalna prędkość:56.24 km/h
Liczba aktywności:672
Średnio na aktywność:57.26 km i 2h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
39.14 km 0.00 km teren
01:55 h 20.42 km/h:
Maks. pr.:33.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Prężyc na początek sezonu

Piątek, 1 stycznia 2021 · dodano: 01.01.2021 | Komentarze 2

Sezon rozpoczęty, co prawda pogoda nie rozpieszczała - mgliście i zimno ok. 0. Na plus uchwycone na spontanie kilka składów, w tym IC Wawel - relacji Kraków Berlin, który wrócił w tej wydłużonej relacji po kilu latach przerwy.
EN57AL-2104 przejeżdża przez przejazd na ul. Głównej we Wrocławiu
EN57AL-2104 przejeżdża przez przejazd na ul. Głównej we Wrocławiu © Kuba7033

Solaris Urbino 10 #2021 przejeżdża przez przejazd na Głównej
Solaris Urbino 10 #2021 przejeżdża przez przejazd na Głównej © Kuba7033

EN57-2035 na stacji Brzezinka Średzka w kierunku Zielonej Góry
EN57-2035 na stacji Brzezinka Średzka w kierunku Zielonej Góry © Kuba7033

EU44-006 prowadzący pociąg IC Wawel do Berlina zbliża się do przystanku Mrozów
EU44-006 prowadzący pociąg IC Wawel do Berlina zbliża się do przystanku Mrozów © Kuba7033

Także zgodnie z powiedzonkiem jaki nowy rok taki cały rok, to pewnie będzie kolejowy rok - mam nadzieję na liczne wypady rowerowe pociągiem w góry :) nie tylko fotki kolejowe.

Kategoria po szosach


Dane wyjazdu:
61.88 km 0.00 km teren
02:53 h 21.46 km/h:
Maks. pr.:33.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Prababka na koniec sezonu

Czwartek, 31 grudnia 2020 · dodano: 31.12.2020 | Komentarze 1

Sezon kolarski 2020 zakończyłem rundką na Wzgórza Trzebnickie, a dokładniej na Prababkę. To chyba najlepsze miejsce w zasięgu dzisiejszego dnia na zakończenie sezonu. A sezon był taki sobie. Przez ograniczenia w kursowaniu pociągów miałem tylko 3 górskie wycieczki - w Góry Sowie, Stołowe i na Okraj. najlepszy kolarski moment to był wjazd na Okraj, a przyrodniczy to wycieczka w okolicy Wisznic, gdzie spotkałem kilkadziesiąt bocianów i 90 kilometrowa pętla w okolicy Białowieży w poszukiwaniu żubra, którego spotkałem na sam koniec na podjeździe do mojej noclegowni.

Plan na przyszły rok - mam nadzieję, że w końcu poznam Beskidy od rowerowej strony i może zaliczę jakiś alpejski podjazd.

A na Prababce było tak:
Podjazd Prababka
Podjazd Prababka © Kuba7033

Na Prababce
Na Prababce © Kuba7033

Widok z Prababki w kierunku Sędzic
Widok z Prababki w kierunku Sędzic © Kuba7033

Dane wyjazdu:
30.11 km 0.00 km teren
01:22 h 22.03 km/h:
Maks. pr.:29.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Koślawa choinka

Piątek, 25 grudnia 2020 · dodano: 26.12.2020 | Komentarze 2

Pogoda nie rowerowa, ale siedzenie za stołem nie dla mnie. Zrobiłem małą pętelkę po asfaltach w okolicy, nawet jakiś kształt koślawej choinki wyszedł.

Sarny na Osińcu
Sarny na Osińcu © Kuba7033

Mercedesy O530 C2 #7446 i #7420 na Kaczorowskiego
Mercedesy O530 C2 #7446 i #7420 na Kaczorowskiego © Kuba7033


Dane wyjazdu:
45.76 km 5.40 km teren
02:14 h 20.49 km/h:
Maks. pr.:30.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Księginic

Piątek, 11 grudnia 2020 · dodano: 13.12.2020 | Komentarze 2

Odpoczynek po ciężkim tygodniu.
Škoda 31E1 #181 077-9 na wysokości Mokrej
Škoda 31E1 #181 077-9 na wysokości Mokrej © Kuba7033

Łabędzie w okolicy Lenartowic
Łabędzie w okolicy Lenartowic © Kuba7033

Żurawie koło Gosławic
Żurawie koło Gosławic © Kuba7033
Kategoria po szosach, przyroda


Dane wyjazdu:
43.27 km 3.40 km teren
02:09 h 20.13 km/h:
Maks. pr.:39.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przez Prężyce do Mrozowa

Niedziela, 6 grudnia 2020 · dodano: 13.12.2020 | Komentarze 2

Przyjemne wykorzystanie w miarę słonecznej zimnej grudniowej niedzieli. Kilka ciekawostek z przejażdżki.
- na stacji Brzezinka Średzka pracowała jedna z najstarszych podbijarek w Polsce, rok produkcji 1981
- gęsi już się zlatują
- w Mrozowie w ekspresowym tempie powstaje nowe Dino
- na Mokrej w ramach dnia życzliwości przystanek "na żądanie" został przemianowany "na życzenie", to fajny pomysł urzędu miejskiego zmieniający oznaczenie wszystkich tego typu przystanków w mieście, bo wszystko zaczyna się od słowa jak głoszą reklamujące akcje plakaty.

EN57-1951 przecina przejazd na Głównej w kierunku stacji Wrocław Kuźniki
EN57-1951 przecina przejazd na Głównej w kierunku stacji Wrocław Kuźniki © Kuba7033

PLM 07-275 #620 na stacji Brzezinka Średzka
PLM 07-275 #620 na stacji Brzezinka Średzka © Kuba7033

Klucz gęsi w okolicy Prężyc
Klucz gęsi w okolicy Prężyc © Kuba7033

Gęsi na polu w okolicy Prężyc
Gęsi na polu w okolicy Prężyc © Kuba7033

Budowa Dino w Mrozowie
Budowa Dino w Mrozowie © Kuba7033

Przystanek na życzenie
Przystanek na życzenie © Kuba7033



Dane wyjazdu:
101.63 km 11.40 km teren
04:50 h 21.03 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pyszczyńska Góra

Niedziela, 15 listopada 2020 · dodano: 21.11.2020 | Komentarze 3

Piękna listopadowa niedziela, idealna, aby strzelić sobie setę. Na cel obrałem Pyszczyńską Górę, niewysokie wzniesienie (273 m) niedaleko Żarowa i był to strzał w dziesiątkę. Na szczycie piękny jesienny las, u podnóża pola z widokami na Sudety.

Najpierw znaną trasą w kierunku Wawrzeńczyc, przez Kąty Wrocławskie i Stróże do Wawrzeńczyc.
Drużnik
Drużnik © Kuba7033

Strzegomka w Stróży
Strzegomka w Stróży © Kuba7033

Wyjazd ze Stróży
Wyjazd ze Stróży © Kuba7033

W Warzeńczycach odbiłem na Ujów, czyli w nowe rejony starej okolicy. Po kilkuset metrach odsłoniły się Sudety - Chełmiec, Trójgarb i Królowa Śnieżka oraz mój cel, mała Pyszczyńska Góra. Podczas fotografowania krajobrazu nad głową przeleciał mi klucz gęsi.
Klucz gęsi
Klucz gęsi © Kuba7033

Śnieżka i Pyszczyńska Góra
Śnieżka i Pyszczyńska Góra © Kuba7033

Do Ujowa prowadził piekny asfalcik, jedyny do tej wsi, pozostałe drogi są polne. Więc w Ujowie zaczęła się terenowa część wycieczki.
Droga do Ujowa
Droga do Ujowa © Kuba7033

Droga za Ujowem
Droga za Ujowem © Kuba7033

I bardziej zwierzęca część. Kawałek za Ujowem pasło się piękne stado saren.
Sarny koło Ujowa
Sarny koło Ujowa © Kuba7033

Dojechałem do Bukowa, gdzie polną droga skierowałem się do Pyszczyna, pod drodze widziałem grupę chyba jastrzębi kołujących nad polami, kilka myszołowów/jastrzębi siedziało na polu.
U stóp Pyszczyńskiej Góry
U stóp Pyszczyńskiej Góry © Kuba7033

Jastrzębie (?) w powietrzu
Jastrzębie (?) w powietrzu © Kuba7033

A kawałek dalej stado szpaków chodziło po polu, co jakiś czas podrywając się w powietrze robiąc niesamowity szum. Dopiero po wczytaniu zdjęć na kompa stwierdziłem, ze to szpaki. Trochę dziwne, bo myślałem, że o tej porze w Polsce już ich nie ma.
Szpaki na polu
Szpaki na polu © Kuba7033

Szpaki w powietrzu
Szpaki w powietrzu © Kuba7033

Ominąłem Masyw Pyszczyńskiej Góry, zjeżdżając do Pyszczyna odsłonił się widok na Osiek, miejscowość przez która prowadzi DK5 w kierunku Lubawki/Jeleniej Góry. Jeżdżąc nią autem w Sudety zawsze sobie myślałem, ze kiedyś muszę widoczną Pyszczyńska Górą zwiedzić. Niby tak blisko, a nigdy nie było okazji.
Widok na Osiek
Widok na Osiek © Kuba7033

Z Pyszczyna zacząłem podjazd na szczyt, najpierw przez pole z widokami Sudetów, potem przez jesienny las.
Chełmiec i Trójgarb
Chełmiec i Trójgarb © Kuba7033

Prawie szczyt Pyszczyńskiej Góry
Prawie szczyt Pyszczyńskiej Góry © Kuba7033

Na szczycie w lesie chwilka postoju i zjazd w kierunku Tarnawy, po wyjeździe z lasu odsłonił się widoczek, niestety pod słońce, na Ślęże, Wzgórza Kiełczyńskie i Góry Sowie
Panorama Ślęży i Gór Sowich z Pyszczyńskiej Góry
Panorama Ślęży i Gór Sowich z Pyszczyńskiej Góry © Kuba7033

Oraz na wyższe Sudety - z widocznym Chełmcem, Trójgarbem i Karkonoszami od Śnieżki po Szrenice. Miodzio :) To najlepsza cześc tej wycieczki chyba, taka nagroda, jeszcze te chmury.
Panorama Sudetów z Pyszczyńskiej Góry
Panorama Sudetów z Pyszczyńskiej Góry © Kuba7033

Koniec podziwiania, chciałem dziś też zrobić 100 km. Aby tak było, zrobiłem kółko przez Pożarzysko i Siedlimowice. Wieś Pożarzysko jest pięknie położona na wzgórzu, we wsi znajduje się stary XII wieczny kosciół. Kościół w czasie II WŚ służył jako miejsce z którego wykonywano ostrzał artyleryjski, nic dziwnego, idealny punkt obserwacyjny, widoki aż po podwrocławskie fabryki w okolicy A4
Czaple koło Imbramowic
Czaple koło Imbramowic © Kuba7033

Imbramowice widziane z Pożarzyska
Imbramowice widziane z Pożarzyska © Kuba7033

Zalew Mietkowski i fabryki w Biskupicach Podgórnych
Zalew Mietkowski i fabryki w Biskupicach Podgórnych © Kuba7033

Kościół w Pożarzysku
Kościół w Pożarzysku © Kuba7033

Pożarzysko
Pożarzysko © Kuba7033

Za Siedlimowicami dojechałem do Zalewu Mietkowskiego, wypełnionego wodą po brzegi. Latem i wiosną po zalanych terenach jeździłem rowerem, a rybacy autami.
Ujście Bystrzycy do Zalewu Mietkowskiego
Ujście Bystrzycy do Zalewu Mietkowskiego © Kuba7033

Zalew Mietkowski
Zalew Mietkowski © Kuba7033

Łabędzie na polu
Łabędzie na polu © Kuba7033

Z nad zalewu wzdłuż linii kolejowej Wrocław Wałbrzych dojechałem do Mietkowa i dalej przez Wawrzeńczyce zamykając kółko do domu.
Impuls 31We-004 opuszcza stację Imbramowice
Impuls 31We-004 opuszcza stację Imbramowice © Kuba7033

Na Żernikach zboczyłem w stronę Złotnik, aby być dokręcić trochę kilometrów do 100. Niestety gdy na liczniku miałem 97 km poczułem opór w kole z tyłu. Wbił mi się kawałek drewna, pewnie jak zjeżdżałem w krzaki zrobić zero siódemkę. ostanie 4 km zrobiłem z 4 postojami na dopompowanie. Stwierdziłem, ze tak będzie szybciej niż naprawiać koło 4 km od domu.
EU07-203 na bocznicy stacji Wrocław Żerniki
EU07-203 na bocznicy stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033

Przebita opona
Przebita opona © Kuba7033

Wieczorem koło naprawiłem i Kross jest ponownie w gotowości do jazdy.



Dane wyjazdu:
35.68 km 0.00 km teren
01:42 h 20.99 km/h:
Maks. pr.:27.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Lutyni

Niedziela, 8 listopada 2020 · dodano: 14.11.2020 | Komentarze 3

Słoneczny, ale zimny poranek spędzony w Dolinie Bystrzycy. 

Szosa Wrocław Samotwór w mroźny poranek
Szosa Wrocław Samotwór w mroźny poranek © Kuba7033

Nad Bystrzycą piękna jesień jeszcze, wody jeszcze sporo, stoi również w lesie. Ale droga już sucha.
Nad Bystrzycą w Samotworze
Nad Bystrzycą w Samotworze © Kuba7033

Bażant i współczesna zabudowa Lutyni
Bażant i współczesna zabudowa Lutyni © Kuba7033

Sarna koło Lutyni
Sarna koło Lutyni © Kuba7033

Nie miałem czasu na długa jazdę, dojechałem tylko do Lutyni - jednej z większych podwrocławskich wsi. Znanej z bitwy pod Lutnią, która przyczyniła się do zakończenia Wojen Śląskich.  Znajdowało się tu w XXleciu międzywojennym nawet muzeum bitwy, dziś stoi puste. Ocalał tylko pomnik w miejscu bitwy na polu miedzy Wrocławiem a Lutynią.
Dawne Muzeum Bitwy pod Lutynią
Dawne Muzeum Bitwy pod Lutynią © Kuba7033

Na panoramie Lutynię można rozpoznać po dwóch wieżach kościelnych, dawniej jeden z kościołów był katolicki, jeden ewangelicki. Obecnie oba to parafia katolicka. W najbliższej okolicy na zachód od Wrocławia to jedyna wieś z dwiema wieżami. Jest tylko jeszcze wrocławskie Jerzmanowo.
W Lutyni, w tle dawny kościół ewangelicki
W Lutyni, w tle dawny kościół ewangelicki © Kuba7033

Kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Lutyni
Kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Lutyni © Kuba7033

Z Lutyni można teraz wygodnie rowerkiem wjechać do Wrocławia, po otwarciu obwodnicy Leśnicy powstała ścieżka rowerowa wzdłuż DK94 i jest to chyba najlepsza metoda transportu do tej wsi - samochodem to stanie w porannym i popołudniowym korku, autobusem również. Wieś liczy 1400 mieszkańców, dojeżdża tu autobus 16 razy dziennie dopiero od dwóch lat. 
Wjazd DK94 do Wrocławia przez Las Żarski
Wjazd DK94 do Wrocławia przez Las Żarski © Kuba7033

Solaris Urbino 12 #5417 na Jerzmanowskiej
Solaris Urbino 12 #5417 na Jerzmanowskiej © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7411 na Jerzmanowskiej
Mercedes O530 C2 #7411 na Jerzmanowskiej © Kuba7033

Pesa 111Ed-004 przejeżdża przez stację Wrocław Żerniki
Pesa 111Ed-004 przejeżdża przez stację Wrocław Żerniki © Kuba7033



Dane wyjazdu:
62.63 km 0.00 km teren
02:39 h 23.63 km/h:
Maks. pr.:34.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pętla przed deszczem

Niedziela, 1 listopada 2020 · dodano: 01.11.2020 | Komentarze 2

Przejażdżka do Pełcznicy w oknie pogodowym, między porannym zimnem, a popołudniowym deszczem. Najpierw sprint do Lutyni i dalej do Pełcznicy. W Pełcznicy zaczęło delikatnie kropić, ale potem przestało. Do Wrocławia dojechałem przez Smolec i potem na spokojnie przez Nowy Dwór do domu.

Sarny i fabryki w Krępicach
Sarny i fabryki w Krępicach © Kuba7033

Impuls 31We-023 zbliża się do stacji Wrocław Nowy Dwór
Impuls 31We-023 zbliża się do stacji Wrocław Nowy Dwór © Kuba7033

Gawrony na Żernickiej
Gawrony na Żernickiej © Kuba7033

Volvo 7700 #7022 na Żernickiej
Volvo 7700 #7022 na Żernickiej © Kuba7033

Mercedes O530 C2 #7436 na Kuźnikach
Mercedes O530 C2 #7436 na Kuźnikach © Kuba7033

Dane wyjazdu:
40.68 km 0.00 km teren
01:39 h 24.65 km/h:
Maks. pr.:34.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Prężyc sprintowo

Sobota, 31 października 2020 · dodano: 01.11.2020 | Komentarze 0

Pogoda ponura, ale w końcu miałem pierwszą wolną chwilę na rower w tym tygodniu. Zrobiłem szosowy sprint do Prężyc.
Centrum Wilkszyna po remoncie
Centrum Wilkszyna po remoncie © Kuba7033

ET41-148 mija przystanek Czerna Mała
ET41-148 mija przystanek Czerna Mała © Kuba7033

EN57-2120 zbliża się do przystanku Czerna Mała
EN57-2120 zbliża się do przystanku Czerna Mała © Kuba7033
Kategoria po szosach


Dane wyjazdu:
64.18 km 0.00 km teren
03:02 h 21.16 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Podeszczowo i powodziowo

Niedziela, 18 października 2020 · dodano: 20.10.2020 | Komentarze 3

Deszczowa jesień ma się dobrze, drzewa już coraz bardziej kolorowe, wszędzie mokro, aby nie myć roweru z warstwy błota trzeba jeździć po szosach.
Jesień na Pilczycach
Jesień na Pilczycach © Kuba7033

Pod Stadionem Śląska powinno być zawsze zielono, a nie jest.
Jesień przed Stadionem Miejskim
Jesień przed Stadionem Miejskim © Kuba7033

Na Żernikach woda po deszczu zbiera się na polach
Kałuża na Żernikach
Kałuża na Żernikach © Kuba7033

Z Żernik inaczej niż zwykle bo przez Jerzmanowską i Obwodnice Leśnicy dotarłem do Gałowa i dalej na Samotwór, gdzie widać efekty ostatnich deszczy jeszcze bardziej.
Solaris Urbino 12 na Jerzmanowskiej
Solaris Urbino 12 na Jerzmanowskiej © Kuba7033

Bystrzyca na Ratyniu I
Bystrzyca na Ratyniu I © Kuba7033

Bystrzyca na Ratyniu II
Bystrzyca na Ratyniu II © Kuba7033

Strzegomka przy ujściu do Bystrzycy wylała na drogę Gałów Samotwór i okoliczne lasy łęgowe, łącząc się przedwcześnie z Bystrzycą
Strzegomka wylała
Strzegomka wylała © Kuba7033

Strzegomka koło Samotworu
Strzegomka koło Samotworu © Kuba7033

Bystrzyca w Samotworze
Bystrzyca w Samotworze © Kuba7033

Z Samotworu ruszyłem na kolejne mosty Strzegomki i Bystrzycy do Bogdaszowic, po drodze minąłem zalaną łąkę za Samotworem, potem na standardowej miejscówce żerowały dwa żurawie.
Pole między Samotworem i Skałką
Pole między Samotworem i Skałką © Kuba7033

Żurawie koło Bogdaszowic
Żurawie koło Bogdaszowic © Kuba7033

Szosa Skałka - Bogdaszowice
Szosa Skałka - Bogdaszowice © Kuba7033

W Bogdaszowicach trwa odbudowa zerwanego przez kierowcę ciężarówki w ubiegłym roku mostu, fragment starego mostu robi za tamę dla śmieci.
Odbudowa mostu na Strzegomce w Bogdaszowicach
Odbudowa mostu na Strzegomce w Bogdaszowicach © Kuba7033

Z Bogdaszowic przez Lutynie dojechałem do Mrozowa i dalej w kierunku Miękini. Na wylocie z Mrozowa zobaczyłem łąkę, jakby zrytą przez dziki, bo na efekt pracy traktora to nie wygląda. Koło Miękini jeszcze parka żurawi chodziła po polu
Uciekające sarny
Uciekające sarny © Kuba7033

Przeryta łąka koło Mrozowa
Przeryta łąka koło Mrozowa © Kuba7033

Żurawie koło Miękini
Żurawie koło Miękini © Kuba7033

Rzepak kwitnie
Rzepak kwitnie © Kuba7033

Wróciłem przez Brzezinkę, przy torach Nadodrzanki w kałuży urzędowały gęsi, gdy je fotografowałem nadjechał skład cystern.
Gęsi w kałuży
Gęsi w kałuży © Kuba7033

Skoda 189-039-9 mija stację Brzezinka Średzka
Skoda 189-039-9 mija stację Brzezinka Średzka © Kuba7033

Dojeżdżając do Królewieckiej zobaczyłem siedmiotysięcznika na pętli przy Koziej, więc odbiłem z głównej trasy:
Volvo 7000 #7011 na pętli Kozia
Volvo 7000 #7011 na pętli Kozia © Kuba7033