Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kuba7033 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane z Bikeblogiem 108904.22 kilometrów w tym 23351.49 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.90 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad16 - 14
- 2024, Październik30 - 50
- 2024, Wrzesień19 - 27
- 2024, Sierpień33 - 67
- 2024, Lipiec50 - 94
- 2024, Czerwiec38 - 89
- 2024, Maj30 - 64
- 2024, Kwiecień24 - 69
- 2024, Marzec29 - 62
- 2024, Luty31 - 50
- 2024, Styczeń25 - 40
- 2023, Grudzień23 - 32
- 2023, Listopad26 - 36
- 2023, Październik21 - 24
- 2023, Wrzesień20 - 22
- 2023, Sierpień38 - 46
- 2023, Lipiec62 - 68
- 2023, Czerwiec59 - 65
- 2023, Maj48 - 50
- 2023, Kwiecień32 - 50
- 2023, Marzec27 - 39
- 2023, Luty17 - 17
- 2023, Styczeń28 - 23
- 2022, Grudzień35 - 11
- 2022, Listopad24 - 29
- 2022, Październik28 - 40
- 2022, Wrzesień28 - 39
- 2022, Sierpień28 - 34
- 2022, Lipiec28 - 46
- 2022, Czerwiec31 - 50
- 2022, Maj31 - 55
- 2022, Kwiecień23 - 46
- 2022, Marzec32 - 49
- 2022, Luty24 - 33
- 2022, Styczeń20 - 20
- 2021, Grudzień25 - 26
- 2021, Listopad25 - 19
- 2021, Październik25 - 29
- 2021, Wrzesień32 - 27
- 2021, Sierpień28 - 27
- 2021, Lipiec37 - 39
- 2021, Czerwiec32 - 33
- 2021, Maj31 - 46
- 2021, Kwiecień26 - 30
- 2021, Marzec28 - 21
- 2021, Luty22 - 12
- 2021, Styczeń24 - 13
- 2020, Grudzień29 - 25
- 2020, Listopad22 - 32
- 2020, Październik29 - 14
- 2020, Wrzesień32 - 8
- 2020, Sierpień33 - 1
- 2020, Lipiec29 - 9
- 2020, Czerwiec27 - 7
- 2020, Maj26 - 9
- 2020, Kwiecień17 - 14
- 2020, Marzec25 - 10
- 2020, Luty29 - 2
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień31 - 2
- 2019, Listopad25 - 5
- 2019, Październik38 - 11
- 2019, Wrzesień33 - 8
- 2019, Sierpień23 - 3
- 2019, Lipiec23 - 7
- 2019, Czerwiec34 - 0
- 2019, Maj39 - 17
- 2019, Kwiecień35 - 0
- 2019, Marzec35 - 2
- 2019, Luty30 - 0
- 2019, Styczeń30 - 0
- 2018, Grudzień31 - 0
- 2018, Listopad33 - 0
- 2018, Październik26 - 0
- 2018, Wrzesień33 - 1
- 2018, Sierpień27 - 0
- 2018, Lipiec45 - 0
- 2018, Czerwiec43 - 2
- 2018, Maj35 - 0
- 2018, Kwiecień34 - 0
- 2018, Marzec19 - 0
- 2018, Luty5 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień23 - 2
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik30 - 0
- 2017, Wrzesień30 - 0
- 2017, Sierpień37 - 0
- 2017, Lipiec28 - 0
- 2017, Czerwiec39 - 0
- 2017, Maj47 - 0
- 2017, Kwiecień35 - 0
- 2017, Marzec25 - 0
- 2017, Luty18 - 0
- 2017, Styczeń35 - 0
- 2016, Grudzień35 - 2
- 2016, Listopad36 - 0
- 2016, Październik37 - 0
- 2016, Wrzesień33 - 0
- 2016, Sierpień22 - 1
- 2016, Lipiec40 - 0
- 2016, Czerwiec40 - 0
- 2016, Maj40 - 0
- 2016, Kwiecień37 - 0
- 2016, Marzec26 - 0
- 2016, Luty25 - 1
- 2016, Styczeń26 - 6
- 2015, Grudzień28 - 1
- 2015, Listopad25 - 6
- 2015, Październik33 - 1
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec34 - 3
- 2015, Czerwiec34 - 0
- 2015, Maj35 - 8
- 2015, Kwiecień29 - 7
- 2015, Marzec26 - 1
- 2015, Luty22 - 3
- 2015, Styczeń27 - 2
- 2014, Grudzień22 - 1
- 2014, Listopad21 - 1
- 2014, Październik17 - 2
- 2014, Wrzesień32 - 4
- 2014, Sierpień31 - 2
- 2014, Lipiec14 - 1
- 2014, Czerwiec17 - 3
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec13 - 3
- 2014, Luty17 - 2
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 5
- 2013, Listopad6 - 2
- 2013, Październik18 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 1
- 2013, Sierpień27 - 0
- 2013, Lipiec15 - 1
- 2013, Czerwiec13 - 8
- 2013, Maj14 - 3
- 2013, Kwiecień18 - 5
- 2013, Marzec7 - 5
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń4 - 0
- 2012, Grudzień5 - 0
- 2012, Listopad7 - 2
- 2012, Październik22 - 1
- 2012, Wrzesień4 - 3
- 2012, Sierpień20 - 2
- 2012, Lipiec21 - 4
- 2012, Czerwiec25 - 3
- 2012, Maj18 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 3
- 2012, Marzec14 - 5
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń5 - 2
- 2011, Grudzień4 - 3
- 2011, Listopad10 - 2
- 2011, Październik10 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2024
Dystans całkowity: | 663.83 km (w terenie 144.90 km; 21.83%) |
Czas w ruchu: | 35:41 |
Średnia prędkość: | 18.60 km/h |
Maksymalna prędkość: | 40.80 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 34.94 km i 1h 52m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
49.89 km
3.40 km teren
02:23 h
20.93 km/h:
Maks. pr.:32.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Do Prężyc omijając wały
Wtorek, 17 września 2024 · dodano: 20.09.2024 | Komentarze 2
Powódź coraz bardziej czuć w mieście. Od dziś zamknięte wały, Most Marszowicki i ul. Marszowicka, Kładka na Jarnołtowie. Mocno to ogranicza moje trasy. Niby tak niewiele, a jednak. W Ślęzie stan wody wyższy niż przedwczoraj, ale bez powodów do paniki.Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Następnie pojechałem do Leśnicy - najlbliższy czynny most na Bystrzycy tu się znajduje. Potem przez Mrozów do Prężyc szosowo-polnie.
Bystrzyca w Leśnicy © Kuba7033
Solaris Urbino 10,5 #2027 na ul. Krępickiej © Kuba7033
Zamknięty Most Marszowicki wymusił objazd linii 923, 123 oraz dla samochodów - efekt to przeciskanie się autobusów i aut na wąskich uliczkach Leśnicy większe niż zwykle.
Solaris Urbino 12 #2017 na ul. Mokrzańskiej © Kuba7033
Jesień się zbliża, trwają żniwa buraków, zaraz czas na kukurydzę i zima będzie.
Żniwa buraczane koło Wilkostowa © Kuba7033
Łabędzie koło Prężyc © Kuba7033
Zbliżenie na dwójkę łabędzi © Kuba7033
W Prężycach zabezpieczanie wjazdu nad Zalew Prężycki.
Workowanie przy Zalewie Prężyckim © Kuba7033
Impuls 36We-016 wjeżdża na stację Brzezinka Średzka © Kuba7033
W Leśnicy zamknięta kładka w parku.
Bystrzyca w Parku Leśnickim I © Kuba7033
Bystrzyca w Parku Leśnickim II © Kuba7033
Wróciłem na drogowy Most Średzki i następnie przez Stabłowice pojechałem nad Odrę na Maślice - w Odrze więcej wody, płynie sporo śmieci. Ale na razie spokojnie. Za to na Stabłowicach zatopiła się "dolina Stabłówki" czyli lokalnego rowu melioracyjnego. Park pod wodą.
Cofka Bystrzycy do Stabłówki © Kuba7033
Mercedes O530G C2 #8479 na ul. Maślickiej © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7412 na ul. Maślickiej © Kuba7033
Odra na Maślicach I © Kuba7033
Odra na Maślicach II © Kuba7033
Odra przy Ślęzoujściu © Kuba7033
Mercedes Intouro na parkingu przy Tarczyński Arena © Kuba7033
Kategoria po szosach
Dane wyjazdu:
15.82 km
0.00 km teren
00:47 h
20.20 km/h:
Maks. pr.:31.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2008
DPD
Poniedziałek, 16 września 2024 · dodano: 17.09.2024 | Komentarze 0
Dane wyjazdu:
44.94 km
4.00 km teren
02:19 h
19.40 km/h:
Maks. pr.:30.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Przedpowodziowo w Dolinie Bystrzycy
Niedziela, 15 września 2024 · dodano: 20.09.2024 | Komentarze 3
Od czterech dni we Wrocławiu i okolicy pada. W końcu w niedzielne popołudnie pojawiło się kilkugodzinne okno pogodowe. Idealne by zrobić krótką trasę. Rzeki na Dolnym Śląsku podniosły swoje stany. Przez Ziemie Kłodzką przeszedł powodziowy kataklizm, a w okolicy Wrocławia pojawiają się pierwsze wystąpienia z brzegów.Ślęza - poziom typowy jak po większych deszczach.
Ślęza na Pilczycach © Kuba7033
Na stadionie spotkałem oryginalny transport, zimna stonka Strabagu ciągnięta przez mocną Skodę.
ET40-55 prowadzi SM42-2140 przez przystanek Wrocław Stadion © Kuba7033
ET40-55 z SM42-2140 jadą w kierunku stacji Wrocław Kuźniki © Kuba7033
Na Żernikach też trafiłem na spory ruch i kolejną dziś Skodę ET40. Dla mnie rzadki widok, dziś aż dwie sztuki.
Bombardier Traxx 186 261 jedzie na zachód przez stację Wrocław Żerniki © Kuba7033
ET40-43 z SM42-2237 na stacji Wrocław Żerniki © Kuba7033
Pesa Elf2 48Wec-036 jako KD Sprinter Łużyce mija stację Wrocław Żerniki © Kuba7033
Mercedes O530 C2 #7423 na ul. Jarnołtowskiej © Kuba7033
Potem pojechałem na Jarnołtów sprawdzić stan Bystrzycy - tu się zapowiada spory problem (dziś już wiadomo, ze problem był i jest). Bystrzyca ledwo mieści się w korycie.
Wysoki poziom Bystrzycy na Jarnołtowie © Kuba7033
Następnie wizyta w Gałowie. Okres dożynkowy spędziłem w Alpach. Ale na fotkę jakiejś dożynkowej konstrukcji się załapałem
Dożynka w Gałowie © Kuba7033
Oraz na Hubertusowe zaproszenie - dziwne połączenie, święto hobbystycznych morderców zwierząt i warsztaty ekologiczne?
Zaproszenie na Hubertusa w Gałowie © Kuba7033
dalej pojechałem drogą Gałów-Samotwór - to był jej ostatni dzień przejezdności. Strzegomka i Bystrzyca delikatnie zaczęły podmywać drogę - jeszcze dało radę przejechać.
Strzegomka wylewa na drodze Samotwór-Gałów © Kuba7033
Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Samotworu I © Kuba7033
Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Samotworu II © Kuba7033
Wysoki poziom Bystrzycy w Samotworze © Kuba7033
Okoliczne łąki już zrobiły się podmokłe.
Mokro na łąkach nad Bystrzycą koło Samotworu © Kuba7033
Wysoki poziom Bystrzycy w Skałce © Kuba7033
Wysoki poziom wody na Strzegomce koło Bogdaszowic © Kuba7033
Wysoki poziom wody na Strzegomce w Bogdaszowicach © Kuba7033
Setra S315 UL w Bogdaszowicach © Kuba7033
Irisbus Karosa 60 w Bogdaszowicach © Kuba7033
Bażanty koło Bogdaszowic © Kuba7033
Nawet w Karczyckim Potoku, który zwykle ledwie pływnie jest full - to chyba cofka z Strzegomki.
Karczycki Potok w Jarząbkowicach © Kuba7033
W okolicy Jarząbkowic spotkałem tez lisa - miłe urozmaicenie w ten ponury dzień.
Lis koło Jarząbkowic © Kuba7033
Wróciłem do domu przez Leśnicę.
Solaris Urbino 10,5 #2021 na ul. Trzmielowickiej © Kuba7033
Pesa Elf2 48Wec-042 wjeżdża na stację Wrocław Leśnica © Kuba7033
Pesy Elf2 48Wec-042 oraz 48Wec-048 (jako pociąg KD Tadeusz Glazór) na stacji Wrocław Leśnica © Kuba7033
Wysoki poziom Bystrzycy na Złotnikach © Kuba7033
Na koniec jeszcze jedna wizyta na Żernikach i pętelka domknięta.
Skład Stadlerów GTW mija stację Wrocław Żerniki jako "Pociąg do kultury" relacji Wrocław Główny - Berlin Lichtenberg © Kuba7033
Kategoria Dolina Bystrzycy, po szosach, przyroda
Dane wyjazdu:
13.45 km
0.00 km teren
00:44 h
18.34 km/h:
Maks. pr.:31.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2008
DPD
Czwartek, 12 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 0
Dziś nadciągneły nad Wrocław ulewy, więc dojazd i powrót z pracy w deszczu.Pesa Elf2 48Wec-032 w strugach deszczu zbliża się do przystanku Wrocław Grabiszyn © Kuba7033
Dane wyjazdu:
13.44 km
0.00 km teren
00:40 h
20.16 km/h:
Maks. pr.:35.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2008
DPD
Środa, 11 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 0
Po urlopie trzeba było się pokazać w biurze, na powrocie klasyczny kadr z drogi z pracy.Impuls 36We-013 opuścił przystanek Wrocław Grabiszyn © Kuba7033
Dane wyjazdu:
25.35 km
14.00 km teren
01:16 h
20.01 km/h:
Maks. pr.:35.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Janówek
Wtorek, 10 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 1
Ale tu płasko, dziś leczyłem chorobę powrotną na trasie na Janówek, 25 km i tylko 40 metrów w pionie, nuda. Do tego ponuro i chłodno, zwierzyna pochowana. Lipa.Impuls 36We-011 zbliża się do stacji Wrocław Pracze © Kuba7033
Wał wzdłuż Bystrzycy w kierunku Pracz Odrzańskich © Kuba7033
Ul. Janowska w jesiennych barwach © Kuba7033
Janowskie pola © Kuba7033
Sarna w pobliżu Pracz Odrzańskich © Kuba7033
Nad Odrą na Maślicach © Kuba7033
MAN Lion's City #4413 na pętli Tarczyński Arena Królewiecka © Kuba7033
Dane wyjazdu:
5.10 km
0.00 km teren
00:15 h
20.40 km/h:
Maks. pr.:23.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2008
Do Lidla
Wtorek, 10 września 2024 · dodano: 10.09.2024 | Komentarze 0
Kategoria zakupy
Dane wyjazdu:
64.15 km
14.00 km teren
04:02 h
15.90 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo
Sobota, 7 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 3
No koniec urlopu jeszcze jedna rowerowa trasa. Dziś do zdobycia tylko 3 przełęcze - Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo.Tak jak poprzednio start z Badii szutrem wzdłuż rzeki Gader, a następnie wzdłuż rzeki Rio de San Ciascian w kierunku miasteczka San Ciascian.
Rzeka Gader w Badii © Kuba7033
Rio de San Ciascian koło San Ciascian © Kuba7033
Widok na San Ciascian © Kuba7033
Krowy koło San Ciascian © Kuba7033
Za San Ciascian koniec szutru i wspinaczka asfaltem na Passo Valparola
Setra S415LE w San Ciascian © Kuba7033
Widok na szczyt Piza di Lech © Kuba7033
Remont na podjeździe na Passo Valporala © Kuba7033
Widok z drogi na Passo Valporala w kierunku San Ciascian © Kuba7033
Widoczki z podjazdu były cudne, na samej przełęczy też pięknie i tak spokojnie.
Podjazd na Passo Valporala © Kuba7033
Lago di Valparola © Kuba7033
Na Passo Valparola © Kuba7033
Passo Valparola urzekła mnie bardziej niż trasa Sellaronda
Widok w kierunku Badii z Passo Valparola © Kuba7033
Setra S415LE na Passo Valparola © Kuba7033
Setra S415LE jedzie w kierunku Passo Falzarego © Kuba7033
Z Valparoli krótki zjazd na Passo Falzarego.
Podjazd na Passo Falzarego © Kuba7033
Na Passo Falzarego © Kuba7033
Setra S415LE na Passo Falzarego © Kuba7033
Tu widoczki na coś nowego dla mnie - okolicę Cortina d'Ampezzo.
Widok z Passo Falzarego w kierunku gór w okolicy Cortina d'Ampezzo © Kuba7033
I dalej zjazd w dół do Arabby. Po drodze przejazd doliną rzeki Cordevole
Murowana droga na Passo Falzarego © Kuba7033
Szczyt Monte Castello widziany z drogi na Passo Falzarego © Kuba7033
W Andraz © Kuba7033
Marmolada widziana z okolic Pieve © Kuba7033
Widok w kierunku Masywu Civetta z okolic Pieve © Kuba7033
Wjazd do Pieve © Kuba7033
W Arabbie © Kuba7033
Dziś właśnie jest jeden z dwóch rowerowych dni na Sellaronda. Tłumy rowerzystów.
Dzień rowerowy na Sellaronda © Kuba7033
Rowerowo w Arabbie © Kuba7033
Na koniec by wrócić do punktu wyjscia czekał mnie podjazd na Passo Campolongo - czułem się jak na Masie Krytycznej - rowery wszelkiej maści, miejskie, elektryki, zwykłe szosówki, piekielnie drogie szosówki, zwykłe MTB, piekielnie drogie MTB itd.
Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo I © Kuba7033
Widok na Arabbę w kierunku Passo Pordoi © Kuba7033
Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo II © Kuba7033
Campolongo podjechane od drugiej strony niż kilka dni temu. Nie było trudno.
Na Passo Campolongo © Kuba7033
Teraz zjazd do Corvary i potem powrót szutrem wzdłuż rzeki Gader do Badii
Rowerowo na zjeździe do Corvary © Kuba7033
Zielono na zjeździe do Corvary © Kuba7033
Kormoran na stawie koło Corvary © Kuba7033
Widok na Corvarę © Kuba7033
Mercedes Intouro w Corvarze © Kuba7033
Rzeka Gader w Corvarze © Kuba7033
Most na rzece Gader w Badii © Kuba7033
Setra S415LE w Badii © Kuba7033
Fajna trasa, dobra na pożegnanie z Dolomitami. Mam nadzieję, ze kiedyś jeszcze będę rowerować i wędrować po Dolomitach. Niedosty pozostał na plany na kiedyś.
Kategoria Alpy, góry, po szosach
Dane wyjazdu:
71.91 km
15.00 km teren
04:56 h
14.58 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A2 2011
Sellaronda
Środa, 4 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 1
To będzie chyba najdłuższy wpis w tym roku, ale to też chyba moja wycieczka roku. Na drugi tydzień urlopu trafiłem w Dolomity - moją ulubioną część Włoch. Ulubioną z kilku powodów, jest tu pięknie to raz, dwa panuje niemiecki porządek i organizacja (np. regularne kursy autobusów, a dla turystów płacących klimatyczne autobusy są gratis w całym Tyrolu południowym> W Lombardii, gdzie też jest pięknie takiego luksusu nie ma. Oczywiście korzystałem podczas pieszych wędrówek - wakacje od samochodu.Trasa na dziś do objazd Masywu Sella - w tym celu musiałem wyjechać z Badii (tu spałem) do Corvary. Dojazd szutrem wzdłuż rzeki Gader.
Nad rzeką Gader w Badii © Kuba7033
Masyw Sassongher © Kuba7033
Po drodze odsłonił się masyw, który był celem objazdu. Na szczyt prowadza tylko szlaki piesze, chodziłem po nim dwa dni wcześniej.
Grupa Sella widziana z La Ili © Kuba7033
W Corvarze zaczyna się trasa objazdowa. Aby wykonać pełne kółko trzeba zdobyć cztery przełęcze - około 50 km, około 1500 m w pionie. Ja jechałem w kolejności Passo Campolongo, Passo Pordoi, Passo Sella i na koniec najłatwiejszy podjazd Passo Gardena. Kto śledzi Giro di Italia, ten wie co to za miejsca.
Sassongher widziany z Corvary © Kuba7033
Podjazd na Passo Campolongo to łatwy podjazd, na 5,5 km tylko 320 metrów w pionie, dobra rozgrzewka przerywana fotostopami.
Corvara i Sassongeher widziany z podjazdu na Passo Campolongo © Kuba7033
Podjazd na Passo Campolongo od Corvary © Kuba7033
Ten pobyt w Dolomitach (to mój pierwszy z rowerem, dwa inne były tylko piesze) zapamiętam jako góry pełne zimowitów w ich łąkowej części.
Zimowity przy drodze na Passo Compolongo © Kuba7033
Setra S515HD na podjeździe na Passo Campolongo © Kuba7033
Masyw Piz dles Conturines widziany z drogi na Campolongo © Kuba7033
Setra S415LE zbliża się do Passo Campolongo © Kuba7033
Pierwsza przełęcz zdobyta, nie było trudno.
Na Passo Campolongo I © Kuba7033
Na Passo Campolongo II © Kuba7033
Setra S415LE wjeżdża na Passo Campolongo © Kuba7033
Teraz pora na zjazd do Arabby, chwilowa przerwa od Tyrolu Południowego, ponieważ miejscowość Arabba znajduje się w Wenecji Eugenejskiej.
Zjazd z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033
Widok na Arabbe i dalej w kierunku Passo Pordoi z drogi na Passo Campolongo © Kuba7033
Na zjeżdzie z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033
W Arabbie I © Kuba7033
W Arabbie II © Kuba7033
Domek z karmnikami w Arabbie © Kuba7033
Kolej na drugi dziś podjazd - Passo Pordoi - 9 km, 630 m w pionie. po drodze przy drodze pasły się krowy, ale też osły i świstaki. Wszystko super - tylko ten ryk motocykli mnie wnerwiał. Przerywał górską ciszę.
Droga z Arabby na Passo Pordoi © Kuba7033
Osły koło Arabby © Kuba7033
Świstak przy drodze na Pordoi © Kuba7033
Widok z drogi na Pordoi w kierunku Arabby © Kuba7033
Krowy u stóp Sass Ciapel © Kuba7033
Zakręty przed Passo Pordoi © Kuba7033
Świstak w pobliżu Passo Pordoi © Kuba7033
Setra S415LE zbliża się do Passo Pordoi © Kuba7033
Przełęcz zdobyta - Pordoi to mocno turystyczne miejsce - jest tu stacja wyciągu, wielkie parkingi i dużo turystów.
Wjazd na Passo Pordoi od Arabby © Kuba7033
Pordoi leży na granicy Wenecji Euganejskiej i Trentino - można spotkać tu autobusy z dwóch regionów. Co prawda dojazd od strony Arabby obsługą autobusy z Tyrolu Południowego
Iveco Crossway i Setra S415LE na Passo Pordoi © Kuba7033
Na Passo Pordoi © Kuba7033
Widok z Passo Pordoi na Sassolungo © Kuba7033
Pomnik Fausto Coppiego © Kuba7033
Jak wspomniałem, Pordoi to miejsce turystyczne, z jednej strony tłum, którego nie lubię. Ale tez sporo autobusów turystycznych - miałem co oglądać, nie tylko góry. Jakby to była Szwajcaria, to pewnie byłby jeszcze pociągi ;).
MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033
Setra S415HDH, Volvo 9700 i Mercedes Tourismo na Passo Pordoi © Kuba7033
Volvo 9900 na Passo Pordoi © Kuba7033
Mercedes Tourismo, Setra S516HD i MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033
Tablica edukacyjna na Passo Pordoi © Kuba7033
Widok z Passo Pordoi na Sassolungo bardziej z bliska © Kuba7033
MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033
Mercedes Intouro na Passo Pordoi © Kuba7033
Na Passo Pordoi © Kuba7033
Tablica pamiątkowa Giro di Italia na Passo Pordoi © Kuba7033
Neoplan Cityliner na tle Sass de Forcia di Mezzo © Kuba7033
Widok z Passo Pordoi w kieurnku Arabby © Kuba7033
MAN Lion's Coach na tle Sasso Becce © Kuba7033
VDL Futura FHD2 na tle Sassolungo stoi na Passo Pordoi © Kuba7033
Neoplan Tourliner na Passo Pordoi © Kuba7033
Setra S516HD na Passo Pordoi © Kuba7033
Irisbus na Passo Pordoi © Kuba7033
Teraz czas na dość długi zjazd, by potem wspinać się na kolejną przełęcz. Niestety podczas zjazdu z Pordoi trochę się pogoda popsuła, zaczęło kropić.
Podjazd na Pordoi od Canazei © Kuba7033
Hotel Pordoi © Kuba7033
Strada del Pordoi © Kuba7033
Rozjazd na Passo Sella i Canazei na tle Piz Ciavazes © Kuba7033
I zaczynamy podjazd na Passo Sella, najwyższą dziś przełęcz - 2240 mnpm, 5,5 km, 400 m w pionie.
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle I © Kuba7033
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle II © Kuba7033
Widok z Passo Sella w kierunku Masywu Marmolady © Kuba7033
Widok w kierunku Passo Sella i Masywu Sassolungo © Kuba7033
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle III © Kuba7033
Widok z Passo Sella na Sassolungo © Kuba7033
Mercedes Tourismo i Neoplan Cityliner na Passo Sella © Kuba7033
Na szczycie było widać nadciagający deszcz.
Widok z Passo Sella w kierunku Canazei © Kuba7033
Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033
Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033
Na Passo Sella © Kuba7033
Dla mnie legendarny szczyt Sassalungo był w chmurach już - mam z niego dużo wspomnień, piękna wędrówka, którą odbyłem 5 lat temu
Zjazd z Passo Sella w kierunku Val Gardena © Kuba7033
U stóp Sassolungo © Kuba7033
I nadal jeżdżą tu małe wagoniki, do których wsiada się w biegu, jedzie zamkniętym w tym małym pudełku na stojąco. Ciekawe klaustrofobiczne przeżycie.
Wyciąg na Sassolungo © Kuba7033
I dopadł mnie deszcz podczas zjazdu z Passo Sella, dotarłem na parking pod wyżej opisanym wyciągiem i pod dachem przeczekałem - chyba z 30 minut. Ale było zimno, około 10 stopni.
VDL Futura FHD2 pod Passo Sella © Kuba7033
Potem zjazdu ciąg dalszy, mokro wszędzie, więc trzeba ostrożnie.
Sassolungo po deszczu © Kuba7033
Droga na Passo Sella od Plan de Gralba © Kuba7033
I ostatni na dziś podjazd, Passo Gardena - rozbity na dwa etapy przedzielone płaskim fragmentem, w sumie 6 km, 250 m w pionie. Deserek.
Rozjazd na Val Gardena i Passo Gardena © Kuba7033
Sella widziana z podjazdu na Passo Gardena © Kuba7033
Widok na Passo Gardena od strony Val Gardeny © Kuba7033
Mercedes Intouro zjeżdża z Passo Gardena © Kuba7033
Na passo Gardena wjechałem po deszczu w pięknym słońcu. Był czas na podziwianie widoków - gdy byłem tu pieszo 5 lat temu to wszędzie była mgła.
Na Passo Gardena I © Kuba7033
Na Passo Gardena II © Kuba7033
Widok z Passo Gardena w kierunku Corvary © Kuba7033
I pora na zjazd do Corvary by domknąć koło.
Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary I © Kuba7033
Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary II © Kuba7033
Setra S415LE jedzie na Passo Gardena © Kuba7033
Setra S415LE mija stadko krów w drodze na Passo Gardena © Kuba7033
Setra S415LE na pętli w Colfosco © Kuba7033
W Colfosco © Kuba7033
Fiat 500 w Colfosco © Kuba7033
Tu przed Corvarą kolejna ulewa, w wiosce Colfosco. Przeczekałem pod bankiem i po deszczu ruszyłem do Badii.
W Colfosco podczas ulewy © Kuba7033
W Corvarze po deszczu © Kuba7033
Tatra Phoenix w La Ila © Kuba7033
Smok w Badii © Kuba7033
Super trasa, myślałem, ze da mi bardziej w kość, ale nie było tak trudno. Podjazdy łagodne, choć w sumie wyszło ponad 1900 metrów pionie na 70 km. Na drogach spory ruch, zwłaszcza głośnych motocykli. Ale ponoć w sezonie lipcowo sierpniowym jest jeszcze gorzej. Dwa razy do roku pętla ta jest dostępna tylko dla rowerów - akurat mial być jeden z tych dni pod koniec mojego urlopu. Ale nie chciałem tej trasy odkładać na koniec.
Kategoria Alpy, góry, po szosach