Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kuba7033 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane z Bikeblogiem 107406.98 kilometrów w tym 22991.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kuba7033.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2024

Dystans całkowity:367.15 km (w terenie 63.80 km; 17.38%)
Czas w ruchu:20:38
Średnia prędkość:17.79 km/h
Maksymalna prędkość:40.80 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:30.60 km i 1h 43m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
64.15 km 14.00 km teren
04:02 h 15.90 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo

Sobota, 7 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 3

No koniec urlopu jeszcze jedna rowerowa trasa. Dziś do zdobycia tylko 3 przełęcze - Passo Valpolara, Falzarego, Campolongo.

Tak jak poprzednio start z Badii szutrem wzdłuż rzeki Gader, a następnie wzdłuż rzeki Rio de San Ciascian w kierunku miasteczka San Ciascian.
Rzeka Gader w Badii
Rzeka Gader w Badii © Kuba7033

Rio de San Ciascian koło San Ciascian
Rio de San Ciascian koło San Ciascian © Kuba7033

Widok na San Ciascian
Widok na San Ciascian © Kuba7033

Krowy koło San Ciascian
Krowy koło San Ciascian © Kuba7033

Za San Ciascian koniec szutru i wspinaczka asfaltem na Passo Valparola
Setra S415LE w San Ciascian
Setra S415LE w San Ciascian © Kuba7033

Widok na szczyt Piza di Lech
Widok na szczyt Piza di Lech © Kuba7033

Remont na podjeździe na Passo Valporala
Remont na podjeździe na Passo Valporala © Kuba7033

Widok z drogi na Passo Valporala w kierunku San Ciascian
Widok z drogi na Passo Valporala w kierunku San Ciascian © Kuba7033

Widoczki z podjazdu były cudne, na samej przełęczy też pięknie i tak spokojnie.
Podjazd na Passo Valporala
Podjazd na Passo Valporala © Kuba7033

Lago di Valparola
Lago di Valparola © Kuba7033

Na Passo Valparola
Na Passo Valparola © Kuba7033

Passo Valparola urzekła mnie bardziej niż trasa Sellaronda
Widok w kierunku Badii z Passo Valparola
Widok w kierunku Badii z Passo Valparola © Kuba7033

Setra S415LE na Passo Valparola
Setra S415LE na Passo Valparola © Kuba7033

Setra S415LE jedzie w kierunku Passo Falzarego
Setra S415LE jedzie w kierunku Passo Falzarego © Kuba7033

Z Valparoli krótki zjazd na Passo Falzarego.
Podjazd na Passo Falzarego
Podjazd na Passo Falzarego © Kuba7033

Na Passo Falzarego
Na Passo Falzarego © Kuba7033

Setra S415LE na Passo Falzarego
Setra S415LE na Passo Falzarego © Kuba7033

Tu widoczki na coś nowego dla mnie - okolicę Cortina d'Ampezzo. 
Widok z Passo Falzarego w kierunku gór w okolicy Cortina d'Ampezzo
Widok z Passo Falzarego w kierunku gór w okolicy Cortina d'Ampezzo © Kuba7033

I dalej zjazd w dół do Arabby. Po drodze przejazd doliną rzeki Cordevole
Murowana droga na Passo Falzarego
Murowana droga na Passo Falzarego © Kuba7033

Szczyt Monte Castello widziany z drogi na Passo Falzarego
Szczyt Monte Castello widziany z drogi na Passo Falzarego © Kuba7033

W Andraz
W Andraz © Kuba7033

Marmolada widziana z okolic Pieve
Marmolada widziana z okolic Pieve © Kuba7033

Widok w kierunku Masywu Civetta z okolic Pieve
Widok w kierunku Masywu Civetta z okolic Pieve © Kuba7033

Wjazd do Pieve
Wjazd do Pieve © Kuba7033

W Arabbie
W Arabbie © Kuba7033

Dziś właśnie jest jeden z dwóch rowerowych dni na Sellaronda. Tłumy rowerzystów.
Dzień rowerowy na Sellaronda
Dzień rowerowy na Sellaronda © Kuba7033

Rowerowo w Arabbie
Rowerowo w Arabbie © Kuba7033

Na koniec by wrócić do punktu wyjscia czekał mnie podjazd na Passo Campolongo - czułem się jak na Masie Krytycznej - rowery wszelkiej maści, miejskie, elektryki, zwykłe szosówki, piekielnie drogie szosówki, zwykłe MTB, piekielnie drogie MTB itd.
Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo I
Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo I © Kuba7033

Widok na Arabbę w kierunku Passo Pordoi
Widok na Arabbę w kierunku Passo Pordoi © Kuba7033

Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo II
Rowerowo na podjeździe na Passo Campolongo II © Kuba7033

Campolongo podjechane od drugiej strony niż kilka dni temu. Nie było trudno.
Na Passo Campolongo
Na Passo Campolongo © Kuba7033

Teraz zjazd do Corvary i potem powrót szutrem wzdłuż rzeki Gader do Badii
Rowerowo na zjeździe do Corvary
Rowerowo na zjeździe do Corvary © Kuba7033

Zielono na zjeździe do Corvary
Zielono na zjeździe do Corvary © Kuba7033

Kormoran na stawie koło Corvary
Kormoran na stawie koło Corvary © Kuba7033

Widok na Corvarę
Widok na Corvarę © Kuba7033

Mercedes Intouro w Corvarze
Mercedes Intouro w Corvarze © Kuba7033

Rzeka Gader w Corvarze
Rzeka Gader w Corvarze © Kuba7033

Most na rzece Gader w Badii
Most na rzece Gader w Badii © Kuba7033

Setra S415LE w Badii
Setra S415LE w Badii © Kuba7033

Fajna trasa, dobra na pożegnanie z Dolomitami. Mam nadzieję, ze kiedyś jeszcze będę rowerować i wędrować po Dolomitach. Niedosty pozostał na plany na kiedyś.
Kategoria Alpy, góry, po szosach


Dane wyjazdu:
71.91 km 15.00 km teren
04:56 h 14.58 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Sellaronda

Środa, 4 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 1

To będzie chyba najdłuższy wpis w tym roku, ale to też chyba moja wycieczka roku. Na drugi tydzień urlopu trafiłem w Dolomity - moją ulubioną część Włoch. Ulubioną z kilku powodów, jest tu pięknie to raz, dwa panuje niemiecki porządek i organizacja (np. regularne kursy autobusów, a dla turystów płacących klimatyczne autobusy są gratis w całym Tyrolu południowym> W Lombardii, gdzie też jest pięknie takiego luksusu nie ma. Oczywiście korzystałem podczas pieszych wędrówek - wakacje od samochodu.

Trasa na dziś do objazd Masywu Sella - w tym celu musiałem wyjechać z Badii (tu spałem) do Corvary. Dojazd szutrem wzdłuż rzeki Gader.
Nad rzeką Gader w Badii
Nad rzeką Gader w Badii © Kuba7033

Masyw Sassongher
Masyw Sassongher © Kuba7033

Po drodze odsłonił się masyw, który był celem objazdu. Na szczyt prowadza tylko szlaki piesze, chodziłem po nim dwa dni wcześniej.
Grupa Sella widziana z La Ili
Grupa Sella widziana z La Ili © Kuba7033

W Corvarze zaczyna się trasa objazdowa. Aby wykonać pełne kółko trzeba zdobyć cztery przełęcze - około 50 km, około 1500 m w pionie. Ja jechałem w kolejności Passo Campolongo, Passo Pordoi, Passo Sella i na koniec najłatwiejszy podjazd Passo Gardena. Kto śledzi Giro di Italia, ten wie co to za miejsca.
Sassongher widziany z Corvary
Sassongher widziany z Corvary © Kuba7033

Podjazd na Passo Campolongo to łatwy podjazd, na 5,5 km tylko 320 metrów w pionie, dobra rozgrzewka przerywana fotostopami.
Corvara i Sassongeher widziany z podjazdu na Passo Campolongo
Corvara i Sassongeher widziany z podjazdu na Passo Campolongo © Kuba7033

Podjazd na Passo Campolongo od Corvary
Podjazd na Passo Campolongo od Corvary © Kuba7033

Ten pobyt w Dolomitach (to mój pierwszy z rowerem, dwa inne były tylko piesze) zapamiętam jako góry pełne zimowitów w ich łąkowej części.
Zimowity przy drodze na Passo Compolongo
Zimowity przy drodze na Passo Compolongo © Kuba7033

Setra S515HD na podjeździe na Passo Campolongo
Setra S515HD na podjeździe na Passo Campolongo © Kuba7033

Masyw Piz dles Conturines widziany z drogi na Campolongo
Masyw Piz dles Conturines widziany z drogi na Campolongo © Kuba7033

Setra S415LE zbliża się do Passo Campolongo
Setra S415LE zbliża się do Passo Campolongo © Kuba7033

Pierwsza przełęcz zdobyta, nie było trudno.
Na Passo Campolongo I
Na Passo Campolongo I © Kuba7033

Na Passo Campolongo II
Na Passo Campolongo II © Kuba7033

Setra S415LE wjeżdża na Passo Campolongo
Setra S415LE wjeżdża na Passo Campolongo © Kuba7033

Teraz pora na zjazd do Arabby, chwilowa przerwa od Tyrolu Południowego, ponieważ miejscowość Arabba znajduje się w Wenecji Eugenejskiej. 
Zjazd z Passo Campolongo do Arabby
Zjazd z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033

Widok na Arabbe i dalej w kierunku Passo Pordoi z drogi na Passo Campolongo
Widok na Arabbe i dalej w kierunku Passo Pordoi z drogi na Passo Campolongo © Kuba7033

Na zjeżdzie z Passo Campolongo do Arabby
Na zjeżdzie z Passo Campolongo do Arabby © Kuba7033

W Arabbie I
W Arabbie I © Kuba7033

W Arabbie II
W Arabbie II © Kuba7033

Domek z karmnikami w Arabbie
Domek z karmnikami w Arabbie © Kuba7033

Kolej na drugi dziś podjazd - Passo Pordoi - 9 km, 630 m w pionie. po drodze przy drodze pasły się krowy, ale też osły i świstaki. Wszystko super - tylko ten ryk motocykli mnie wnerwiał. Przerywał górską ciszę.
Droga z Arabby na Passo Pordoi
Droga z Arabby na Passo Pordoi © Kuba7033

Osły koło Arabby
Osły koło Arabby © Kuba7033

Świstak przy drodze na Pordoi
Świstak przy drodze na Pordoi © Kuba7033


Widok z drogi na Pordoi w kierunku Arabby
Widok z drogi na Pordoi w kierunku Arabby © Kuba7033

Krowy u stóp Sass Ciapel
Krowy u stóp Sass Ciapel © Kuba7033

Zakręty przed Passo Pordoi
Zakręty przed Passo Pordoi © Kuba7033

Świstak w pobliżu Passo Pordoi
Świstak w pobliżu Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S415LE zbliża się do Passo Pordoi
Setra S415LE zbliża się do Passo Pordoi © Kuba7033

Przełęcz zdobyta - Pordoi to mocno turystyczne miejsce - jest tu stacja wyciągu, wielkie parkingi i dużo turystów.
Wjazd na Passo Pordoi od Arabby
Wjazd na Passo Pordoi od Arabby © Kuba7033

Pordoi leży na granicy Wenecji Euganejskiej i Trentino - można spotkać tu autobusy z dwóch regionów. Co prawda dojazd od strony Arabby obsługą autobusy z Tyrolu Południowego
Iveco Crossway i Setra S415LE na Passo Pordoi
Iveco Crossway i Setra S415LE na Passo Pordoi © Kuba7033

Na Passo Pordoi
Na Passo Pordoi © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi na Sassolungo
Widok z Passo Pordoi na Sassolungo © Kuba7033

Pomnik Fausto Coppiego
Pomnik Fausto Coppiego © Kuba7033

Jak wspomniałem, Pordoi to miejsce turystyczne, z jednej strony tłum, którego nie lubię. Ale tez sporo autobusów turystycznych - miałem co oglądać, nie tylko góry. Jakby to była Szwajcaria, to pewnie byłby jeszcze pociągi ;).
MAN Lion's Coach na Passo Pordoi
MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S415HDH, Volvo 9700 i Mercedes Tourismo na Passo Pordoi
Setra S415HDH, Volvo 9700 i Mercedes Tourismo na Passo Pordoi © Kuba7033

Volvo 9900 na Passo Pordoi
Volvo 9900 na Passo Pordoi © Kuba7033

Mercedes Tourismo, Setra S516HD i MAN Lion's Coach na Passo Pordoi
Mercedes Tourismo, Setra S516HD i MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Tablica edukacyjna na Passo Pordoi
Tablica edukacyjna na Passo Pordoi © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi na Sassolungo bardziej z bliska
Widok z Passo Pordoi na Sassolungo bardziej z bliska © Kuba7033

MAN Lion's Coach na Passo Pordoi
MAN Lion's Coach na Passo Pordoi © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Pordoi
Mercedes Intouro na Passo Pordoi © Kuba7033

Na Passo Pordoi
Na Passo Pordoi © Kuba7033

Tablica pamiątkowa Giro di Italia na Passo Pordoi
Tablica pamiątkowa Giro di Italia na Passo Pordoi © Kuba7033

Neoplan Cityliner na tle Sass de Forcia di Mezzo
Neoplan Cityliner na tle Sass de Forcia di Mezzo © Kuba7033

Widok z Passo Pordoi w kieurnku Arabby
Widok z Passo Pordoi w kieurnku Arabby © Kuba7033

MAN Lion's Coach na tle Sasso Becce
MAN Lion's Coach na tle Sasso Becce © Kuba7033

VDL Futura FHD2 na tle Sassolungo stoi na Passo Pordoi
VDL Futura FHD2 na tle Sassolungo stoi na Passo Pordoi © Kuba7033

Neoplan Tourliner na Passo Pordoi
Neoplan Tourliner na Passo Pordoi © Kuba7033

Setra S516HD na Passo Pordoi
Setra S516HD na Passo Pordoi © Kuba7033

Irisbus na Passo Pordoi
Irisbus na Passo Pordoi © Kuba7033

Teraz czas na dość długi zjazd, by potem wspinać się na kolejną przełęcz. Niestety podczas zjazdu z Pordoi trochę się pogoda popsuła, zaczęło kropić.
Podjazd na Pordoi od Canazei
Podjazd na Pordoi od Canazei © Kuba7033

Hotel Pordoi
Hotel Pordoi © Kuba7033

Strada del Pordoi
Strada del Pordoi © Kuba7033

Rozjazd na Passo Sella i Canazei na tle Piz Ciavazes
Rozjazd na Passo Sella i Canazei na tle Piz Ciavazes © Kuba7033

I zaczynamy podjazd na Passo Sella, najwyższą dziś przełęcz - 2240 mnpm, 5,5 km, 400 m w pionie. 
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle I
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle I © Kuba7033

Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle II
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle II © Kuba7033

Widok z Passo Sella w kierunku Masywu Marmolady
Widok z Passo Sella w kierunku Masywu Marmolady © Kuba7033

Widok w kierunku Passo Sella i Masywu Sassolungo
Widok w kierunku Passo Sella i Masywu Sassolungo © Kuba7033

Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle III
Droga na Passo Sella z masywem Sella w tle III © Kuba7033

Widok z Passo Sella na Sassolungo
Widok z Passo Sella na Sassolungo © Kuba7033

Mercedes Tourismo i Neoplan Cityliner na Passo Sella
Mercedes Tourismo i Neoplan Cityliner na Passo Sella © Kuba7033

Na szczycie było widać nadciagający deszcz.
Widok z Passo Sella w kierunku Canazei
Widok z Passo Sella w kierunku Canazei © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Sella
Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033

Mercedes Intouro na Passo Sella
Mercedes Intouro na Passo Sella © Kuba7033

Na Passo Sella
Na Passo Sella © Kuba7033

Dla mnie legendarny szczyt Sassalungo był w chmurach już - mam z niego dużo wspomnień, piękna wędrówka, którą odbyłem 5 lat temu
Zjazd z Passo Sella w kierunku Val Gardena
Zjazd z Passo Sella w kierunku Val Gardena © Kuba7033

U stóp Sassolungo
U stóp Sassolungo © Kuba7033

I nadal jeżdżą tu małe wagoniki, do których wsiada się w biegu, jedzie zamkniętym w tym małym pudełku na stojąco. Ciekawe klaustrofobiczne przeżycie.
Wyciąg na Sassolungo
Wyciąg na Sassolungo © Kuba7033

I dopadł mnie deszcz podczas zjazdu z Passo Sella, dotarłem na parking pod wyżej opisanym wyciągiem i pod dachem przeczekałem - chyba z 30 minut. Ale było zimno, około 10 stopni. 
VDL Futura FHD2 pod Passo Sella
VDL Futura FHD2 pod Passo Sella © Kuba7033

Potem zjazdu ciąg dalszy, mokro wszędzie, więc trzeba ostrożnie.
Sassolungo po deszczu
Sassolungo po deszczu © Kuba7033

Droga na Passo Sella od Plan de Gralba
Droga na Passo Sella od Plan de Gralba © Kuba7033

I ostatni na dziś podjazd, Passo Gardena - rozbity na dwa etapy przedzielone płaskim fragmentem, w sumie 6 km, 250 m w pionie. Deserek.
Rozjazd na Val Gardena i Passo Gardena
Rozjazd na Val Gardena i Passo Gardena © Kuba7033

Sella widziana z podjazdu na Passo Gardena
Sella widziana z podjazdu na Passo Gardena © Kuba7033

Widok na Passo Gardena od strony Val Gardeny
Widok na Passo Gardena od strony Val Gardeny © Kuba7033

Mercedes Intouro zjeżdża z Passo Gardena
Mercedes Intouro zjeżdża z Passo Gardena © Kuba7033

Na passo Gardena wjechałem po deszczu w pięknym słońcu. Był czas na podziwianie widoków - gdy byłem tu pieszo 5 lat temu to wszędzie była mgła.
Na Passo Gardena I
Na Passo Gardena I © Kuba7033

Na Passo Gardena II
Na Passo Gardena II © Kuba7033

Widok z Passo Gardena w kierunku Corvary
Widok z Passo Gardena w kierunku Corvary © Kuba7033

I pora na zjazd do Corvary by domknąć koło.
Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary I
Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary I © Kuba7033

Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary II
Na zjeździe z Passo Gardena do Corvary II © Kuba7033

Setra S415LE jedzie na Passo Gardena
Setra S415LE jedzie na Passo Gardena © Kuba7033

Setra S415LE mija stadko krów w drodze na Passo Gardena
Setra S415LE mija stadko krów w drodze na Passo Gardena © Kuba7033

Setra S415LE na pętli w Colfosco
Setra S415LE na pętli w Colfosco © Kuba7033

W Colfosco
W Colfosco © Kuba7033

Fiat 500 w Colfosco
Fiat 500 w Colfosco © Kuba7033

Tu przed Corvarą kolejna ulewa, w wiosce Colfosco. Przeczekałem pod bankiem i po deszczu ruszyłem do Badii.
W Colfosco podczas ulewy
W Colfosco podczas ulewy © Kuba7033

W Corvarze po deszczu
W Corvarze po deszczu © Kuba7033

Tatra Phoenix w La Ila
Tatra Phoenix w La Ila © Kuba7033

Smok w Badii
Smok w Badii © Kuba7033

Super trasa, myślałem, ze da mi bardziej w kość, ale nie było tak trudno. Podjazdy łagodne, choć w sumie wyszło ponad 1900 metrów pionie na 70 km. Na drogach spory ruch, zwłaszcza głośnych motocykli. Ale ponoć w sezonie lipcowo sierpniowym jest jeszcze gorzej. Dwa razy do roku pętla ta jest dostępna tylko dla rowerów - akurat mial być jeden z tych dni pod koniec mojego urlopu. Ale nie chciałem tej trasy odkładać na koniec.
Kategoria Alpy, góry, po szosach