rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Kuba7033 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane z Bikeblogiem 107406.98 kilometrów w tym 22991.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(8)

Moje rowery

Kross Level A2 2011 80067 km

Ital Bike MTB EXTRA FRAME 30310 km

Kross Level A2 2008 1418 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

45.10 km 12.30 km teren

02:18 h 19.61 km/h:

Maks. pr.:27.80 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Kross Level A2 2011

Objazd bocianich gniazd - próba 1

Piątek, 24 marca 2023 · dodano: 07.04.2023 | Komentarze 3

Mało czasu na rower i coroczne poszukiwanie bocianów. Dziś mimo, ze trochę deszczowo wykorzystałem wolny czas i ruszyłem na poszukiwania. Ruszając liczyłem na boćka, ale nie spodziewałem się co mnie jeszcze spotka. Wybrałem kierunek Kotowice przez Świniary i powrót przez Lipę Piotrowską. Czyli po drodze 5 bocianich gniazd.

Na Rędzinie spotkałem dorodnego kuraka.

Bażant na Rędzinie © Kuba7033

A kawałek dalej wypatrzyłem dwa wielkie stwory, podjechałem bliżej i już wiedziałem kto to tu przywędrował, były to dwa dorodne młode byki jelenia. Nie mogłem się na nie napatrzeć, w okolicy Wrocławia nie ma jeleni, te przywędrowały tu pewnie z Lasów Obornickich. Szkoda tylko, że obserwacje musiałem prowadzić w deszczu.

Dwa jelenie na polach irygacyjnych © Kuba7033

Biegnące jelenie © Kuba7033

Z bananem na gębie pojechałem na Świniary, bocianie gniazdo puste, na pętli autobusowej stał jamnik.

Solaris Urbino 12 #5417 na pętli Świniary © Kuba7033

I dotarłem do Kotowic, a tam już bocian Ignacy w gnieździe, lokalni mieszkańcy powiedzieli mi, że przyleciał wczoraj. Wyjątkowo wcześnie, a rok temu też wyjątkowo późno odleciał (sam go jeszcze widziałem w ostatni piątek sierpnia).

Bocian Ignacy w Kotowicach © Kuba7033

Zbliżenie na drugiego Kotowickiego bociana © Kuba7033

Z Kotowic wróciłem przez Zajączków i Szymanów do Wrocławia na Lipę Piotrowską.

Lotnisko w Szymanowie i widok na Wrocław

Droga Szewce - Szymanów © Kuba7033

A na Lipie Piotrowskiej gniazda jeszcze puste. Z Lipy przez stację Wrocław Osobowice wróciłem do domu. Super wypad, mimo, że pogoda nie dopisała, to spotkanie z jeleniami zostanie mi w pamięci chyba na zawsze. Moje pierwsze jelenie w okolicy Wrocławia, może nie będę musiał jeździć już na rykowisko w Karkonosze. Choć w Karkonosze zawsze warto jechać.

Mercedes O530G C2 #8407 i krótki kolega na pętli Kminkowa

EP07-1047 z IC Szkuner mija wrocławskie Osobowice w drodze do Słupska

Kategoria bociany, przyroda

Komentarze

Kuba7033 | 20:23 środa, 12 kwietnia 2023 | linkuj W okolicy Poznania z tego co i sie wydaje powinno być sporo jeleni? A bażanty są wredne do fotografowania, ale jak zapozują to są bardzo fotogeniczne.

Marecki | 12:32 sobota, 8 kwietnia 2023 | linkuj ładny bażant, ja osobiście mam problem z dobrym jakościowo sfotografowaniem tego ptaka.

Trollking | 00:07 sobota, 8 kwietnia 2023 | linkuj Tak, spotkanie jeleni zostaje w pamięci. Mi też się zdarzyło kilka razy w życiu, a tylko raz uwiecznić. Wielkie brawa! :)

Bażant świetny, no i boćki zdobyte :)

Komentuj